Kazachstan i Kazachstan

Rozmowę prowadził Siergiej Tokariew, dyrektor generalny Wydawnictwa Rosyjskie Emiraty

Ekskluzywny wywiad z prezydentem Republiki Kazachstanu Nursułtanem Nazarbayevem dla rosyjskiego wydawnictwa Emirates.

Drogi Nursultanie Abishevich, przed rozpoczęciem wywiadu chciałbym podziękować za możliwość spotkania się z wami i zadania kilku pytań.

Odpowiadając na pytania przedstawicieli lokalnej prasy, wystarczająco szczegółowo poruszyłeś temat globalnego kryzysu gospodarczego. W związku z tym chciałbym zapytać, w jakim stopniu kryzys dotknął Kazachstan? Jakie środki antykryzysowe podejmuje przywódca Kazachstanu? Co robi się, aby negatywne konsekwencje kryzysu wpłynęły jak najmniej na portfele obywateli Kazachstanu?

Po pierwsze, kryzys dotknął wszystkie kraje. To globalny kryzys, a Kazachstan, jako część światowej gospodarki, nie mógł go uniknąć. Wcześniej miały miejsce również globalne kryzysy, na przykład kryzys lat 30. XX wieku. Wtedy jednak Związek Radziecki nie wpłynął na ten kryzys, przede wszystkim dlatego, że ZSRR nie był tak zintegrowany z gospodarką światową. Dziś sytuacja jest zupełnie inna. Wielokrotnie mówiłem o głównej przyczynie obecnego kryzysu w ostatnim czasie - jest to dolar, który twierdzi, że jest światową walutą. Ale dzisiaj jest już jasne, że przestał spełniać wymagania teraźniejszości. A wszystko dlatego, że dolar jest niedemokratycznym emitentem. To wielki błąd, mając nadzieję na USA. Jeden kraj drukuje dolary, ale w rezultacie każdy ma problemy. Sytuacja jest niedemokratyczna, niekonkurencyjna i niekontrolowana. Dzisiaj zbieramy koszty takiego systemu. Mówię to, aby zrozumieć, że nie da się poradzić sobie z kryzysem w jednym kraju. Potrzebujemy skoordynowanych działań wszystkich rządów świata. Przede wszystkim konieczna jest radykalna reorganizacja istniejącego systemu walutowego. Tak, możliwe jest tworzenie regionalnych walut rezerwowych, jak dziś oferują niektóre, za pomocą zbiorczych centrów emisji. Ale to nie powinno być celem. Jeśli jest to ograniczone, sytuacja może się tylko pogorszyć. Potrzebujemy jednej globalnej światowej waluty, dzięki której waluty regionalne mogą działać. Może być pod patronatem ONZ. Nie możesz się bez tego obejść. Jako prezydent Kazachstanu wpadłem na taką inicjatywę i już wiadomo, że pomysł znalazł poparcie w najpoważniejszych kręgach.

Co do Kazachstanu. Zjawiska kryzysowe dotarły do ​​nas wcześniej niż w wielu innych krajach w 2007 roku. To dało nam szansę na rozpoczęcie wdrażania programów antykryzysowych, zanim kryzys przybrał globalną skalę. Już wtedy stało się jasne, że to, co dzieje się w globalnym systemie bankowym, przypomina piramidę. I nawet wtedy, na przykład, przyjęliśmy prawo, które odtąd nie pozwoli robić tego samego w Kazachstanie.

Co więcej - niektóre osoby zarzucały nam, że zatrzymaliśmy pieniądze i nie wydaliśmy ich. Ale dziś, dzięki naszym działaniom, Kazachstan ma poduszkę bezpieczeństwa, specjalny fundusz. To Narodowy Fundusz Skarbonki, który uzyskał nadwyżkę zysku z ropy. Pomyśleliśmy o tym jednym z pierwszych w przestrzeni poradzieckiej, w 1992 roku, i utworzyliśmy fundusz w 2000 roku. W Rosji istnieje również taki fundusz. Dlatego sytuacja w Rosji i Kazachstanie jest dziś lepsza niż w większości sąsiadów. Dziś mamy źródło finansowania problematycznych sektorów gospodarki. Pieniądze były potrzebne, aby wesprzeć małe i średnie firmy - one je otrzymały. Były problemy z mieszkaniem, z hipoteką - dali. Dla rolnictwa - dali. To znacznie zmniejszyło wpływ czynników negatywnych. W 2009 i 2010 r. Zwiększymy emerytury i świadczenia społeczne o 25-30 procent, a także zwiększymy świadczenia rządowe o około 10 procent rocznie.

Nie mam więc wątpliwości, że dzięki wspólnym wysiłkom, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w Kazachstanie, poradzimy sobie z kryzysem, Kazachstan może być pewny przyszłości.

Nursultanie Abishevich, rozpocząłeś pracę i karierę polityczną w Temirtau, w Kombinacie Metalurgicznym Karaganda. W tym samym zakładzie pracowałem przez 12 lat. Zadam pytanie, które mnie osobiście interesuje - czy ta firma będzie miała drugie życie, czy kryzys zmienił plany inwestorów? I drugie pytanie - co dzieje się dzisiaj z przemysłem w Kazachstanie, jaki jest ogólny klimat inwestycyjny?

