Lazurowe Wybrzeże: Unfinished Walk

Tatyana Peschanskaya. Doktor, doktor, namiętny podróżnik i nasz stały autor.

Zaczęła od sporządzania notatek na temat podróży po Nicei i okolicach, opublikowanych przez nas w czasopiśmie Russian Emirates nr 40. Zwracamy uwagę na kontynuację tej fascynującej historii, która przenosi cię coraz dalej i bliżej i zapoznaje ze znanymi lub całkowicie nieznanymi terytoriami znajdującymi się na mapie Europa w miejscu zwanym Lazurowym Wybrzeżem. Tak więc miło czytający w drodze ...

Klify, zatoki, plaże

Pozostawiając za malowniczą Niceą, kontynuowaliśmy. Nasza droga ciągnęła się do wioski Turbi, zbudowanej na grzbiecie i położonej wyżej niż Księstwo Monako i skaliste wybrzeże morza. Z tej wysokości otwiera się jeden z najpiękniejszych widoków na wybrzeże Morza Śródziemnego w kierunku Włoch i wiosek More i Esterel. Wioska Turbi zyskała sławę dzięki „Trofeum Augusta” lub „Trofeum alpejskie” - zabytkowi, który oznacza najwyższy punkt drogi juliańskiej. Został zbudowany przez Rzymian na cześć siostrzeńca Cezara, cesarza Oktawiusza Augusta. Więc jego podboje w alpejskim masywie zostały uwiecznione.

Za wzgórzami Lazurowego Wybrzeża piękna kręta droga prowadzi do wioski Lage, otoczonej gajami oliwnymi. Oto słynna świątynia w całej Nicei - Ołtarz Madonny, zbudowany w 1656 roku. Ściany kościoła i galerie pokryte są ex-voto twarzą do Boga, których dotyka ich prostota i naiwność. Przez wieki gromadziło się tu bardzo wielu. Wioska Lage, położona w głębokiej górskiej dolinie, przyciąga świeży chłód, spokój i ciszę.

Przekraczając ostrogi pasma górskiego Alp Morskich, znajdujemy się na plaży Della Mala w Cap d'Ail. Tutaj przyroda jest niesamowita w swoim pięknie - zatoczki, skały, ścieżki jaskiniowe nasycone aromatami igieł, eukaliptusa, jaworu. W mieście odwiedziliśmy teatr Jean Cocteau na świeżym powietrzu, ozdobiony wspaniałymi mozaikami tego artysty.

Dalej nasza ścieżka była kontynuowana i ruszyliśmy do historycznej wioski Eze. Niektórzy historycy uważają, że nazwa tej osady jest związana z nazwą starożytnej egipskiej bogini Izydy, podczas gdy inni uważają, że pochodzi ona z łacińskiej Visii lub Avisium, ponieważ w starożytnym Rzymie nazywano punkty obserwacyjne w górach. Niezwykle piękna forteca, zbudowana za czasów Cezara, niczym ogromne gniazdo, wznosi się na klifie o wysokości 427 metrów nad poziomem morza. Starożytna wioska, żyjąca w rolnictwie, w XIV wieku była cytadelą Guelphów, później w 1706 roku forteca została rozebrana na rozkaz Ludwika XIV. Wąskie uliczki, z których roztacza się malowniczy widok na wioskę, wspinają się stromo pod górę i prowadzą do penitenta Białych i do Kościoła - zabytków, które zasługują na szczególną uwagę.

W egzotycznym ogrodzie botanicznym odwiedzający zobaczą różne rośliny zebrane tutaj, w tym kaktusy. Malownicza ścieżka wyłożona oliwkami i sosnami schodzi do dolnej „Gzymsu” - stromego klifu nad brzegiem morza.

Poza wilkami

Naszym następnym przystankiem był Regon Lou („Wolf Gorge”). Patrząc na spokojny, niespieszny bieg Lu (Rzeka Wilka), trudno sobie wyobrazić, że strumień wody, przechodząc przez skały, musiał przedostać się wąwozem wśród wysokich klifów, zanim przeniósł swe wody na błękitne przestrzenie morza. Wąwóz ten stał się jednym z zabytków naturalnego krajobrazu Prowansji. Rzeka Lu pochodzi ze strefy alpejskiej, na wysokości 1300 metrów. Wiele malowniczych wiosek buduje się nad brzegiem rzeki w drodze do morza. Na samym początku wąwozu znajduje się wieś Volchiy Most (Pont du Loup), znana z produkcji owoców w puszkach. Za nim zaczyna się Wąwóz Wilka - głębokie zagłębienie wykopane przez burzliwe górskie strumienie w wapiennych skałach. Możesz dostać się do wąwozu omijając filary wsparcia i kilka lotów wiaduktu. Wąwóz, otoczony stromymi klifami w postaci wielkich kotłów, jest serią półkolistych kaskad: jedna z nich to kaskada Kurum, pionowo opadająca z wysokości wapiennej ściany; powyżej rzeki, po wyjściu z tunelu, pośród bujnej roślinności, rzeka tworzy szereg kaskad zwanych Wolf Jump.

