Hussein Bazaz: wysoki lot

Wywiad przeprowadziła Marina Motornaya HUSSEIN PODSTAWA TO LATO WSZYSTKIE DROGI PROWADZĄ DO RZYMU. W TYM TYGODNIU MODY ALTA ROMA BĘDZIE PRZEDSTAWIĆ SWOJĄ PIERWSZĄ KOLEKCJĘ HAUTE COUTURE. TO TAKIE PIERWSZE POKAZ MŁODEGO PROJEKTANTA LIBARSKIEGO (TO TYLKO 26 LAT) POZA BLISKIM WSCHODEM. W związku z tym JEGO MARKA I JEGO SIEBIE - W OBIEKCIE NASZEJ UWAGI.

Hussein, co czujesz przed tak ważnym wydarzeniem?

Hussein: Oczywiście, jestem bardzo podekscytowany. Zdolność do zademonstrowania na rynku międzynarodowym, zwłaszcza europejskim, naszej pracy i marce Hussein Bazaza jako całości wymaga pełnego zaangażowania. Ponadto krok w świat haute couture jest zawsze krokiem naprzód. Dlatego oczywiście wydam obie linie - prêt-à-porter i haute couture.

Co planujesz zaskoczyć w Rzymie?

Hussein: Kolekcja, która zostanie tam zaprezentowana, jest kontynuacją idei sezonu jesień-zima 2016/2017, który można było zobaczyć na pokazie mody Fashion Forward Dubai. Tylko w niej wymyślona przeze mnie księżniczka Sofia nie jest już alchemikiem poszukującym eliksiru życia, ale boginią, która zyskała nieśmiertelność. Korzystamy z naszych najbardziej zaawansowanych technik, takich jak połączenie kontrastowych bloków kolorów, kolaży koronkowych i wyrafinowanego haftu.

Za każdym razem, gdy wymyślisz jakąś bohaterkę ze swojej kolekcji, komu ją poświęcisz?

Hussein: Jako dziecko chciałem zostać reżyserem. Ale ponieważ nie otrzymałem odpowiedniego wykształcenia, dziś częściowo wcielam ten sen w moich pracach. Każda kolekcja ma swoją historię i jest inspirowana bajką, którą sam wymyślam. Więc mam marzenia z dzieciństwa.

Co z własnym butikiem? Marka Hussein Bazaza jest reprezentowana w sklepach z wieloma markami na całym Bliskim Wschodzie, a także w Atirier w Bejrucie i na stronie internetowej. Ale nie ma jeszcze monobrandu.

Hussein: Mój idealny butik Hussein Bazaza powinien być całkowicie bezbłędny, a bezbłędność wymaga czasu. Wyobrażam sobie, że jest wyposażony i urządzony tylko na najwyższym poziomie. Dlatego otworzymy go, gdy będziemy w pełni przekonani o możliwości takiego wykonania. Jest to dla nas ważne, ponieważ jest to jeden z głównych wskaźników sukcesu i osiągnięcia naszych celów. Drugi fundamentalny punkt - pierwszy butik ze znakiem Hussein Bazaza pojawi się w Bejrucie, w moim rodzinnym mieście.

Zawsze mówisz „my”. Ile osób pracuje w twoim zespole?

Hussein: Dziesięć. Dziesięciu niesamowitych ludzi, którym naprawdę dziękuję za ciężką pracę. Sam przychodzę codziennie rano do studia, sprawdzam, co się dzieje. Osobiście kontroluję sposób, w jaki pracownicy wykonują swoje zadania. Szukam inspiracji, uzupełnienia tablicy nastrojów, szkicowania, spotkań z klientami. Wszystkie kolekcje rodzą się i są szyte wyłącznie w salonie w Bejrucie.

W jakich trzech słowach opisałbyś współczesny przemysł modowy?

Hussein: bystry, wyrafinowany i utalentowany.

Jak według ciebie libańscy projektanci mogą to uzupełnić? Dlaczego są wyjątkowe?

Hussein: Są one znane przede wszystkim z linii modowych. A ich sukienki są topowe na czerwonym dywanie. Co jeszcze możemy wnieść do światowej mody? Nasze własne tradycje, połączenie stylu orientalnego z nowoczesnymi trendami.

Ty sam czasem nazywany jest drugim Eli Saab ...

