Odpocznij, więc zrelaksuj się!

„A złodzieje są prawomocni - ludzie są bardzo mili, wszyscy są moimi znajomymi, a wielu jest kochanych”

- Alexander, geografia twoich podróży jest bardzo rozległa; Czy często odwiedzasz Dubaj?
„To nie pierwszy raz tutaj. Przyjeżdżam do Emiratów odpoczywać każdego roku.” Ogólnie rzecz biorąc, mogę uważać się za odkrywcę tego kraju dla naszych artystów: swój pierwszy koncert dałem tu około 10 lat temu. Był prawie w domu ...

- Czy Emirates to twoje ulubione miejsce na wakacje?
- Ponieważ jestem zajętą ​​osobą i prawie nie mam czasu na odpoczynek, staram się jak najlepiej wykorzystać każdą podróż. W Emiratach możesz uciec od zgiełku, będąc nawet w centrum tętniącego życiem życia. Uwielbiam miejsca takie jak Royal Mirage (Arabian Court), gdzie pomimo gęstości zaludnienia nikt nikomu nie przeszkadza i wygląda na to, że żyjesz w całkowitej samotności.

A także podróżując, która nie jest w żaden sposób związana z pracą, realizuję moje chłopięce marzenia: jeździć na wielbłądach po wydmach, pływać wzdłuż Amazonki ... Na takie przygody często wybieram się z mało znanymi miejscami z Andriejem Makarewiczem.

Czasami oczywiście lubię odpoczywać z wnukami w wiejskim domu pod Leningradem. Tak, tak, nie przyzwyczaję się do nazywania go tak, ponieważ Związek Radziecki pozostaje dla mnie, czego nigdy nie zdradzę.

- Czy kiedykolwiek myślałeś o zmianie obywatelstwa w trudnych czasach?
- Nigdy! Jedyne, co mogłem wziąć, na przykład paszport izraelski, to rozszerzenie i uproszczenie możliwości podróży. Poczucie wizy jest upokarzające, gdy w ciągu tygodnia możesz odwiedzić kilka krajów jednocześnie. Ale nie zmienię paszportu z moich własnych powodów. Mogę powiedzieć to samo o moich podobnie myślących ludziach.

- Mówisz, że Ojczyzna to dla ciebie Unia. Gdzie „oddychałeś” łatwiej: 20 lat temu w Unii czy w dzisiejszej Rosji? Co sądzisz o swojej działalności politycznej, na jakie zmiany czekasz?
- Aktywność polityczna jest dla mnie okazją do robienia użytecznych, dobrych uczynków. Próbuję w jakiś sposób wpłynąć na poprawę poziomu życia naszych obywateli. Chcę, żeby cały świat nas szanował. Ale, jak mówią klasyki, nie będziemy żyć lepiej, kiedy będziemy pić i kraść. I zawsze będziemy pić i kraść ...

- Twoja prognoza nie wygląda optymistycznie ...
- Nie, właściwie proces podnoszenia kraju już się rozpoczął. Na przykład na podwórku chłopcy nie grają już w piłkę nożną - po prostu nie ma gdzie to zrobić, wszystko jest zatłoczone samochodami. Samochód przestał być luksusem; stać go na coraz większą klasę średnią. To zajmuje tylko czas. Dziennikarze krzyczą, że nie mają wolności słowa. I moim zdaniem, tak jak nasza, nigdzie indziej nie ma wolności słowa. Czasami przekracza wszystkie granice. A teraz każdy pisze: „och, jakie to złe”. Ludzie wierzyli, że słowo drukowane jest genetycznie w nas osadzone.

Jeśli jutro napiszesz, że Rosenbaum molestował dziewczynę w Royal Mirage, 70% czytelników w to uwierzy. Nawet znając moje zasady. Przynajmniej pomyślą: „co, jeśli prawda go znajdzie”…

Dlatego, gdy obecny rząd i system są nadużywane w gazetach, oznacza to, że wszyscy chcą wszystkiego na raz. Ale nikt nie chce nad tym pracować.

- Czy wierzysz, że „słodkie życie” jest możliwe także w Rosji?
- Myślę, że po 30 latach nikt nie chce nigdzie wyjeżdżać z Rosji ...

- Chłopcy nie grają w piłkę nożną, ale wasze piosenki były śpiewane 20 lat temu i są śpiewane. Jaka jest dzisiaj twoja publiczność?
- Cieszę się, że na moich koncertach widzę młodych ludzi i osoby starsze, słuchaczy z różnych grup społecznych. Nigdy nie mówię na weselach i restauracjach, nie lubię śpiewać przy „ustach do żucia”. Nienawidzę tego Ale co najważniejsze - nie uważam za haniebne komunikowanie się z ludźmi żyjącymi w przeciwnych obozach. Nie chwalę się tym, ale wcale tego nie ukrywam. Muszę krążyć w kręgach politycznych, dlatego znam ministrów, głównych osobistości politycznych, pracowników rządowych. Ale istnieje inne społeczeństwo, wyróżniające się jedynie statusem społecznym. Dlaczego złodziej jest gorszy od ministra? Uwielbia też mamę i jego dzieci.

- A do kogo możesz zadzwonić do swoich przyjaciół?
„Mam tylko dwóch przyjaciół.” Wyraźnie dzielę się takimi pojęciami jak „przyjaciele”, „przyjaciele”, „znajomi” i „ludzie o podobnych poglądach” - ludzie, z którymi mam wspólne przekonania moralne i ideologiczne. A jeśli moi znajomi mają ocean, prawdziwych przyjaciół można porównać tylko z potokiem. Ale czyste.

Bardzo byśmy tego chcieli w osobie „rosyjskich Emiratów” Aleksander poznał nowych dobrych przyjaciół (lub znajomych) w Dubaju. Biorąc pod uwagę, że przyjechał do Zjednoczonych Emiratów Arabskich wraz ze znanym producentem w Rosji, mamy szansę nie tylko zobaczyć cię tutaj ponownie
Alexander Rosenbaum, ale także czekają na swoje nowe koncerty.

Wywiad przeprowadziła Irina Iwanowa

Obejrzyj wideo: WIERSZ MOTYWACYJNY OPOWIEŚĆ GOTHIC'OWA - MÓJ AUTORSKI WIERSZ (Może 2024).