W najwyższym punkcie grzbietu, na wysokości 800 metrów, osiadła starożytna wioska feudalizmu, Gourdon. Wisi nad gniazdem orła nad Wąwozem Wilka. Wieś Gurdon, niegdyś służąca jako twierdza Saracenów, zachowała swój wygląd z minionych lat, zaglądając przez okna starożytnych zamków, starożytnych ulic, średniowiecznej strażnicy z XIV wieku. Główna ulica wioski prowadzi do niewielkiego obszaru, z którego, jak z balkonu, otwiera się wyjątkowa pod względem panoramicznym panorama Lazurowego Wybrzeża - od Nicei po grzbiet Esterel. To miejsce wybrali lotnicy i miłośnicy spadochroniarzy. Szybują z jasnymi ptakami na błękitnym lazurze.

Droga do trawy

Schodząc ze szczytu znaleźliśmy się w wiosce Tourettes-sur-Loup, która zajmuje zbocze góry, a jej skrajne domy tworzą system obronny, z którego rozciąga się szeroka panorama w kierunku Grasse i Vence. Wieś doskonale zachowała swój pierwotny wygląd. W kościele z XV wieku znajdują się obrazy szkoły Leonarda da Vinci, tryptyk Braya, rzeźbione wizerunki świętych, wykonany z malowanego drewna, pochodzący z XVI wieku. Imponująca kwadratowa wieża ozdobiona jest balustradą z czasów Ludwika XIII. Mieszkańcy wioski Tourette, położonej wśród gajów oliwnych, z powodzeniem zajmują się uprawą kwiatów: goździków, zawilców i fiołków. Zafascynowani pięknem i starożytnością górskiej wioski przybywają tu mieszkańcy innych krajów, aby zaprezentować owoce swojej pracy podczas wspólnego święta: Violet odbywa się co roku w Tourette, jednym z najbardziej prestiżowych konkursów wśród producentów kwiatów na Lazurowym Wybrzeżu.

Przy wyjściu z wioski nasza droga ciągnęła się wzdłuż gór. Cieszymy się pięknymi widokami na górskie zbocza, skąpane w promieniującym świetle, z rosnącymi na nich cyprysami, owocami cytrusowymi, winnicami, krzewami mimozy i bugenwilli.

Nieco później przywitało nas przyjazne i malownicze miasto Grass, położone w pięknym miejscu i zyskało sławę jako prestiżowy kurort w XIX wieku. Od kilku stuleci życie gospodarcze tego miasta jest zdeterminowane przez przemysł perfumeryjny: trawa jest uważana za „stolicę perfum świata”.

Technologia destylacji esencji kwiatowych była znana tutaj w XIII wieku, ale produkcja perfum na skalę przemysłową rozpoczęła się w XVI wieku: w epoce Medyceuszy modne było noszenie perfumowanych rękawiczek. Obecnie w Grasse destyluje się ponad 10 tysięcy ton masy kwiatowej, a powstały olej kwiatowy jest wykorzystywany do produkcji różnych esencji dla przemysłu perfumeryjnego. W hołdzie tej branży, dzięki której miasto stało się bogate i sławne, w Grasse otwarto międzynarodowe Muzeum Perfum. Wystawa w pełnej wdzięku formie mówi o uzależnieniu, że ludzie lubią duchy od 700 lat.

Stare miasto można przecinać od końca do końca wąskimi krętymi uliczkami, które tworzą skomplikowane przeszkody, lub omijać wał, przerywany w niektórych miejscach krokami przejścia. Tak czy inaczej dojdziesz do Er Square z arkadami, fasadami starożytnych budowli z XVIII wieku i wspaniałymi fontannami. Najważniejszym zabytkiem jest Laid Church of Our Lady (Notre Dame du Puy), zbudowany w XII wieku i odrestaurowany w XVII wieku. Bardzo blisko katedry znajduje się ogród księżniczki Poliny, park miejski w Kornwalii.