Hussein: To dla mnie wielki zaszczyt. To naprawdę pochlebia. Nie ukrywam: przyjmując pochwałę, czuję się w siódmym niebie ze szczęścia. Stymuluje do pracy i dalszego rozwoju.

Powiedziałeś wcześniej, że lubisz chemię w szkole. Czy potrafisz wypracować formułę sukcesu na modnych scenach?

Husajn: Osiągnięcia w dużej mierze zależą od ciężkiej pracy. Chociaż wierzę: szczęście również odgrywa znaczącą rolę. Formuła sukcesu w świecie mody składa się z trzech głównych elementów: zrozumienia rynku, dobrego zespołu, pewności siebie. Każdy ze składników jest cząsteczką. Nie można ich podzielić procentowo, każdy powinien wynosić 100%. Są od siebie niezależni, pracują samodzielnie, ale razem i stanowią podstawę sukcesu.

Co uważasz za początek swojego sukcesu?

Hussein: Partnerstwo ze Starch Foundation. Ta organizacja non-profit, założona przy udziale francuskiego domu Rabih Kayrouz, promuje młodych libańskich projektantów. W 2012 roku jej wybór padł na mnie, zostałem członkiem ich programu i mogłem wydać moją pierwszą gotową do noszenia kolekcję. Otrzymaliśmy szerokie relacje prasowe i zasłynęliśmy na Wschodzie.

Tak, wielu z was jest teraz związanych z Dubajem.

Hussein: Dokładnie. Najczęściej lecę do pracy do Du Bai. Wszystkie najważniejsze wydarzenia na Wschodzie odbywają się w Dubaju. I to właśnie Dubaj uważam za stolicę mody w tym regionie.

A kogo uważasz za swoje wsparcie i wsparcie?

Hussein: Rodzina, ponieważ moi rodzice i obaj bracia zawsze pomagają mi iść naprzód. A małżeństwo jest szczęśliwe: jestem żonaty z moją pracą. A najważniejszą dla mnie osobą jest moja matka, bez której nie byłbym tym, kim jestem dzisiaj.

Komu ufasz wszystkim swoim sekretom?

Hussein: Mój najlepszy przyjaciel to wyimaginowany Cosmo. przed pójściem spać rozmawiamy, a ja opowiadam mu swoje sekrety.

Ciekawe! W jednym z wywiadów powiedziałeś, że gdybyś nie był sobą, byłbyś kosmitą. Czy możesz wyjaśnić dlaczego?

Hussein: Dla stworzeń z kosmosu planeta Ziemia jest obca i wierzę, że wszystkie mają supermoce. Bardzo często mam wrażenie, że nie jestem z tego świata.

Czy masz rosyjskich klientów?

Hussein: Tak, ale na razie. I bardzo mi pochlebia, że ​​wybrali mnie. Rosjanki są szczególnie piękne.

Co jeszcze żyjesz poza modą? Co lubisz, dokąd idziesz?

Hussein: Od dzieciństwa rysuję. Zrobiłem to tylko za pomocą kolorowych ołówków, podkreślając szczegóły. Inną moją pasją jest fotografia. Większość czasu poświęcam na modę. I najczęściej można mnie spotkać ... w domu w Bejrucie. Dla mnie nie ma lepszego miejsca. Znajomi często opisują Husseina Bazaza jako osobę zamkniętą i zamkniętą. Ale tylko bliscy i prawdziwi przyjaciele znają prawdziwego mnie. Komunikuję się ze światem i wyrażam siebie poprzez pracę i moje dzieła.

Ten lipiec wydaje się być bardzo pracowity. Również twoje urodziny w tym miesiącu! Jak zamierzasz się zrelaksować po napiętym harmonogramie w przeddzień Alta Roma i świętować?

Hussein: Zazwyczaj moje urodziny spędzam w bardzo wąskim kręgu tych, których kocham. Z reguły gdzieś idziemy: odkrywaj nowe miejsca i faktycznie świętuj. W tym roku tak się stało, że Włochy zaprosiły nas do pracy. Tak więc wszystko zostało ustalone samo przez się: po ciężkiej pracy, my z moim wspaniałym zespołem planujemy sobie tam trochę odpoczynku.

Obejrzyj wideo: Plociuch #3 - Neil Armstrong Kamera Lądowanie na księżycu i wielka mistyfikacja (Kwiecień 2024).