Z Temirtau? Więc rodacy. Dlatego powinieneś wiedzieć, że w Temirtau zbudowali i uruchomili walcownię. Uruchomiono linię do ciągłego odlewania stali. To oczywiście nie wystarczy i w tej chwili osiągnęliśmy porozumienie, że obok starej zostanie zbudowana nowa metalurgiafabryka. Zwiększy to produkcję z obecnych 5,5 miliona ton do 10 milionów ton stali walcowanej rocznie. I chociaż inwestor nie porzuca swoich planów.

Jeśli chodzi o przemysł jako całość, tutaj, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, rozmawiałem już o tym, które obszary już rozwijamy i planujemy dalszy rozwój. Powinny to być produkcje, które zapewnią głębokie przetwarzanie zasobów naturalnych dostępnych w Kazachstanie, a mianowicie chemię, petrochemię, produkcję produktów naftowych, metalurgię, inżynierię mechaniczną oraz produkcję sprzętu dla sektora transportu, ropy i gazu oraz rolnictwa.

Nie można wymienić wszystkiego, powiem najciekawsze.

Kontynuujemy szereg dużych projektów inwestycyjnych w sektorze petrochemicznym, takich jak na przykład budowa kompleksu petrochemicznego w Atyrau.

W Pawłodar trwa druga faza kazachstańskiej elektrolizy do produkcji aluminium. Planowana jest produkcja do 600 tysięcy ton aluminium rocznie.

Mamy duże plany wydobycia i przetwarzania rudy fosforu. Kazachstan ma własne duże potwierdzone rezerwy tego surowca, a teraz jesteśmy w trakcie negocjacji w sprawie ich rozwoju i budowy urządzeń do dalszego przetwarzania w celu uzyskania nawozów dla rolnictwa, w tym na eksport.

Rozumiejąc, że realizacja tych projektów może doprowadzić do niedoboru energii elektrycznej, podejmujemy kroki w tym kierunku, aby nie napotykać problemów w przyszłości.

Aby pokryć niedobór energii elektrycznej na południu Kazachstanu, planuje się budowę elektrowni cieplnej Balkhash o łącznej mocy 2640 megawatów - 660 megawatów dla każdego z czterech bloków energetycznych. Szacowany koszt projektu wynosi 4,5 miliarda dolarów, z czego część zostanie przeznaczona z krajowego funduszu pomocy społecznej, a część zostanie pokryta przez zagranicznego inwestora, a także poprzez zaciągnięcie pożyczek i pożyczek.

Planowana jest budowa trzeciego bloku elektrowni Ekibastuz. Zwiększy to pojemność stacji do 1520 megawatów. Planowane jest pozyskanie finansowania za pośrednictwem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, a także za pośrednictwem Eurazjatyckiego Banku Rozwoju.

Ponadto, budowa elektrowni wodnej Moinak o mocy 300 megawatów na rzece Charym w regionie Almaty jest w toku.

Chciałbym zwrócić uwagę na rozpoczęcie realizacji największego projektu infrastrukturalnego - autostrady „Zachodnie Chiny - Europa Zachodnia”, z której 2 700 z 8400 kilometrów przejedzie przez Kazachstan. Koszt projektu to 7,5 mld USD. Aby wziąć udział w tym projekcie, planujemy przyciągnąć Azjatycki Bank Rozwoju i Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, a także szereg dużych instytucji finansowych, w szczególności Islamski Bank Rozwoju.

Oczywiście dużą uwagę przywiązuje się do zasobów energetycznych. Na przykład planowane jest wzmożenie wysiłków na rzecz realizacji projektu gazociągu kaspijskiego, którego 1200 km będzie przebiegać przez Kazachstan. Negocjacje w sprawie gazociągu do Chin zostały zakończone.

Nie zapomnij o rolnictwie. Dzisiaj nie wystarczy dla nas, że Kazachstan jest jednym z pierwszych na przykład w eksporcie mąki i zboża. To dobrze, ale za mało. Staramy się stworzyć własną bazę przetwórczą w Kazachstanie - nowoczesne kompleksy tuczu i zakłady konserwacji warzyw. Planujemy wysłać to ziarno, które ze względu na jego niską jakość nie mogło zostać wykorzystane zgodnie z jego przeznaczeniem, do specjalnych zakładów do produkcji etanolu. Będzie to innowacja w naszym programie energetycznym. Kolejnym z naszych aktywów jest krzem. Kazachstan ma ogromne rezerwy tego surowca, który jest wykorzystywany do produkcji metalu i krzemu polimetalicznego, który z kolei jest wykorzystywany do produkcji paneli słonecznych. Oprócz tradycyjnych gałęzi przemysłu dla Kazachstanu rozwijamy także inne obszary, przede wszystkim wymagające dużej wiedzy. W Kazachstanie planowane jest utworzenie specjalnych parków technologicznych, w których będą działały firmy z branży informatycznej i wysokiej technologii.

Jak więc widać, nikt nie zapomniał o przemyśle z powodu kryzysu, Kazachstan pewnie posuwa się naprzód, także pod względem wykorzystania swojego potencjału inwestycyjnego.

Wydawnictwo Rosyjskie Emiraty wyraża szczerą wdzięczność Askarowi Musinowowi, Ambasadorowi Nadzwyczajnemu i Pełnomocnikowi Republiki Kazachstanu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz całemu personelowi ambasady za pomoc w zorganizowaniu wywiadu