Emirates Przyszłość jest tutaj


PÓŹNIEJ 45 LAT OD DNIA UZYSKANIA NIEZALEŻNOŚCI, ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE POZOSTAJĄ W ILOŚCI STANÓW NAJBARDZIEJ ZAANGAŻOWANYCH W PRZYSZŁOŚĆ. UWIELBIAM TUTAJ I MOŻESZ PLANOWAĆ. OCZYWIŚCIE, ŻE NIKT NIE JEST DOKŁADNIE DOKŁADNY, ŻE TEN NIESAMOWITY KRAJ OCZEKUJE, POWIEDZIEĆ NA DWIE DEKADY. JEDNAK ODWAŻAMY SIĘ PRZESŁAĆ.

W przeszłości trudności gospodarcze zmusiły emiraty do nieco niższych oczekiwań - ale być może zwiększy to realizm przyszłych projektów rozwojowych. W każdym razie zamiłowanie władz i biznesu Emiratu do „patrzenia w przyszłość” jest w pełni uzasadnione. Zapewne to dzięki niej przyszłość przybywa do Emiratów nieco wcześniej niż do wszystkich innych.

Zjednoczone Emiraty Arabskie przyjęły dokument strategiczny o nazwie „Koncepcja 2021”, który powinien uczynić ten kraj jednym ze światowych liderów pod wieloma względami do pięćdziesiątej rocznicy jego powstania - „złotej rocznicy” Emiratów, swego rodzaju „kamieniem milowym dojrzałości”. ZEA stara się do tego podejść, osiągając spójność społeczną, bezpieczeństwo publiczne i sprawiedliwe sądownictwo, konkurencyjną gospodarkę opartą na wiedzy, pierwszorzędny system edukacji, światowej klasy opiekę zdrowotną oraz zrównoważony rozwój środowiska i infrastruktury. Wystarczy kilka wskaźników, aby zilustrować ambicje Emiratów. Tak więc ZEA planuje pozostać w pierwszej dziesiątce pod względem dochodu narodowego brutto na mieszkańca, aby stać się jednym z dziesięciu najbardziej konkurencyjnych krajów na świecie, a także krajem, w którym najłatwiej jest prowadzić działalność na świecie.

Indywidualne emiraty przyjmują różnorodne strategie w ramach ZEA. Na przykład emirat stolicy Abu Zabi przyjął Koncepcję Rozwoju Gospodarczego, obliczoną do 2030 r. Bogaty w ropę emirat planuje, że prawie dwie trzecie jego PKB w tym czasie będzie pochodzić z sektorów innych niż ropa naftowa. Oczywiście ambitny Dubaj, który od dawna porzucił poleganie wyłącznie na „czarnym złocie”, nie jest daleko w tyle. W tym roku przyjęto strategię rozwoju przemysłu w Dubaju do 2030 r. A jego wysokość szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum, premier, wiceprezydent ZEA i władca Dubaju, wydał interesujące oświadczenie, zgodnie z którym do 2030 r. Jedna czwarta budynków w Dubaju zostanie wzniesiona przy użyciu druku 3D. W ubiegłym roku w emiracie uruchomiono strategię rozwoju czystej energii, w której horyzont planowania rozciąga się na 2050 r.

Niewątpliwie jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu Emiratów w nadchodzących latach będzie Światowa Wystawa „EXPO 2020”, która odbędzie się w okresie od października 2020 r. Do kwietnia 2021 r. Uzyskanie prawa do jej organizacji było wielkim zwycięstwem dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wystawa przyciągnie ogromną liczbę gości, z czego 70% stanowią obcokrajowcy. Organizatorzy liczą na 25 milionów wizyt. „EXPO 2020” odbędzie się na obszarze prawie 4,5 kilometra kwadratowego, w przybliżeniu w tej samej odległości od Dubaju i Abu Zabi. Dzięki gigantycznemu zakresowi wydarzenie prawie nie pozostawi po sobie żadnych szkodliwych „śmieci” - w przypadku 90% zużytych materiałów budowlanych będzie ono dalej wykorzystywane.

