Co skrzypiały skrzypce

Płakała i śmiała się. Śpiewała i mówiła. Wołała się i szlochała niekontrolowanie. Skrzypiała jak stary wysmarowany wóz i cichym szeptem nuciła kołysankę dla dzieci ... Zaciekle kłóciła się z sąsiadem - do piszczenia, świszczącego oddechu, łez, a potem ze znużeniem umilkła, ustępując chwili na gładkie przeszukanie gitary ...

Szczerze mówiąc, dla mnie, jako osoby, która w wieku sześciu lat została zabrana rękami rodziców do szkoły muzycznej „na skrzypcach” (ponieważ „dziecko”, według nauczyciela, „ma doskonałe muzyczne ucho i cudowne ręce”), nigdy nie przyszło mi to do głowy nie przychodziło tak, że wszystkie emocje, których doświadczyłem tego wieczoru i powstałe skojarzenia były w stanie uruchomić to narzędzie. Skrzypce, na których godzinami „piłowałem” matowe łuski i podejrzewałem, że jego nazwa to nic innego jak pochodna czasownika „skrzyp”, mogą wywołać w mojej duszy taką burzę emocji, że mam ochotę jednocześnie płakać i śmiać się. Wszystko w rękach muzyków. A może nie tylko w nich?

Trzysta lat temu słynny cygański muzyk Loiko Zobar błąkał się po Rosji. Zwierzęta wyszły z lasu i słuchały dźwięków skrzypiec, a ludzie zapomnieli o interesach, śmiali się i płakali razem ze skrzypcami Loiko. Przypowieść o życiu i miłości tego wirtuozowskiego skrzypka opowiedział nam Maxim Gorky w swojej historii Makar Chudra, a skrzypce Loiko stały się powszechnie znane. A dziś dźwięki tych skrzypiec można usłyszeć w najlepszych miejscach na świecie. Skrzypce Loiko ożyły i znów zaśpiewały w rękach muzyków z cygańskiego tria o tym samym tytule.

Cyganka „Loiko” została zorganizowana w 1990 roku w Londynie przez Siergieja Erdenko (pierwotnie jako duet z Igorem Staroseltsevem). Przez prawie 14 lat istnienia grupy grało w nim wielu wysokiej klasy muzyków, takich jak skrzypek Oleg Ponomarev (syn słynnej Valentiny Ponomareva, którego głos śpiewała bohaterka filmu „Cruel Romance”), Vadim Kulitsky (gitara), Leoncia Erdenko (wokal, perkusja), Alyosha Bezlepkin (gitara), z których każdy wpłynął na powstanie stylu Loiko.

Przez cały czas podstawą stylu grupy była muzyka cygańska z Rosji. Ciągłe trasy koncertowe, stała komunikacja na koncertach i festiwalach znacznie wzbogaciły Loyko o elementy muzyki celtyckiej, tradycyjnej rumuńskiej i węgierskiej oraz muzyki klasycznej. Słynna skrzypaczka Moira Brinnach napisała coś, co nazwała „Loiko”. Wielka Brytania, która przez dłuższy czas była głównym miejscem przemieszczenia się grupy, sprawa się nie zakończyła. Zespół cygański zyskał uznanie w całej Europie. Zespół „Loiko” stał się nie tylko autorytatywną grupą folklorystyczną, ale - zdaniem europejskich krytyków - wszedł do światowej elity skrzypcowej. Grupa wielokrotnie występowała na najważniejszych festiwalach, otrzymywała zaproszenia do udziału w programach koncertowych i nagraniach od Raviego Shankara, Yehudi Menuhina, Gidona Kremera, współpracujących z muzykami jazzowymi i rockowymi, granych w najlepszych salach koncertowych.

Obecny skład Loyko, w skład którego wchodzą Sergey Erdenko, Georgy Osmolovsky i Mikhail Savichev, jest wynikiem wielu lat ewolucji. Nowe kompozycje tworzą sami muzycy. Pisząc je, brane są pod uwagę wszystkie poprzednie doświadczenia Loyko. To oni mieli szczęście wysłuchać opinii publicznej w Dubaju. Jedyny koncert „cygańskiego rosyjskiego trio„ Loyko ”(jak podano w programie) zorganizowała Elena von Heifen przy wsparciu Uniwersytetu Zayed i innych sponsorów, grając w małej sali hotelu One & Only Royal Mirage i obejmując wszystkie najlepsze dzieła trio. Siergiej Erdenko: „trio to absolutna samoocena, kompletność formy. trzy, trzy - ogromna moc. „Skrzypce i gitara są tradycyjnymi instrumentami grupy.” Próbowałem grać w duecie z akordeonem, z wiolonczelą, z talerzami: ale taki dialog jak dwoje skrzypiec nie działa z niczym innym. Rozpoczyna się konkurs - dwa instrumenty, dwóch skrzypków, którzy kogo. I to znowu teatr - mówi Siergiej i nie ma z nim sprzeczek. Loyko to mieszanka wielu narodowych tradycji, klasyki, jazzu i rocka, i każdy coś w tym znajdzie. Tutaj są dobrze znane (i nie bardzo) cygańskie piosenki, blues i romanse oraz błyszczące kompozycje instrumentalne, w których nie ma wirtuozów w materiale dźwiękowym, a następnie „wykręcają” albo melodię z popularnego filmu, albo znanego rockowego riffu, i są żywe sceny rodzajowe i wzruszające motywy liryczne do głębi duszy oraz innowacyjne techniki wykonawcze i ekskluzywna technika gry. Naciśnij i inteligencja, napęd i finezji.

A kiedy smutna i przeszywająca piosenka „Coachman Do Drive Horses” z niezwykłymi modulacjami charakterystycznymi tylko dla śpiewających Cyganów, brzmi w jakiś sposób nudna i prawie zrozumiała, o czym płakały skrzypce „Loiko”?

Wszystko jak zawsze. O miłości i nienawiści, o długiej podróży, o zbuntowanej duszy kochającej wolność Cyganki ... Że wszystko przemija, a muzyka jest wieczna.

Elena Olkhovskaya

Obejrzyj wideo: 12 miejsc, które mogą strzelać, stukać i skrzypieć w rowerze. Portal i Forum Rowery (Może 2024).