Złoty łańcuch w Dubaju

Złoto ma zdolność przyciągania ludzi do siebie. Złote firmy mają tendencję do rozwoju. Toufik Abdallah jest jednym z braci, który jest właścicielem Damas, znanej sieci biżuterii z Bliskiego Wschodu. Kieruje także organizacją handlową i jubilerów złota w Dubaju - Dubai Gold & Jewellery Group. Grupa z kolei jest organizacją non-profit, która organizuje słynne „złote loterie” podczas Dubai Trade Festival i wielu innych popularnych wydarzeń. Rozmawialiśmy z Toufikiem Abdullahem o działaniach grupy, „złotym łańcuchu” Damas i stanie rynku handlu złotem i biżuterią, spotykając go pod koniec festiwalu „Dubai Summer Surprises”.

- Zacznę od tradycyjnego pytania. Powiedz nam, w co dzisiaj zaangażowana jest organizacja taka jak Dubai Gold & Jewellery Group, znana zarówno w Emiratach, jak i za granicą?

Dubai Gold & Jewellery Group swój wygląd zawdzięcza Dubai Trade Festival. Powstał w 1996 roku, kiedy DLF po raz pierwszy odbył się w emiracie. W rzeczywistości pomysł utworzenia grupy podyktowany był warunkami pierwszego festiwalu, w którym udział w nim był znacznie ciekawszy i bardziej opłacalny razem niż indywidualnie. Dlatego, kiedy zwróciliśmy się do wszystkich właścicieli sklepów ze złotem i zaprosiliśmy ich do zostania członkami grupy, bardzo wielu się zgodziło.

Muszę powiedzieć, że Dubai Gold & Jewellery Group to organizacja pozarządowa i non-profit. Jego głównym zadaniem jest wysoka jakość handlu i sukces wszystkich członków grupy. Ale najważniejsze, co wyróżnia naszą grupę od reszty, to promocje i kampanie, które prowadzimy od ponad 12 lat. Wszystko zaczęło się od naszej pierwszej „Złotej loterii” na pierwszym festiwalu w Dubaju, gdzie codziennie kupowano 1 kg złota w sztabach. Każdy mógł spróbować szczęścia. Nadal kontynuujemy tę akcję, biorąc pod uwagę jej niesamowity sukces. Rozpoczęliśmy działalność na Złotym Rynku, w małym biurze. Dziś mamy duże biuro korporacyjne i własną licencję handlową, co pozwala grupie na prowadzenie rozszerzonej działalności.

- Panie Toufik, dziś cena złota na świecie wzrosła wiele razy ...

Powiedzmy, że nie tylko złoto rośnie w cenie, ale także ropa naftowa, żywność i wiele więcej.

- Tak, a jednak powstaje pytanie, w jaki sposób, twoim zdaniem, Dubajowi udaje się utrzymać status „miasta złota”? Dlaczego ludzie nadal tu przyjeżdżają, aby kupować biżuterię z kamieniami szlachetnymi lub bez nich, diamentami? Jaki jest sekret?

Dubaj ma bogatą historię handlu złotem, jeśli cofniesz się do lat 40. i 50. XX wieku, kiedy kupcy z Indii i Iranu zaczęli przybywać do Dubaju i otwierać tutaj swoje warsztaty i sklepy. Dlaczego właśnie tutaj? Ponieważ w tamtych czasach na subkontynencie indyjskim obowiązywały bardzo wysokie podatki od surowców. A Dubaj od niepamiętnych czasów był centrum importu i eksportu surowców - złota, kamieni szlachetnych. W latach 50. i 60. XX wieku zaczął się tutaj tworzyć rynek biżuterii. Najpierw ze srebra, potem ze złota, później biżuterii z klejnotami i diamentami. Ale w rzeczywistości Dubaj jest wyjątkowym rynkiem z wielu powodów.

- Co odróżnia go od innych rynków międzynarodowych?

Sprzedajemy złotą biżuterię po światowych cenach. Oznacza to, że jeśli cena złota na rynkach światowych wzrośnie, biżuteria będzie kosztować więcej, a odwrotnie, w przypadku niższych cen surowców, wyroby gotowe staną się tańsze.

- Co zatem stanowią rabaty, które klienci zawsze otrzymują i we wszystkich sklepach ze złotem w mieście, niezależnie od cen złota?