Słynny artysta Fragonard urodził się w Grasse w 1732 roku. Muzeum nazwane jego imieniem znajduje się w luksusowej XVIII-wiecznej rezydencji należącej do Marquise de Cabris. W pięknych salach muzeum eksponowane były obrazy o treści erotycznej, niegdyś odrzucone przez Madame du Barry, które podczas rewolucji zostały ukryte przez Fragonarda w Grasse. Nazwany na cześć Fragonarda w Grasse, od 1926 r., Laboratorium perfum, wody toaletowej i perfum, w najlepszych tradycjach francuskich perfum. Odwiedziliśmy fabrykę Fragonard, gdzie poznaliśmy stare technologie produkcji perfumerii, doceniając oryginalne i ekskluzywne kompozycje, stworzyliśmy dla siebie nasz własny, jedyny w swoim rodzaju smak.

Saint-Paul i Golden Dove Inn

Opuszczając trawę, zanurzyliśmy się w średniowiecze - miasto Saint-Paul-de-Vence. Kiedy Saint-Paul wszedł do królestwa królewskiego i był bezpośrednio podporządkowany francuskim monarchom. Pierwsze historyczne wzmianki o mieście pochodzą z X wieku, kiedy Romeo i Villeneuve zdobyli je i załączyli do Roquefort. Po śmierci królowej Saint-Paul przechodzi pod dowództwem księcia Anjou. Dzisiejszy Saint-Paul jest bogaty w zabytki historyczne i architektoniczne, wśród których jest kolegiata nawrócenia św. Pawła (XII - XIII wiek). Świątynia ta zawiera arcydzieła malarstwa i sztuki użytkowej: najpiękniejszy obraz Matki Boskiej, wykonany ze srebra, dzieło mistrzów z XIII wieku, krzyż do procesji kościelnych z XIV wieku, obraz Tintoretto „Święta Katarzyna” i relikwiarz z relikwiami św. Antoniego, dzieło XV wieku.

Na ulicy Bolshaya można przejść przez całe miasto - od jednej bramy do drugiej. Ten spacer sprawił nam prawdziwą przyjemność, pozwalając zanurzyć się w przeszłości Saint-Paula, któremu udało się zachować swoją starożytną architekturę i cieszyć się dziełami sztuki z wielu jego galerii.

Sklepy sprzedające rękodzieło wpisują się w lokalny smak, dodając uroku miastu, które (zgodnie z obowiązującymi tradycjami) ma własne Muzeum Prowansji. Plac Charlesa de Gaulle'a słynie z tego, że przez cały dzień gra w piłkę. Tradycja tej lokalnej zabawy sięga czasów starożytnych. Słynna zajazd „Golden Dove” jest świadkiem tylu celebrytów przebywających w mieście, że słusznie można je uznać za prawdziwe muzeum. W jego prywatnych kolekcjach gromadzone są prace malarskie XX wieku. Ściany hotelu zdobią obrazy Picassa, Matisse'a, Dufy'ego, Deraina, Utrillo i wielu innych znanych mistrzów.

Esterel, Esterel, Esterel ...

Ponadto nasza podróż rozciągała się na Lazurowe Wybrzeże departamentu Var przez pasmo górskie Esterel, które jest oddzielone od innego pasma górskiego - doliny Mor - Arzhan. Górska fałda rozciąga się wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego od Theoule do Saint-Raphael. Jechaliśmy wzdłuż klifu z widokiem na morze, tak zwaną drogą Golden Eaves, z której wysokości otwierają się niesamowite widoki i wspaniałe obrazy.

Masyw Esterel to skaliste góry utworzone z litych skał pochodzenia wulkanicznego. Ze względu na włączenie porfiru skały tutaj świecą ognistym czerwonym odcieniem. Pęknięcia i stosy w nich są wynikiem znacznej erozji, dzięki czemu góry nagle zbliżają się do brzegu, tworząc półki i peleryny, czasami zapadają się w morze, rozpraszając wiele wysp i raf. Naprzemienne widoki na wyspy Lerensky i wybrzeże otwarte z zatoki Nakul w Antef (Anteora). Najwyższym punktem łańcucha górskiego Esterel jest Góra Ocet o wysokości 618 metrów.

Pomiędzy grzbietem Mor a Esterel znajduje się miasto Freguia, otoczone winnicami i sadami na skalistym płaskowyżu. Został założony przez Juliusza Cezara w 39 pne. a Forum nazywało się Julia. Miasto stało na rzymskiej drodze Via Aurilia, która wiodła do Galii i Hiszpanii. W tym czasie był to największy rzymski port na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Od tego czasu miasto zachowało areny zwane amfiteatrami, nawiasem mówiąc, największe starożytne areny w Galii.

