Buty Berluti - barbarzyński luksus dla elity

Dziwne, ale chociaż Dubaj nadal jest dumny z tego, że jest uznanym centrum międzynarodowych zakupów, marka ta pojawiła się tutaj dopiero w tym roku, cztery lata po Mos Mos. Dlaczego właściciele marek postanowili w końcu zaprezentować swoje unikalne kolekcje w regionie arabskim, staje się jasne, gdy idziesz do małego butiku Berluti w Mall of the Em irytuje. Wszystko tutaj mówi o selektywności, luksusie i manualności, a może nawet pracy na akord. Ale najciekawsze jest to, że kobieta tworzy wykwintne i niepowtarzalne buty dla mężczyzn. Poznaj Olgę Berluti.

- Olga, masz takie rosyjskie imię. Czy jesteś pewien, że masz tylko włoskie korzenie?

- Oczywiście (śmiech). Po prostu Włochy uwielbiają też imię Olga. Ma swoje korzenie głęboko w przeszłości, choć znacznie dalej niż historia naszego rodzinnego biznesu. Opowiedz nam więc o swojej rodzinnej firmie, którą założyli mężczyźni, ale kontynuuj.

Buty Berluti pojawiły się pod koniec XIX wieku. Założyciel dynastii Berluti - Alessandro Berluti - przeniósł się z rodzinnych Włoch do Paryża, gdzie zaczął produkować buty na indywidualne zamówienie. W 1885 roku Alessandro wymyślił model butów męskich uszytych z jednego kawałka skóry. Żadnych szorstkich szwów, nic więcej, nigdzie się nie ściera. Te buty stały się znane. Następnie technologia uległa jedynie poprawie.

Syn Alessandro, Torello, kontynuował rodzinny biznes, aw 1928 r. Otworzył 26. luksusowe obuwie ze sklepu Berluti w Rue Marbeuf, stolicy Francji. Jego pierwsze modele - klasyczne buty ze sznurowadłami wykonanymi z cienkiej, solidnej skóry i buty Napoleon III - były lubiane przez wiele celebrytów i królewską krew. Berluti zamówił buty od księcia Windsoru, który mówił o nich jako o „pięknym, choć trochę wulgarnym”. Nawiasem mówiąc, dziś buty Berluti mają specjalny podwójny węzeł „Windsor” do wiązania sznurowadeł, opracowany specjalnie dla dam królewskich, których buty nie powinny być rozwiązywane podczas imprez towarzyskich i przyjęć rządowych. Następnie kontynuowaliśmy rodzinny biznes: Talbinio Bernuti i ja, Olga Bernuti, jego kuzynka. Dziś prowadzę markę Berluti, a wszystko, co widzisz w naszych kolekcjach, to w zasadzie moje pomysły i moja wizja nowoczesnych luksusowych butów męskich.

- Olga, prawda jest powiedziana, że ​​dokładnie przestudiowałeś anatomię męskiej stopy, uwielbiasz mężczyzn, ich nogi i buty?

- Tak, znam mężczyzn bardzo dobrze i rozumiem, czego chcą. Uwierz mi, żaden mężczyzna na świecie nie poświęci wygody butów ze względu na jej piękno. Ludzie są nastrojowymi stworzeniami i żadne piękno nie zmusi ich do poświęcenia własnego komfortu. Dlatego ludzie, którzy raz kupili buty Berluti, noszą je przez dziesięciolecia i nie narzekają na niedogodności, ale wręcz przeciwnie, mówią wszystkim o niespotykanej jakości, trwałości i długowieczności naszych butów i butów. Ponadto w naszym paryskim butiku zawsze możesz przywrócić wszelkie znoszone buty Berluti. Tam też możesz sam wybrać kolor gotowych butów: wiele butów jest sprzedawanych jako jakiś półprodukt, czyli niepomalowany. Kiedy nowy właściciel wybiera kolor buta, jego para jest „patynowana”. To także cała ceremonia: w pełni gotowe buty zostaną przekazane właścicielowi w ciągu kilku dni.

Szyjemy buty na zamówienie w naszych warsztatach w Paryżu. Nasi specjalnie przeszkoleni mierniczy wykonują pomiary stopy męskiej przez co najmniej 40 minut (zwykle dłużej). Jest to cała akcja, która rozpoczyna się od masażu stóp, dzięki czemu stopa się rozluźnia, a pomiary są tak dokładne, jak to możliwe. Nawiasem mówiąc, wkrótce taki miernik pojawi się również w butiku w Dubaju, ale zamówienie nadal zostanie wysłane do Francji i zajmie to około sześciu miesięcy, a może roku, czekanie na ukończoną parę.

- Ile zajęło ci tak długo?

„Oprócz tego, że wszystkie etapy produkcji naszych butów wykonywane są ręcznie, bardzo ważne jest również, aby dać produktowi„ odpoczynek ”przez pewien czas po każdej operacji. Dlatego zwykle zamawiamy kilka par butów jednocześnie, aby oczekiwanie nie było tak męczące. Buty Berluti to buty kultowe; nie tylko je noszą. Od czasu do czasu jest gromadzone, przywracane i odmalowywane. I jak w przypadku niemal każdej kultowej marki, sukces ten wiąże się zarówno z licznymi historiami z życia celebrytów, jak iz poczuciem elitarności, należącym do klubu elity.