W innych krajach, takich jak Rosja lub kraje europejskie, ceny biżuterii złotej są stałe. I nie ma znaczenia, że ​​złoto rośnie lub spada, biżuteria kosztuje tyle samo. Powodem jest marża handlowa. W wielu krajach marża ta jest dwa do trzech razy większa niż faktyczny koszt produktu. Podczas gdy w Dubaju ceny kształtują się na podstawie kosztu gotowego produktu powiększonego o 10 lub 7 procent. Okazuje się, że ustalony limit wahań cen detalicznych w Dubaju jest bardzo mały. Dlatego musimy być wrażliwi na dynamikę globalnych cen złota. A jeśli dzisiaj, na przykład, sprzedajemy złotą biżuterię w cenie 80-90 dirhamów za gram, to w Europie cena za ten sam produkt, ta sama włoska fabryka będzie już około 250 dirhamów za gram. A to jest stała cena. Dlatego rynek w Dubaju jest niezwykle konkurencyjny. Nigdzie na świecie złoto nie jest sprzedawane tak jak w Dubaju. Nawet włoskie produkty złota we Włoszech są sprzedawane od czterech do pięciu razy droższe niż tutaj.

Niemniej jednak, dlaczego możemy sprzedawać taniej, ale oni nie mogą? Odpowiedź leży na powierzchni. Kupcy z Dubaju sprzedają złotą biżuterię w ogromnych ilościach. W każdym sklepie złota w mieście odnotowujemy od 60 do 100 klientów dziennie. W Europie lub innych krajach takie wskaźniki po prostu nie są możliwe. Tam od 3 do 10 kupujących dziennie może zajrzeć do sklepu jubilerskiego. I będą tam sprzedawać 20-30 gramów, aw Dubaju - kilogramy. To jest różnica.

Dziś Dubaj nie tylko kupuje i sprzedaje produkty ze złota. Jest Dubai Gold & Diamond Park - wolna strefa dla jubilerów, działa fabryka obróbki złota i działa własna Diamond Exchange. Co jeszcze zostanie zrobione, aby poprawić handel złotem w emiracie i stworzyć światową reputację Dubaju jako centrum złota i diamentów?

Jeśli weźmiesz jakąkolwiek branżę, zobaczysz, że w jej powstawanie zaangażowanych jest wiele czynników. Jedyne, czego nie ma Dubaj, to wydobycie złota. Nie mamy naturalnych rezerw złota, dlatego nie możemy wydobywać go w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z tym jednym wyjątkiem mamy wszystkie ogniwa „złotego” cyklu: fabryki do przetwarzania złota i innych metali szlachetnych, warsztaty do cięcia kamieni szlachetnych i diamentów.

Są to ważne ogniwa w jednym łańcuchu, ponieważ wszystko wydobywane z trzewi ziemi wymaga przede wszystkim obróbki - czyszczenia, cięcia. Podczas przetwarzania w Dubaju emitowane są sztabki złota o różnych nominałach, monety podarunkowe i jubileuszowe, w które ludzie chętnie inwestują swoje pieniądze. Sztaby złota mogą pochodzić z 18 i 21 oraz 22 i 24 karatowego złota, w zależności od ich dalszego przeznaczenia. Po fabrykach te półprodukty trafiają do hurtowników, a dopiero potem docierają do detalistów i jubilerów, którzy robią z nich biżuterię.

Cały łańcuch ma ugruntowaną pozycję w Dubaju, a aby usługi na każdym etapie były kompletne i wydajne, potrzebne jest wsparcie dla struktur takich jak giełdy złota i diamentów. Właśnie dlatego powstało takie ciało jak Dubai Commodity Trading Centre (DMCC), w którym byłem przewodniczącym przez pierwsze cztery lata jego działalności. Takie projekty są niezbędne do utrzymania rynku. A jeśli ktoś chce kupić złoto na przyszłe działania, aby zawrzeć kontrakty futures, to można to zrobić w Dubaju - jest Złota Giełda.

- A jeśli chcesz kupować lub sprzedawać diamenty na aukcji, Diamond Exchange jest do Twojej dyspozycji. I czy to wszystko jest certyfikowane według światowych standardów?

Oczywiście Dubai Diamond Exchange jest członkiem Światowej Federacji. Zjednoczone Emiraty Arabskie to wciąż pierwszy kraj arabski, który został członkiem Światowej Federacji Diamentów. W innych krajach arabskich w regionie nie ma już żadnej międzynarodowej wymiany diamentów.

- Czy te instytucje są przeznaczone tylko dla profesjonalistów z branży lub konsumentów, którzy stali się bardziej dyskryminujący? Czy kupujący mogą „na przykład z ulicy” przekazać diamenty do badania?

Oczywiście cały utworzony przez nas łańcuch jest przeznaczony zarówno dla dużych uczestników rynku współpracujących z hurtowniami i inwestorami, jak i konsumentów. Dubai Diamond Laboratory zostało utworzone i działa z powodzeniem w mieście. W końcu, gdy mówimy o całym łańcuchu usług, potrzebujemy pewnego organu, który ma prawo je certyfikować. Mamy Dubai Commodity Trading Centre (DMCC), a wraz z nim szereg laboratoriów zdolnych do potwierdzenia jakości konkretnego produktu. Jednym słowem, w ciągu ostatnich kilku lat wiele osiągnęliśmy, wspierając branżę handlu złotem. Efektem końcowym wszystkich tych wysiłków była jasna odpowiedź na pytania konsumentów - czy kupuję produkt wysokiej jakości? Czy to dobra cena? Kupuję oryginał, a nie podróbkę? i tak dalej.