Od Saint Maxim - do Saint-Tropez

W północnej części Zatoki Saint-Tropez znajduje się miasto Saint Maximus. Jest chroniony przed mistralnym wiatrem przez zalesione wzgórza i jest uważany za jedno z najprzyjemniejszych miejsc wakacyjnych. Plaże z drobnym piaskiem ciągną się przez sześć kilometrów wzdłuż wybrzeża. Wzdłuż plaży znajduje się nadmorski bulwar Promenade Simon Lorier, otoczony palmami i sosnami z koronami parasolowymi. Ten pas ziemi został zdobyty z morza. Miasto zorientowane na wędkowanie ma port dla 800 łodzi wycieczkowych. Nasza piesza wycieczka po tym mieście rozpoczęła się od tamy i poszła do latarni morskiej. Zaraz za portem znajduje się stare miasto z brukowanymi uliczkami, które wiele mówiły o przeszłości Saint Maxim. Muzeum Tradycji Lokalnych jest teraz otwarte w Kwadratowej Wieży, zbudowanej w 1520 r. Przez mnichów Lorennian. Kościół parafialny słynie z ołtarza głównego, symbolizującego postęp w kręgu.

Casino Beach jest świadkiem okresu BelEpok, kiedy plaże St. Maxim były pełne angielskiego. Boulevard Promenade de la Croisette oferuje wspaniały widok na Saint-Tropez. W pobliżu znajduje się ogród botaniczny Myrtle, w którym wszystko spoczywa w ciszy i spokoju.

„Prowansalska Wenecja” nazywa się portem Grimaud. Miasto zbudowane jest na wodzie odzyskanej z bagien, niegdyś słynnych z polowań na kaczki.

Budowę miasta przeprowadzono zgodnie z projektem architekta Francoisa Spoerri, który planował połączyć morze, domy i nawigację w jedną całość. Kluczem do sukcesu tego projektu było zaprojektowanie miasta zbudowanego na palach, z ulicami kanału i domami poszczególnych budynków w stylu neoprenowym, różniących się architekturą i kolorem. Łodzie wycieczkowe mogą cumować tutaj bezpośrednio do domów.

Po południowej stronie Zatoki Saint-Tropez, przy przylądku, który oddziela ją od zatoki Cannebie, znajduje się stary port rybacki o tej samej nazwie co zatoka. W VII wieku pne w czasach rzymskich istniała kolonia fenicka. Poddany ciągłym najazdom Saracenów pod koniec IX wieku naszej ery, Saint-Tropez i cały region zostały z nich usunięte w 976 roku przez Guillaume'a I, hrabiego Prowansji. Dziś jest to jeden z najbardziej znanych kurortów na świecie: wiele celebrytów minionego stulecia, postacie kulturalne i teatralne żyją i mieszkają tu od dawna. Wśród nich są Johnny Holliday, Jean-Paul Sartre i Bridget Bordeaux.

Saint-Tropez zyskał światową sławę dzięki wyjątkowej oryginalności swojego wyglądu. Już sama wzmianka o Saint-Tropez przywołuje kliszę z ilustrowanych czasopism z widokiem na jachty, plaże i, oczywiście, festiwal fontann i procesje najsławniejszych ludzi na świecie. Przez pół wieku, jak Saint-Tropez jest uważany za najmodniejszy kurort w Europie. Mimo to małe miasteczko zachowało swój kolor i styl, zaskakująco urocze, zwłaszcza jeśli odwiedzasz je w spokojnym czasie, gdy nie ma napływu turystów.

Saint-Tropez stał na tym miejscu od niepamiętnych czasów. Według legendy nazwa miasta pochodzi od imienia męczennika rzymskiego setnika, który nawrócił się na chrześcijaństwo. Ścięto go i wrzucono do łodzi z kogutem i psem. Ale zwierzęta nie dotknęły ciała świętego. W miejscu, gdzie łódź wyrzuciła na brzeg, a miasto zostało założone. Historia Saint-Tropez jest bogata w wydarzenia, jej mieszkańcy są odważni i aktywni.

Oto, co napisał o mieście Guy de Maupassant: „Jesteśmy w nadmorskim regionie, w małym miasteczku nasyconym solą i wychwalanym odwagą. Walczył przeciwko księciu Anjou, dzikim rabusiom morskim i Constable Bourbon, przeciwko Karolowi Piątemu, księciu Sabaudzkiemu i księciu Epernon. W 1637 r. w roku jego mieszkańcy miasta, przodkowie pokojowych mieszkańców współczesnego miasta, odparł atak floty hiszpańskiej bez żadnej pomocy. W 1813 r. odparł również atak eskadry angielskiej wysłanej w celu zdobycia miasta ”.

