Słowo wydawcy

W grudniu 2014 r., Po prawie trzyletniej przerwie, ponownie stanąłem przed bramami mojego rodzinnego domu w mieście Povorino w obwodzie woroneżskim, gdzie spędziłem pierwszy rok życia i spędziłem letnie wakacje jako uczeń. Trzy kobiety czekały na mnie jednocześnie w tym domu - moja matka, Walentyna Iwanowna, moja babcia Shura i moja siostra Tatiana.

Ale ze szczególnym podekscytowaniem przygotowywałem się do spotkania z moim dziadkiem, Jewtuszenko Iwanem Michajłowiczem, weteranem II wojny światowej, który wyszedł na front w sierpniu 1942 r., Gdy miał zaledwie 18 lat. Naprawdę kochałem mojego dziadka i babcię, zawsze je pamiętałem, ale teraz pamiętam je prawie codziennie, zwłaszcza że prawie każdego dnia nie ma, nie, i będzie powód. Na przykład, kiedy 23 lutego moje drogie panie pogratulowały mi, praktycznie jedynego mężczyzny w biurze, z okazji Dnia Obrońcy Ojczyzny, odkryłem swoje archiwalne zdjęcie na Facebooku i „zawiesiłem” je na Facebooku. Na zdjęciu mam prawie 19 lat - dokładnie tyle, ile mój dziadek, kiedy poszedł na swoją ostatnią bitwę. Jak napisano później w arkuszu z nagrodami, w październiku 1943 r., W ramach 65. Armii 2. Frontu Białoruskiego, na samym szczycie bitwy o Dniepr, 19-letni dowódca 45-mm armaty w bitwie ofensywnej otrzymał wybuchową kulę w dolnej części nogi przez prawie pół roku spędził w szpitalu i został poinformowany ze względów zdrowotnych.

Niedawno dowiedziałem się, że w bitwie, w której mój dziadek został ciężko ranny, został przedstawiony Zakonowi Wojny Ojczyźnianej pierwszego stopnia. Niewiele mówił o wojnie i prawie nigdy nie mówił o żadnych nagrodach. Nawet moja mama była pewna, że ​​nie ma nagród na pierwszej linii, tylko rocznicowe. Ale kiedy miałem prawie 30 lat, w jednej z historii mój dziadek wspominał, że otrzymał medal „Za zasługi wojskowe”, a rok temu znalazłem potwierdzenie w materiałach jednego z archiwów wojskowych, a moja matka znalazła sam medal, który jest starannie przechowywany dziadek w torbie z dokumentami.

W maju tego roku będziemy obchodzić okrągłą datę - 70. rocznicę zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Minęło tyle lat, ale z tego rośnie historyczne znaczenie tego wydarzenia, podobnie jak nasza odpowiedzialność za zachowanie pamięci o tych, którzy walczyli lub pracowali na tyłach w czasie wojny. Właściwie piszę te wiersze, aby skorzystać z okazji, by złożyć raport - w tym roku, podobnie jak wiele lat wcześniej, 9 maja spotkamy się ponownie, aby uczcić pamięć naszych bohaterów. Zachęcam wszystkich do wzięcia udziału w przygotowaniu i przeprowadzeniu wieczoru galowego.

Napisz i zadzwoń do nas:

[email protected], +971 (4) 388-46-99 (Dubaj, Zjednoczone Emiraty Arabskie).

#UraPobeda # Victory70 #russianemirates

Siergiej Tokariew

Obejrzyj wideo: Jula - Milion słów Official Music Video (Może 2024).