Patrząc w przyszłość za 20 lat, można wątpić, że samo wyrażenie „odległość między Dubajem a Abu Zabi” nabierze jakiegokolwiek znaczenia. Biorąc pod uwagę tempo wzrostu dwóch największych miast w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, w tym czasie mogą one dosłownie się ze sobą łączyć. Już w tym roku omawiano plany, których realizacja faktycznie „zatarłaby” odległość między tymi ośrodkami. Tak więc superszybkie pociągi z zawieszeniem magnetycznym, które można uruchomić między nimi, pokonałyby trasę w 25 minut. Ale to nie jest granica. Zakłada się, że miasta ZEA można połączyć za pomocą systemu Hyperloop - specjalnych rur pod niskim ciśnieniem, w których kapsułki z pasażerami dosłownie „latają”, z prędkością przekraczającą 1000 kilometrów na godzinę. Będzie można dostać się z Dubaju do Abu Zabi lub Fudżajry za 10-15 minut! Emirat Dubaju z pewnością pozostanie, jak zawsze, na czele kongresu. Jednym z najważniejszych wydarzeń w jego życiu będzie ukończenie lotniska w obszarze Dubai World Central. Wydaje się, że teraz emirat ma jedną z największych i najnowocześniejszych portów lotniczych na świecie. Jednak nowe lotnisko przeniesie Dubaj na nowe wyżyny. Pierwsi pasażerowie skorzystali z Dubai World Central w 2013 roku. Obecnie trwają prace nad rozbudową lotniska, które będzie kosztowało 32 miliardy dolarów i prawdopodobnie zakończy się w pierwszej połowie 2020 roku. Docelowo lotnisko stanie się największym na świecie i będzie mogło przyjmować ponad 200 milionów pasażerów rocznie.

Rosnąca liczba mieszkańców i gości Dubaju (a liczba tych ostatnich do 2020 r. Ma wzrosnąć do 20 milionów rocznie), a także zorganizowanie „EXPO 2020” doprowadzi do rozbudowy metra. Otwarcie wystawy spowoduje uruchomienie 15-kilometrowego oddziału, który postanowiono rozszerzyć specjalnie na miejsce wydarzenia. W latach 2020-2030 planowana jest rozbudowa sieci metra - istniejące zielone i czerwone linie staną się dłuższe, a do nich zostaną dodane trzy kolejne - liliowy, niebieski i złoty. Rozbudowa metra po 2030 r. Może zwiększyć liczbę stacji do prawie 200, a długość torów do 421 km.

Miasta Emiratów odrzuciły już naszą koncepcję sztuki urbanistycznej i nie przestaną jej robić w przyszłości.

Najbardziej uderzającym przykładem będzie ponownie Dubaj. Tutaj powstaje kilka projektów, które można nazwać prawdziwymi „miastami w mieście”. Wygląda na to, że każda z nich łączy wszystko, czego może oczekiwać najbardziej wymagający smak. Budowa będzie kontynuowana w centrum Dubaju. Już teraz mieści się w nim najwyższy budynek na świecie, Bourge Khalifa, największe centrum handlowe Dubai Mall, które jednak zostanie rozbudowane, a także najwyższa fontanna „śpiewająca” i „tańcząca” oraz otwarta w tym roku Opera Dubajska kulturowe uzupełnienie lokalnej dolce vita. A jednak Downtown wciąż przypomina ogromny plac budowy. Tutaj powstanie jeszcze kilka wieżowców mieszkalnych, których mieszkańcy będą mogli korzystać ze wszystkich możliwych korzyści otaczającego luksusu.

Niedaleko od centrum miasta budowane jest kolejne „miasto w mieście” - Muhammad bin Rashid Al Maktoum City. Budowa pierwszego etapu zlokalizowanej w nim dzielnicy District One została już zakończona, a dzielnica zostanie ukończona do 2018 roku. Wkrótce powstanie tu kilkaset willi w basenie Morza Śródziemnego, nowe arabskie i nowoczesne style, których właściciele będą mieli okazję mieszkać w pobliżu centrum i jednocześnie cieszyć się spokojem wśród parków i lagun otaczających ich domy.

Innym przykładem miejskiego megaprojektu jest budowa Dubajskiego Kanału Wodnego, który połączy Zatokę Dubajską (obecnie kończącą się w obszarze Business Bay) z Zatoką Perską. W szczególności w ciągu najbliższych 5-7 lat powstanie obszar Marashi Business Bay, który „odświeży” centralną część Dubaju, wprowadzając do niej element wody. Wzdłuż 12-kilometrowego nabrzeża kanału - najdłuższego w Emiratach - powstaną budynki mieszkalne i handlowe, hotele, sklepy, miejsca do wypoczynku oraz pływające domy i restauracje.

