Geza Schoen szuka swojej cząsteczki

ESCENTRIC MOLECULES - DOM PERFUMOWANY, ZAŁOŻONY W 2005 R. PRZEZ PERFUMERA BERLIN PRZEZ GEZĘ SCHOEN WE WSPÓŁPRACY Z BRYTYJSKIMI FIRMAMI TOWARZYSZĄCEJ I MEKOMPANII.

Historia marki rozpoczęła się od momentu, gdy Geza Schoen postanowiła stworzyć rewolucyjny mono-zapach oparty na cząsteczce Iso E, który jest stosowany w większości kompozycji perfum, ale nigdy wcześniej nie był niezależnym elementem zapachu. Mówienie o niesamowitych „ekscentrycznych cząsteczkach” Gyza nie kończy się w krajach, w których te perfumy są już sprzedawane. Geza Schoen niedawno poleciał do Dubaju, aby zaprezentować swoje dzieła w domu towarowym Bloomingdale.

Geza, urodziłeś się i wychowałeś w Berlinie, gdzie nadal pracujesz. Co przenosi Cię do świata perfumerii, tradycyjnie kojarzonego z tubylcami z Francji i Anglii?

Myślę, że nie każdy, kto urodził się w Grasse, jest powołany do zostania perfumiarzem i odwrotnie, nie każdy prawdziwy perfumiarz powinien dorastać otoczony lawendowymi polami francuskiej Prowansji. Moja pasja do perfumerii rozpoczęła się w wieku 13 lat, nawet wtedy byłem właścicielem kolekcji ponad 100 zapachów (oczywiście samplerów). Lubiłem szukać różnic w perfumach. I kiedy zdałem sobie sprawę, że to hobby należy gdzieś zastosować. I postanowiłem się uczyć. Następnie przez wiele lat pracował z różnymi domami perfumeryjnymi, tworząc dla nich samych lub w zespole z innymi znanymi dziś perfumami, na przykład Diesel. A potem chciałem opracować coś w rodzaju własnej kompozycji perfum, nie tak jak inne.

Mówią, że Cząsteczka 01 jest ucieleśnieniem twojego własnego ja, prawda?

Do pewnego stopnia tak. Wiesz, wśród moich przyjaciół w Niemczech jakoś nie jest zwyczajowo używać bogatych perfum. Kiedyś zapytałem znajomych, dlaczego nie korzystają z produktów znanych marek. Powiedziano mi, że wiele współczesnych męskich zapachów zbyt mocno zapycha indywidualność człowieka, są ostre, słodkie, ciężkie ... I pomyślałem o tym, co warto tworzyć perfumy, które ujawniają się bezpośrednio na skórze. I na każdą osobę na swój sposób. Jednym słowem, kiedy pracowałem nad innym zapachem, moją uwagę przykuł niesamowity zapach syntetycznego składnika Iso E Super.

Tego wieczoru przeprowadziłem eksperyment: pachnąłem dla nich przyjacielem i poszliśmy do baru. Nigdy nie otrzymał tylu komplementów i jednoznacznych ofert. Następnego ranka zdecydowałem, że jestem po prostu zobowiązany podzielić się ze światem swoimi znaleziskami. Tak powstał Molecule 01, zapach oparty na jednym elemencie, który aktywuje dźwięk własnych feromonów. Następnie stworzono bardziej namacalną odmianę tego niemal bezgłośnego zapachu zwanego Escenrtic 01, który opierał się na tej samej magicznej cząsteczce plus zapachy. Kilka lat później kolekcja została uzupełniona cząsteczkami 02 i Escentric 02, stworzonymi, aby wzbudzić pragnienie każdego żywego stworzenia.

Czy twoje zapachy naprawdę są w stanie poprawić seksualność?

Moje smaki mają kilka cech, które je wyróżniają. Są całe. Otwierają się na skórze i trwają dłużej niż jeden dzień. „Bawią się” na skórze i mogą ukrywać lub „eksplodować” swój węch. Jednocześnie skład zapachu w równym stopniu wpływa zarówno na przedmiot pożądania, jak i na osobę, która go używa.

Geza, czy twoje dzieła są naturalne czy syntetyczne?

Powiedziałbym, że 50 do 50. Większość osób, które mówią o tym, jak cudowne pachnące esencje i wyciągi z tej lub innej rośliny nie wyobrażają sobie możliwych konsekwencji ich stosowania. Z jakiegoś powodu zaczęto dodawać pierwiastki chemiczne do produktów perfumeryjnych. Zmniejsza to możliwość reakcji alergicznych na aromat.

Jeden z twoich zapachów nazywa się Piękny Umysł. Co perfumeria ma wspólnego z pamięcią?

Najbardziej bezpośredni. Christian Stenger, pięciokrotny mistrz świata w pamięci, zainspirował mnie do stworzenia tego zapachu. Główna idea była następująca: aromat jest bezpośrednim przewodnikiem do świata świadomości, a odpowiednio dostrojone i wybrane aromatyczne cząsteczki są w stanie aktywować ukryte zdolności umysłu. Tak więc Beautyful Mind opiera się na nootropach - neurostymulantach, substancjach poprawiających pamięć, stymulujących aktywność umysłową i promujących koncentrację. Dla mnie to nie tylko perfumy - to gra umysłu!

Jakie perfumy osobiście wolisz?

Praktycznie nie używam perfum, ponieważ lubię słuchać ich bardziej na innych ludziach niż na sobie. Lubię wąchać moje cząsteczki na innych.

Jakie jest Twoim zdaniem zjawisko popularności Escentric Moleculs?

Być może nie znam ich niezwykłości. Po wydaniu pierwszej kolekcji wcale nie myślałem o reklamie, ale zapachy szybko zyskiwały popularność w różnych krajach i wśród osób o różnych gustach. Więc coś w nich zahaczyło. Nawiasem mówiąc, moje perfumy są poszukiwane w Rosji, a także nie wiem dlaczego. Ale to miłe.

Czy uważasz się za szczęśliwą osobę? A kim byś był, gdybyś nie wybrał zawodu perfumiarza?

Jestem szczęśliwy, nietolerancyjny, częściowy, porywczy, leniwy i cyniczny. Moim zdaniem prawdziwe marzenie każdej teściowej, prawda? (śmiech) W moim przypadku przyszłość. Jestem w stu procentach pewien, że gdybym nie został perfumiarzem, byłbym stylową latarnią!

Dzięki za rozmowę, Geza. Powodzenia