- Olga, czy naprawdę istnieje taki klub miłośników butów Berluti?

- Tak, klub koneserów naszej marki nazywa się Swann. Raz w roku organizujemy przyjęcia dla naszych fanów. Obowiązkowym elementem ubioru w recepcji są buty Berluti. Pod koniec wieczoru nasi goście zdejmują buty i kładą drogie buty na stole, a następnie polewają szampanem Dom Perignon. Taka tradycja. I, pamiętajcie, nic nie robi się z butem, ponieważ wszystko to przechodzi specjalny proces „patynowania” skóry, który kiedyś wymyśliłem. W procesie patynowania skóra jest wielokrotnie bielona i można uzyskać dosłownie każdy jej odcień, w zależności od koloru garnituru klienta. Taka skóra nazywa się Venecia i współpracuje z nią tylko marka Berluti.

- Mówiąc o celebrytach, którzy oprócz księcia Windsoru znajdują się na liście butów Berluti?

- Och, ta lista jest bardzo długa. Zawiera Franka Sinatrę, Frederica Felliniego i Andy'ego Warhola oraz wiele współczesnych gwiazd Hollywood i szanowanych biznesmenów z Rosji i innych krajów. Nawiasem mówiąc, w 1962 r., Pracując jako praktykant, przypadkowo przyjąłem zamówienie od nieznajomego, a następnie, nie znajdując w warsztacie nic oprócz wadliwego kawałka skóry cielęcej ze śladem jakiejś blizny, zrobiłem parę butów. Nieznajomym przy otrzymywaniu zamówienia nie był nieznany szanowany laik, ale słynny artysta Andy Warhol. Był całkowicie zachwycony butami z barbarzyńskimi bliznami, a następnie zamówił tylko te z Berluti. Wiele osób uważa, że ​​to legenda, ale tak było. A dzisiaj w naszych kolekcjach znajdziesz te słynne buty. Specjalnie je szyjemy.

- Olga, czy masz dziś w swoich kolekcjach pierwsze buty Domu Berluti, końca XIX wieku? A jaką specjalną ofertę oferujesz lokalnej społeczności?

- Oczywiście Oto oni (pokazuje mi parę). Różnią się od oryginału tylko grubością podeszwy. Wcześniej nie było chodników, a drogi były okropne, więc podeszwy były znacznie grubsze niż teraz. I tak jest to nadal ten sam model, z jednego kawałka skóry. Nawiasem mówiąc, jest to gust wielu naszych nowoczesnych klientów.

Jeśli chodzi o lokalną publiczność, biorąc pod uwagę zamiłowanie mieszkańców regionu do otwartych butów, oferujemy w Dubaju luksusowe męskie sandały Berluti męskie, a także prawie wszystkie modele z naszych dziewięciu kolekcji pret-a-porte dla tych, którzy potrzebują czegoś więcej niż jakości i wyglądu buty, ale także jego niezrównana wygoda. Asortyment akcesoriów reprezentują torby podróżne, teczki i torby.

- Olga, pozwól mi podziękować za rozmowę i pożegnać się.

- Do zobaczenia i dziękuję. Mam nadzieję, że nasi rosyjscy klienci, którym udało się już poznać buty Berluti w butikach w Żukowce i na ulicy Stoleshnikov w Moskwie, będą zachwyceni jej pojawieniem się w Dubaju. W końcu wielu tu mieszka i pracuje, prawda? Życzę wszystkim szczęścia, zdrowia i wygodnych butów.

Na tym i się rozstałem. Nie wiem, co powiedziała mi Olga, to starannie zaprojektowany ruch reklamowy marki, ale poczucie bycia wybranym w tym butiku nie pozostawiło mnie. Nawet jeśli część historii jest legendą, wszystkie te same buty z bliznami są produkowane przez markę od 1992 roku w gotowej kolekcji i szyte na zamówienie. Sukces tych butów naturalnie doprowadził do kolejnego etapu - pojawienia się kolekcji męskich butów z kolczykami i tatuażami. Jeśli weźmiesz pod uwagę, że według Olgi Berluti „naprawdę chciała dać butowi wszystkie odcienie ludzkiej skóry: brąz, brąz, czerwień, miedź itd., Aż do ciemnoniebieskiego odcienia skóry plemion Tuareg” - w tym bucie można znaleźć coś ten prymitywny. Więcej - więcej: podeszwy z wilczej stopy w nowej kolekcji z 2008 roku.

Buty Berluti są jednak ustawione w ten sposób: są przeznaczone dla męskich zdobywców, męskich myśliwych i męskich zwycięzców, których naturalną agresywność pokrywa jedynie patyna cywilizacji. Ile kosztuje korzystanie z drogiego szampana Dom Perignon na spotkaniach klubu dla kolekcjonerów i fanów do innych celów ... To tylko dodatkowo podkreśla nie tyle burżuazję, co barbarzyński luksus butów Berluti, których wielbiciele stają się coraz bardziej z biegiem lat.