Przeglądam stary zeszyt

Wywiad: Elena Olkhovskaya„Opowiem wam historię o odrodzeniu marki Grossmith. To bardzo niezwykła historia ...”


Tak rozpoczęła się moja rozmowa z Simonem Brooke, właścicielem i prezydentem Grossmith, który bardziej przypominał monolog tego miłego siwego dżentelmena niż nasz dialog z nim. Nawiasem mówiąc, jego historia była tak interesująca i fascynująca, że ​​zwróciłem się do ucha ...

„Grossmith jest jednym z najstarszych domów perfumeryjnych w Anglii, który został założony w Londynie w 1835 r. Przez mojego prapradziadka Johna Grossmitha. Jego syn, John Lipscomb Grossmith, rozwinął firmę rodzinną i po powrocie do Anglii powrócił do Anglii zamień go w wiodącego producenta artykułów perfumeryjnych w Anglii, którego asortyment przedstawiał szeroki wybór perfum, mydeł perfumowanych, pudrów do twarzy, a także innych kosmetyków, w tym kremów do rąk i ciała.

Co wyróżnia Grossmith na tle innych producentów perfum? Po pierwsze, początkowo produkty marki nie były uważane za niszowe, ale należały do ​​kategorii elitarnych perfum. Po drugie, nasze ekskluzywne kryształowe butelki Baccarat, a także unikalne naturalne składniki, które zostały dostarczone do fabryki bezpośrednio z Grasse, były znane w całej Anglii. Na światowej wystawie w 1851 r. Grossmith & Son jako jedyna firma w Anglii otrzymała medal za perfumy.

W samej Anglii perfumy Grossmith uważano również za przedmiot luksusowy, dlatego otrzymali „Królewski Nakaz”, który pozwolił firmie zostać dostawcą królewskiego domu Windsor. Co to jest pozwolenie królewskie? Jest to szczególne uznanie indywidualnych producentów lub firm, które świadczą swoje usługi lub produkty przez co najmniej pięć lat dla Jej Królewskiej Mości Królowej Anglii, Jego Królewskiej Wysokości Księcia Edynburga i Jego Królewskiej Wysokości Księcia Walii.

„Królewskie pozwolenie” dla Domu Grossmitha otrzymała królowa Aleksandra (1844–1925), żona króla Edwarda VII. Co więcej, sądy cesarskie Grecji i Hiszpanii również ogłosiły Grossmith House swoim oficjalnym dostawcą.

Specjalnie na ślub księżniczki May i księcia Walii i księcia Yorka Jerzego w lipcu 1893 r. Grossmith House stworzył specjalne perfumy. Później młoda księżniczka została królową Marią, a książę Jerzy został królem Jerzym V. Byli to dziadkowie panującej królowej Elżbiety II.

Prawie trzy pokolenia naszej rodziny zajmowały się produkcją perfum aż do 1924 roku. W latach wojennych i powojennych perfumy Domu Grossmitha prawie nigdy nie zostały wydane. W rzeczywistości wszystko sprowadzało się do produkcji niedrogich kosmetyków: mydeł, balsamów, kremów i talku. W 1970 roku firma przestała być własnością rodziny, a gdzieś w latach 80. praktycznie przestała handlować. ”

A potem nie mogłem się oprzeć pytaniu, a raczej z dwóch:

„Co było takiego specjalnego w Grossmith? Czym różniły się one od wszystkiego, co perfumiarze w Europie reprezentowali w XIX wieku?”

„Nasze perfumy to unikalne kwiatowo-orientalne zapachy. Dla Brytyjczyków, zarówno wtedy, jak i teraz, kraje Dalekiego i Bliskiego Wschodu były niewyczerpanym źródłem inspiracji, dlatego egzotyczne, wyjątkowe i niepodobne do niczego innego przyciągały najbardziej wymagające mody tamtych czasów.

Ponieważ od samego początku mojej historii mówiłem o odrodzeniu marki Grossmith i „Projekcie Emilia”, myślę, że nadszedł czas na bardziej szczegółowe wyjaśnienia.

Po tym, jak handel naszymi towarami został praktycznie ograniczony w latach 80., przez ponad 30 lat nikt nie słyszał o Grossmith, przyszło mi do głowy, aby ożywić rodzinny biznes. Na pierwszy rzut oka może się to wydawać bardzo śmieszne, ponieważ sprzedaję nieruchomości od ponad 35 lat i całkiem przypadkowo, w jednej z historycznych książek, które uwielbiam czytać w wolnym czasie, natknąłem się na opowieść o Domu Grossmitha. Po krótkich badaniach stało się dla mnie jasne, że jestem bezpośrednim potomkiem rodziny Grossmith i kto, jeśli nie ja, powinien zaangażować się w odrodzenie chwalebnego imienia tego Domu? Co to jest „Projekt Emily”?