Ostateczne wsparcie naszych działań udzielane jest przez władze lokalne, w osobie gminy, która prowadzi bieżącą kontrolę sklepów pod kątem zgodności z ustalonymi regułami handlu. Inspektorzy monitorują czystość i jakość metali, kamieni szlachetnych, diamentów. Właśnie dlatego łańcuch usług jest kompleksowy, ponieważ istnieje ścisła kontrola wszystkiego, co jest sprzedawane na rynku. Po raz kolejny ceny w Dubaju są wyjątkowo konkurencyjne, nikt nie może się im oprzeć.

- Dzisiaj wiele mówi się o wprowadzeniu podatku VAT w Emiratach Arabskich. W jaki sposób podatek ten, a także szacunkowy podatek od luksusu, w tym drogiej biżuterii, wpłynie na ceny biżuterii i czy będzie?

Jeśli chodzi o wprowadzenie podatku VAT, jest to jeden z instrumentów wywierania wpływu na gospodarkę. W wielu krajach osoba kupująca drogi samochód płaci około 30% ceny zakupu. Zasadniczo jest to dobry środek. W końcu, jeśli jestem sprzedawcą i płacę cło przywozowe, to na pewno uwzględnię wielkość tego cła w cenie moich towarów. Jeśli jesteś zainteresowany moją osobistą opinią, to jako przedsiębiorca wydaje się bardziej odpowiednie dodanie tego podatku do ceny, a następnie zwrócenie go do stanu, niż zorganizowanie karuzeli z książek i raportów.

Nie sądzę, aby wprowadzenie podatku VAT w jakiś sposób wpłynęło na nabywców biżuterii. Różnica między cenami hurtowymi i detalicznymi, jest to ostatecznie zysk sprzedawcy, a nie podatek VAT. Ale łatwiej będzie regulować rynek. W Europie stawka VAT wynosi około 15%, w Rosji i na Ukrainie - 18%. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich mówimy, że 5% cła przywozowego stanie się stawką VAT. Jest mało prawdopodobne, aby było to bardzo zauważalne w cenach konsumpcyjnych towarów, biorąc pod uwagę obecny poziom inflacji.

- Wracając do działalności Dubai Gold & Jewellery Group, z wyjątkiem zjednoczenia i promocji sprzedawców złota i biżuterii, co jeszcze robi?

Grupa zajmuje się szkoleniem kupców. Prowadzimy specjalistyczne kursy przez cały rok. W ramach naszych programów szkoleniowych przekazywana jest nie tylko podstawowa wiedza na temat określania jakości metali szlachetnych i kamieni, ale także umiejętności handlowe, zasady postępowania z klientami i skuteczne techniki sprzedaży. Ponadto oferujemy kursy projektowania dla wszystkich, którzy chcą uczyć się biżuterii. Ponadto każdy może zapisać się na kurs, chociaż oczywiście osoby pracujące w firmach należących do grupy mają więcej zalet i specjalne ceny czesnego.

- Co czeka Dubai Gold & Jewellery Group w najbliższej przyszłości?

Zapewne powtarzam, mówiąc, że grupa jest strukturą niepaństwową, która wspiera wszystkich jej członków. Im większa grupa firm, tym więcej działań i różnych inicjatyw można realizować w ramach DGJG. Wszystko jest ze sobą powiązane. W najbliższej przyszłości - otwarcie dodatkowych kursów, które jeszcze bardziej wzmocnią łańcuch handlu złotem w Dubaju. Może wymyślimy inicjatywy organizowania nowych kampanii marketingowych i reklamowych poza tradycyjnymi festiwalami handlowymi - latem i zimą. Ale zawsze podkreślamy, że jesteśmy organizacją non-profit. Wszystko, co robimy, ma na celu poprawę jakości handlu złotem i biżuterią w emiracie. I musimy uważnie monitorować koszty, rozumiejąc, że ostatecznie są to pieniądze członków grupy.

- Porozmawiajmy trochę o biznesie rodziny Abdullah - firmie Damas, której jesteś przedstawicielem, i która jest dziś uważana za największą sieć biżuterii i luksusowych zegarków na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej. Ile zagranicznych marek jest dziś reprezentowanych w Damas? Co firma osiągnęła w ostatniej dekadzie?

