Turyści będą mogli uzyskać pozwolenie na zdalne sterowanie dronem w Dubaju.
Dubai Aviation Authority pracuje nad mechanizmem, który pozwoli turystom zarejestrować się i otrzymać certyfikat zarządzania bezzałogowymi statkami powietrznymi w Internecie. Pozwoli im to korzystać z dronów po przybyciu do Dubaju.
Przypomnijmy, że dziś w Dubaju jest grzywna w wysokości od 1000 do 20 tysięcy dirhamów (272 - 5,4 tysięcy dolarów) za niesprawiedliwe użycie dronów.
Nowy dekret ogłoszono na marginesie dwudniowego forum bezzałogowego lotnictwa, które rozpoczęło się w poniedziałek w Dubaju.
Również w poniedziałek Michael Rudolph, szef Departamentu Bezpieczeństwa Przestrzeni Powietrznej Urzędu Lotnictwa Cywilnego w Dubaju (DCAA), powiedział, że w ciągu ostatniego półtora roku turyści zrzucili 12 dronów do słynnego hotelu w Dubaju, nie zdając sobie sprawy, że podczas latania po tak dużym budynku dron będzie niedostępny.
Zarząd hotelu zgłaszał incydenty do DCAA za każdym razem, a przedstawiciele serwisu przybywali po odbiór dronów.
Jeśli chodzi o mieszkańców, istnieje kilka przepisów, które przewidują prawne zezwolenie na eksploatację bezzałogowych statków powietrznych w tym kraju. Wszyscy bezzałogowi operatorzy statków powietrznych są zobowiązani do zarejestrowania swojego drona w DCAA. Wszyscy menedżerowie dronów muszą uzyskać licencję na obsługę urządzenia.
Według Rudolpha do końca roku zostanie zakończonych 5 tysięcy rejestracji.
Kara za zarządzanie bez rejestracji wynosi od 20 tysięcy dirhamów (5,4 tysiąca dolarów), a także więzienia.
Od 2015 r. Miały miejsce cztery incydenty, kiedy lotniska w Dubaju i Sharjah zostały zamknięte z powodu dronów, które kosztowały gospodarkę miliony dolarów. Po tych incydentach wprowadzono surowe zasady użytkowania bezzałogowych statków powietrznych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Rudolph powiedział, że do tej pory nikt nie został ukarany grzywną za zarządzanie niezarejestrowanym dronem, ponieważ władze cierpliwie przestrzegają „edukacyjnej” linii postępowania.