Radary Dubaju uderzą w tył

Dubajski Departament Ruchu wkrótce zaprogramuje radary miejskie, aby mogły „uderzyć” nie tylko w twarz, ale także w plecy intruzów.

Dlatego planowane jest ukaranie tych kierowców, którzy zwalniają, aby przejechać obok radaru. Użytkownicy dróg nie będą w stanie określić wzrokowo, w którym kierunku działa radar, więc nie będą mieli innego wyboru, jak tylko przestrzegać ograniczenia prędkości lub otrzymać mandat.

Decyzję o rozszerzeniu zakresu radaru podjęto po eksperymencie z dwoma radarami na autostradzie przybrzeżnej Jumeirah, która zebrała 600 mandatów w ciągu zaledwie 3 dni. Jednocześnie przed „twarzą” tych radarów tylko 20 kierowców naruszyło ograniczenie prędkości. Naruszenie prędkości jest główną przyczyną wypadków drogowych w Dubaju. Od grudnia ubiegłego roku policja miejska prowadzi kampanię przeciwko entuzjastom szybkiej jazdy: na głównych autostradach miasta radary będą pojawiać się co drugi kilometr.

Obejrzyj wideo: Hardkorowy Koksu na najwyzszym budynku na swiecie (Może 2024).