Nazwę tę nadałem projektowi poświęconemu poszukiwaniu starożytnych formuł i dokumentów archiwalnych, które rzuciłyby światło na proces produkcji najsłynniejszych perfum Grossmith na cześć mojej żony Emilii, która w rzeczywistości mnie do tego zmusiła i wciąż mnie obsesyjnie obrzuca. w sprawie ożywienia Domu Grossmitha. Nie będę wchodził w szczegółową historię o pracy w archiwach i Internecie, ale udało nam się znaleźć z Emilią próbki lub butelki perfum Grossmith, wydane na początku XX wieku i nadal przechowywane w angielskich rodzinach. Dzięki tym odkryciom planowałem przywrócić utracone formuły pierwotnych duchów Domu, ale tutaj czekał mnie niezwykły zwrot wydarzeń. Pozwalam sobie na mały odwrót ...

Najbardziej znane klasyczne aromaty Domu Grossmitha w latach 1888–1906 to: Hasu-No-Hana (lotos japoński, 1888), Phul-Nana (bukiet kwiatów indyjskich, 1891) i Shem-el-Nessim (bryza arabska, 1906) Z próbkami i starymi butelkami właśnie tych perfum udałem się do Robertet, domu perfumerii w Grasse, specjalizującego się w produkcji aromatów z naturalnych składników. Ważne było dla mnie przywrócenie oryginalnych receptur na pozostałości zapachowe, bez względu na to, ile to kosztuje. Rogerowi Dove, profesor perfumerii, uznanemu ekspertowi w dziedzinie wysokiej perfumerii, udało się opisać nasze perfumy, opisując je jako klasyczny angielski i porównując je z niektórymi nieśmiertelnymi dziełami domów Guirlain i Houbigiant.

Nie udało nam się jednak opracować idealnej formuły. Zbyt ulotne były zapachy utrzymujące się w starych butelkach. Zainspirowany i zainspirowany pierwszymi odkryciami wróciłem do Anglii. Pękałem z radości i dumy i musiałem się z kimś tym podzielić. Pewnego weekendu postanowiłem odwiedzić jednego z moich kuzynów. Przy filiżance herbaty rozmawialiśmy o naszych odkryciach i planach na przyszłość z Emilią i co mnie zaskoczyło, gdy mój kuzyn powiedział spokojnie: „Wiesz, wciąż mam zeszyty rodzinne z pewnymi przepisami. Może to jest czego szukasz? Wskoczyłem na krzesło.

To, co dał mi mój kuzyn, okazało się pamiętnikami mojego prapradziadka Johna Lipscomba Grossmitha (1843–1921), który opisywał formuły ponad 300 produktów Grossmith, w tym 96 rodzajów perfum, 23 rodzaje wody toaletowej i wody kolońskiej, 10 mieszanin olejków aromatycznych i 82 rodzaje mydeł, które były sprzedawane pod ponad stoma indywidualnymi markami. W tych samych dziennikach znajdowały się szkice i szczegółowe opisy butelek z Baccarat, z których każdy miał indywidualny numer ... ”

- W rezultacie marka Grossmith została odrodzona? Pytam

„Zgadza się. I stało się to w 2009 roku.

Razem z Baccarat House i projektantami Holmes i Merchant odrestaurowaliśmy oryginalne butelki, które po raz pierwszy wypuszczono w 1919 roku. Są wygrawerowane na złocie, które całkowicie powtarza projekt pierwszych klasycznych zapachów - Hasu-No-Hana, Shem-el-Nessim (nawiasem mówiąc, wiosenny festiwal odbył się nad brzegiem Nilu) i Phul-Naha, a także indywidualne numery. Zestawy trzech zapachów w kryształowych butelkach Baccarat są produkowane w limitowanej edycji i umieszczone w specjalnym białym pudełku prezentowym wykonanym przez rzemieślników ze Schiffield.

Standardowa wersja tych samych zapachów jest prezentowana w oryginalnych butelkach o pojemności 100 i 50 ml. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich nasze perfumy są wyłącznie reprezentowane w Galerii Saks Fifth Avenue. Z czasem przywrócimy inne popularne produkty Grossmith, ale to będzie zupełnie inna historia ”.

- Świetnie! Powiedz mi, Simon, co osobiście oznacza dla ciebie odrodzenie marki Grossmith?

„Być może odpowiem słowami Rogera Dove'a, perfumiarza i profesora, któremu udało się poczuć esencję naszych perfum, aby odkryć i zrozumieć ich duszę. Powiedział:„ Marka Grossmith dusi się od wielu lat, a jej odrodzenie było niesamowitym dodatkiem do kanonów współczesnej perfumerii, ponieważ aromaty Grossmith ma niesamowitą pełnię i wyjątkową jakość, która, jak mi się wydaje, całkowicie pokrywa się z nowoczesnymi trendami mającymi na celu autentyczność, indywidualność, zgodność z regułami i formułami historycznymi. „Myślę, że Emilia i ja zrobiliśmy wszystko dobrze. Co stanie się później, czas pokaże. ”

Obejrzyj wideo: PRZEGLĄDAM MÓJ STARY ZESZYT XD (Może 2024).