Jak Dubaj może patrzeć w przyszłość? Wkrótce w parku Zaabil należy otworzyć niesamowitą konstrukcję, przypominającą gigantyczną ramkę do zdjęć. Boki ramy Dubai to wieże o wysokości 150 metrów, połączone u góry szklanym mostem o szerokości prawie 100 metrów, z którego otwiera się piękny widok na cały Dubaj. Ale nie musisz nawet wspinać się na szczyt „Ramki”, ale po prostu spójrz przez nią z boku - zobaczysz zdjęcie krajobrazu miasta otoczonego wielką „bagietką”. I prawdopodobnie w przyszłym roku na wyspie Bluewaters należy ukończyć najwyższy na świecie diabelski młyn o nazwie Dubai Ain (Dubai Eye).

Prawdziwym cudem architektury i największym budynkiem w Abu Zabi będzie nowy terminal pomocniczy. Powinien zostać otwarty w przyszłym roku, co pozwoli lotnisku stolicy Emiratu na przyjęcie ponad 45 milionów pasażerów rocznie w ciągu następnej dekady. Z powietrza terminal przypomina ogromnego owada, jakby rozkładał cztery „łapy” falującymi łukami w różnych kierunkach. Obszar tylko jednej centralnej części terminala to 21 boisk do piłki nożnej, a jeden z łuków w budynku ma szerokość 180 metrów i jest jednym z największych na świecie. Czy warto dodać, że terminal będzie tak wygodny dla pasażerów, jak prawdziwy raj dla kupujących?

W 2012 r. Emirat Abu Zabi nabył także nowy port wodny - zaczął działać port Khalifa, który zostanie rozbudowany do 2018 r.

Nie wiadomo, czy port będzie poważnie konkurował z sąsiednim portem Jebel Ali w Dubaju (port Khalifa znajduje się na odzyskanej wyspie w połowie drogi między miastami Abu Zabi i Dubaju), ale jego skala i wyposażenie są oszałamiające. Rozszerzenie pozwoli mu nadal hostować największe statki na świecie. Po zakończeniu Port Khalifa i przylegający obszar przemysłowy zajmą obszar 2/3 terytorium stanu Singapur.

Warto zauważyć, że przyszły rozwój Abu Zabi związany jest nie tylko z kwaterami rządowymi i luksusowymi dzielnicami mieszkaniowymi - emirat stara się również stać się kulturalnym centrum światowej skali. Muzea regionu kulturalnego na wyspie Saadiyat powinny odgrywać w tym ważną rolę. Planuje budowę Muzeum Narodowego Zayed i Muzeum Guggenheim-Abu Dhabi, a oczekiwane otwarcie muzeum Louvre-Abu Dhabi planowane jest na przyszły rok. Muzeum Luwru w Abu Zabi stało się symbolem stosunków między emiratem pustynnym a Francją i jego najbogatszym muzeum, którego powstanie było wynikiem stosownego porozumienia międzyrządowego z 2007 roku. Projekt tego muzeum należy do słynnego Jeana Nouvela. Wydaje się, że nie ma granicy między budynkiem muzeum a morzem; 180-metrowa biała kopuła, jakby utkana z liści palmowych, przez które przenikają promienie światła, jakby unosiły się z niebieskich wód Zatoki Perskiej. Luwr - Abu Zabi opowie uniwersalną historię sztuki wszechczasów.

Oczywiście innym emiratom będzie trudno dogonić dwóch liderów w zakresie ich projektów rozwojowych. Niemniej jednak nie ma wątpliwości, że każdy emirat będzie starał się przedstawić światu coś, co przyciąga uwagę, niezależnie od tego, czy jest to wyjątkowe stworzenie człowieka, czy cud natury. Na przykład Sharjah polega na ochronie dziedzictwa historycznego, nie mniej ważnego niż futurystyczne megaprojekty. W tym emiracie opracowują kwartał o nazwie „Serce Sharjah”, którego celem jest odtworzenie tradycyjnej atmosfery Sharjah, która panowała tutaj w latach 50. Projekt stał się największym w dziedzinie ochrony i restauracji dziedzictwa historycznego w regionie. Jego zakończenie zaplanowano na 2025 r. W odrestaurowanych i zbudowanych po staromodnych budynkach będą bazary, hotele, muzea, restauracje, a tutaj można odwiedzić stanowiska archeologiczne.

Pomimo wszystkich swoich aspiracji na przyszłość, Emiraty nie tracą kontaktu z przeszłością. Tutaj tylko jedna rzecz się nie zmienia - pragnienie coraz większej doskonałości.

Tekst: dr Nikołaj Gudałow z nauk politycznych

Obejrzyj wideo: BIZNES W DUBAJU - ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE ZEA (Może 2024).