ELINA SVITOLINA: „Z Ulysse Nardin wylądowaliśmy na tej samej łodzi”

Sportowy, a jednocześnie elegancki i kobiecy - to właściwie opis modelu zegarka Lady Marine Chronometer, ale idealnie pasuje do ambasador marki Eliny Svitolina.

Czwarta rakieta na świecie od prawie roku sprawdza czas wyłącznie z Ulysse Nardin. Spotkaliśmy się z nią w przeddzień jej występu na Dubai Tennis Championship i rozmawialiśmy o czasie, ulubionych miejscach w Dubaju i, co dziwne, o boksie.

Jako ambasador marki zegarków Twoje pierwsze pytanie dotyczy czasu. Jak bardzo jesteś punktualny? Czy, podobnie jak wiele dziewcząt, pozwalasz sobie na słodki nadzór „trochę się spóźniasz”?

Bardzo rzadkie! Dlatego dużo podróżuję od dzieciństwa, więc od najmłodszych lat, zorganizowany i punktualny. Kiedy mieszkasz gdzieś daleko od domu, nie widzisz rodziny przez długi czas, po prostu nie masz innego wyjścia. Oczywiście zdarza się, że się spóźniam, ale tylko w wyjątkowych przypadkach. Moje życie jest bardzo pełne, muszę dużo zrobić, ale chciałbym też znaleźć czas na relaks. Dlatego ważne jest, aby zrobić wszystko na czas.


Jeśli nadal potrafisz znaleźć czas dla siebie, czemu go poświęcisz?

Nie udaje mi się to robić zbyt często - tenis zajmuje dużo czasu, ciągłe turnieje ... Jeśli jest taka możliwość, gdzieś wychodzę. Czasami świetnie jest rozproszyć uwagę, odłożyć rakietę, zapomnieć na chwilę o tenisie, po prostu cieszyć się życiem, na przykład, studiując nowe interesujące miejsce.

Czy potrafisz wymienić ostatnie miejsce, w którym byłeś zachwycony?

Szwajcarskie góry! Byłem w ośrodku narciarskim. To prawda, że ​​nie jeżdżę na nartach, ale nawet wędrówki po górach są tak piękne, imponujące. Odwiedziłem też gorące źródła.

Nie jeździsz na nartach ... Czy jest jakiś sport oprócz tenisa, który lubisz?

Uwielbiam boks! Lubię oglądać mecze bokserskie i ćwiczyć boks. Lubię patrzeć, jak sportowcy walczą, jak się zachowują, przedstawiają się jako osoby ... Teraz na Ukrainie jest popularny, mamy wielu mistrzów, Kliczko, na przykład, był moim idolem przez wiele lat, moją inspiracją.

Powiedz nam, jak rozpoczęła się Twoja przyjaźń z marką Ulysse. Nardin?

Od dawna znam markę, jest popularna na Ukrainie i w Rosji, często jest sponsorem turniejów. Urodziłem się w Odessie, mieście nad morzem. A Ulysse Nardin to marka bezpośrednio związana z morzem. (Historycznie firma była znana jako producent zegarków morskich, które zostały docenione przez żeglarzy na całym świecie za ich niesamowitą dokładność. - Uwaga wyd.) To wspaniale, jak to wszystko się splata - historia marki i mojej osobistej. Morze, woda jest częścią mnie. Uwielbiam spędzać czas na plaży, to jak magnes, który ciągle mnie pociąga.

Wiem, że udało ci się odwiedzić manufakturę zegarków Ulysse Nardin. Co zrobiło na tobie największe wrażenie?

Tak, byłem w manufakturze Ulysse Nardin w Szwajcarii - odwiedziłem takie miejsce po raz pierwszy w życiu. Bardzo interesujące było spojrzenie na proces produkcji od wewnątrz. Jestem pewien, że wiele osób nawet tego nie wyobraża. Byłem zszokowany, jak wiele szczegółów musisz zebrać, aby uzyskać jeden zegarek - to taka trudna i żmudna praca!

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich odwiedzasz turnieje ... Oprócz kortu, jeśli jesteś w Dubaju, gdzie idziesz pierwszy?

Do fontann! Za każdym razem rezerwuję stolik w restauracji z widokiem na fontanny i podziwiam go jako zaczarowanego. Ale w Dubaju jestem nie tylko na turniejach. Czasami przychodzę się zrelaksować, mam tu kilku przyjaciół. Nawet jeśli na przykład lecę do Australii, zdecydowanie zatrzymuję się w Emiratach.

Czy byłeś kiedyś na pustyni?

Jeszcze nie Jeszcze nie spotkałem tej strony wakacji w Emiratach, ale mam plany na wycieczkę na pustynię. Prawda boi się skorpionów. Chcę spróbować safari, może nawet w tym roku się uda.

W którym mieście chciałbyś mieszkać?

Niedawno przeprowadziłem się do Londynu, uwielbiam to miasto, lubię tam spędzać czas. To była zdecydowanie dobra decyzja. Spędziłem dużo czasu w Paryżu i za każdym razem, gdy tam wracam, są to zawsze wyjątkowe, miłe wspomnienia. Dla mnie to miasto wiąże się z ważnym krokiem w mojej karierze tenisowej ... Nie chcę robić żadnych planów, ale jak dotąd jestem zadowolony z tego, jak się sprawy mają.

Wracając do rozmowy na temat zegarków - masz ich dużo, czy są też bliscy?

Mam ich kilka. Na przykład podczas Australian Open nosiłam Jade Ulysse Nardin, klasyczny i kobiecy model. Mam też chronometr morski - w tym zegarku sportowy styl łączy się z klasyczną elegancją. Powiedzmy, że na oficjalną kolację je wybrałem. W sumie mam cztery modele Ulysse Nardin i zmieniam je w zależności od mojego nastroju i okazji - uwielbiam, kiedy mam wybór.

Obejrzyj wideo: Elina Svitolina vs. Venus Williams. US Open 2019 R2 Highlights (Może 2024).