Ile marek? Trudno nawet policzyć. Każdego dnia wprowadzamy na rynek coś nowego. Nasze motto: „Zostań domem dla marek jubilerskich z całego świata”. Jeśli którakolwiek ze znanych marek chce być reprezentowana na najwyższym poziomie w tej części świata, zwraca się do nas - do Damas. Zapewniamy im całą niezbędną infrastrukturę - rozległą sieć butików, zarządzanie, szkolenie personelu. W Damas profesjonalny menedżer marki jest odpowiedzialny za każdą markę. Naszym celem jest przyciągnięcie międzynarodowych marek, które dbają o swoje miejsce na rynku.

Jesteśmy dumni, że dziś Damas posiada kolekcje domów jubilerskich i producentów zegarków, takich jak Tiffany & Co., Luca Caratti, Roberto Cion, Carrera y Carrera, Pomelatto, Annamaria Camilli, Laurentia, Vacheron Constantin, Sarcar, Aqua Marine i wiele innych. Wiedząc o tym, wielu kupujących planuje podróż do ZEA w taki sposób, aby odwiedzić nasze ekskluzywne butiki. Damas ma wielu stałych klientów z Rosji i krajów WNP, którzy od dziesięcioleci kupują u nas biżuterię i zegarki, śledzą najnowsze dostawy, a nawet składają zamówienia na dostawę oryginalnych produktów, zwykle w ograniczonych seriach.

Wszystko to wskazuje, że nasze pragnienie zapewnienia naszym klientom najlepszego wyboru daje im wyniki. Chodzi o osiągnięcia. Ale nie przestajemy iść naprzód, zwiększając naszą obecność w krajach regionu. Może kiedyś otworzymy własne butiki w Rosji. Nie sądzę, że stanie się to wkrótce, ale są takie myśli. W międzyczasie istnieje zbyt wiele projektów, które należy wdrożyć zarówno w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jak i w krajach ościennych ...

„Dziękuję za rozmowę, panie Toufik.” Do zobaczenia wkrótce na stronach naszego magazynu.

Podczas gdy układ jest ...

Podczas 65 dni festiwalu Dubai Summer Surprise w emiracie sprzedano rekordową ilość złota i biżuterii o wartości 500 milionów dirhamów (136 milionów USD).

Według Dubai Gold & Jewellery Group (DGJG), która przeprowadziła kampanię handlową Glittering Surprises i przedstawiła wszystkim nabywcom złotej biżuterii doskonałą okazję do zdobycia bonów upominkowych na złoto i biżuterię, sprzedaż gwałtownie wzrosła. Wśród głównych powodów grupa wymienia stale wysoki popyt na złotą biżuterię wśród emigrantów i stosunkowo niskie ceny złota w emiracie.

„Dubaj jest nadal najlepszym miejscem do kupowania wysokiej jakości złota i biżuterii po najlepszych cenach na świecie”, powiedział Tawhid Abdullah (brat Toufik Abdullah, dyrektor zarządzający DGJG), „a festiwal zakupów DLS zwiększył szanse klientów na wygraną, co było dobrą zachętą do kupowania produktów z metalu „słonecznego”. Ze względu na swoją wartość i historyczne tradycje złoto jest jednym z najbardziej pożądanych prezentów, szczególnie wśród Azjatów i Arabów. W tym roku kampania zakupów reklamowych była tak . Udane że sprzedaż osiągnęła poziom 500 mln dirhamów w ciągu zaledwie 65 dni Biorąc pod uwagę, że cena złota w Dubaju są coraz bardziej atrakcyjne, oczekujemy, że przed nami. - kolejny udany kwartał sprzedaży "

Przez 65 dni festiwalu 65 szczęśliwym udało się wygrać bony o wartości nominalnej 10 tysięcy dirhamów (około 2732 USD), za które można było kupić biżuterię w sklepach DGJG. Kolejne dziewięć osób zdobyło nagrody w wysokości 50 tysięcy dirhamów (13661 USD) każda. Najmłodszym zwycięzcą „złotej loterii” była roczna Cyrish Sajir.Rodzina Singam wyróżniła się dwukrotnie, początkowo 1,5-letni Kirtish Singam stał się szczęśliwym posiadaczem kuponu prezentowego o wartości 50 tysięcy dirhamów, potem miał szczęście ze swoim ojcem, Jitendrą Singamem, który po tygodniu wygrał dziesięć tysięcy kuponów. Według Tawhida Abdullaha, przedstawiciele ponad 13 krajów, w tym Wielkiej Brytanii, USA, Rosji, Grecji, Nowej Zelandii, Indii, Pakistanu, Bangladeszu, Filipin, Egiptu, Iranu, Iraku i Zjednoczonych Emiratów Arabskich wykazali zainteresowanie tegoroczną kampanią Glittering Surprises.

Obejrzyj wideo: Znalazłem złoty łańcuch z krzyżem - 75 gram w 7 minut !! (Może 2024).