Tak, w kilku słowach, jest historia miasta, które w naszych czasach wciąż odpiera hordy ładnych i opalonych „zdobywców”. Aby zaspokoić ich potrzeby, miasto musiało odbudować, a zwłaszcza stworzyć nowy port i przestronny parking. Nawiasem mówiąc, było to możliwe, nie ze szkodą dla gorliwie zachowanych piękności miasta i jego uroku. Aby to zweryfikować, wystarczy spojrzeć na graczy w kulkach pod baldachimem kasztanów na Lis Square lub wybrać się na spacer wzdłuż splotu ulic starego miasta. Wspinają się stromo pod górę, idąc tu i tam na kolorowe kwadraty, tworzą zadaszone chodniki, przecięte bramami miejskimi i wieżami.

Port jest prawdziwym centrum życia w mieście. Tutaj, na skarpie im. Suffrena, wzniesiono pomnik z brązu dla tego znakomitego francuskiego nawigatora.

Pierre Andre de Suffren z Saint-Tropez urodził się w 1729 roku w Saint-Nannes. Dom, w którym mieszkał z rodziną w Saint-Tropez, wciąż stoi na Placu Ratuszowym. W Zakonie Maltańskim Suffren otrzymał swoje pierwsze tytuły, następnie służył w Królewskiej Marynarce Wojennej, walczył w Ameryce, zasłynął w Indiach, sprzeciwiając się Brytyjczykom, aw 1788 r. Zaginął podczas walk. Suffren's Embankment prowadzi dalej wzdłuż promenady Jean Jaures, gdzie warto zatrzymać się na chwilę na tarasie Salonu Herbacianego Senecier. Niedaleko portu znajduje się Muzeum Annonsiad, znajdujące się w starożytnej Kaplicy Zwiastowania.

Budynek kościoła został przekształcony w muzeum kosztem filantropa Georgesa Grammora, który przedstawił muzeum ciekawą kolekcję obrazów i rzeźb z przełomu XIX i XX wieku. Wśród autorów obrazów są tak znane nazwiska jak Sinyek, Derain, Marche, Matisse, Bonnard, Marriage.

Kontynuujemy spacer po mieście: Mercy Street jest jedną z najbardziej malowniczych na starym mieście. Idzie w okolice Cytadeli - wysokiej strażnicy, która strzeże tego energicznego miasta od ponad czterech wieków.

Budowa Cytadeli zakończyła się w 1607 r. Budową strażnicy, która od 1958 r. Jest okupowana przez Muzeum Morskie. Jego ekspozycja opowiada historię miasta, a większość eksponatów pochodzi z Muzeum Chaillota. Z wysokości Cytadeli rozciąga się wyjątkowo piękny widok na port, zatokę, aw oddali otwierają się pasma górskie More i Esterel.

Miasto celebrowane przez celebrytów

Nasza podróż do Saint-Tropez zakończyła się wycieczką łodzią po zatoce, na której brzegach mogliśmy zobaczyć liczne wille światowych gwiazd. Następnie na wybrzeżu Saint-Tropez bawiliśmy się pokazem mody CHANEL House, całkowicie zanurzając się w świat francuskiej mody i prawdziwego szyku. Zwieńczeniem naszej wizyty w Saint-Tropez była wizyta na wystawie Brigitte Bordeaux, gdzie udało nam się zrobić zdjęcie jej autografem na pamiątkę.

Wracając do hotelu, przejechaliśmy przez Gassin i Ramanuel - górskie wioski tonące w malowniczych wzgórzach obsianych winnicami i gajami oliwnymi położonymi za Alpami Maritimes. Cieszyliśmy się panoramą i całą wspaniałością urokliwych widoków pieszczących tę hojną plażę.

Mów co chcesz, ale mieliśmy szczęście stać się żywymi świadkami nieuchwytnego uroku starożytnych miast Prowansji, najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych centrów sztuki we Francji. Następnego dnia nasza podróż zaprowadziła nas do miasta Cannes, jednego z najbardziej znanych miast na świecie. Dlatego historia naszej podróży wzdłuż Lazurowego Wybrzeża jest daleka od ukończenia.

Ciąg dalszy nastąpi ...

Obejrzyj wideo: Lucien Grimaud. Easier To Run (Kwiecień 2024).