W Zjednoczonych Emiratach Arabskich nabywca samochodu nr 1 trafił do więzienia

Pechowy przedsiębiorca, który kupił elitarną tablicę rejestracyjną w Abu Zabi na niezabezpieczonym czeku, otrzymał trzy lata więzienia.

Biznesmen, który przyznał się do oszustwa i wystawił niezabezpieczony czek w wysokości 31 milionów dirhamów (8,5 miliona USD) na prestiżową tablicę rejestracyjną nr 1 w Abu Zabi, otrzymał trzy lata więzienia.

33-letni obywatel ZEA nabył specjalną tablicę rejestracyjną w listopadzie 2016 r. Na aukcji w Abu Zabi.

Władzom udało się zatrzymać oszusta po złożeniu skargi przez organizatorów aukcji, że wypisał niezabezpieczony czek bankowy na zakup pokoju poświęconego pięćdziesiątej rocznicy rządu Abu Zabi.

Prokuratorzy oskarżyli mężczyznę o oszustwo i fałszowanie czeku.

Podczas przesłuchania oszust przyznał, że wystawił czek, w pełni rozumiejąc, że nie ma takiej kwoty w banku.

„Oskarżony oświadczył, że planuje odsprzedać rzadką liczbę i zarabiać na niej, a następnie może zapłacić koszt czeku organizatorom aukcji” - powiedział prokurator.

Prokurator powiedział jednak, że obywatel może odsprzedać tablicę rejestracyjną zakupioną na aukcji dopiero po zapłaceniu pełnej kwoty transakcji. W przeciwnym razie uznaje się to za oszustwo.

Sąd w Abu Zabi wcześniej skazał oszusta na trzy lata więzienia po tym, jak został skazany za oszustwo i sfałszowanie czeku.

Mężczyzna wniósł apelację do sądu apelacyjnego w Abu Zabi, który podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji.

Aukcja, która przyniosła 99 milionów dirhamów, odbyła się we współpracy z policją w Abu Zabi w dniu 19 listopada 2016 r. W hotelu Emirates Palace i miała zbiegać się z pięćdziesiątą rocznicą rządu Abu Zabi.

Oszuści zaoferowali najwyższą cenę za upragniony znak wśród kilku wnioskodawców, licytacja rozpoczęła się od 1 miliona dirhamów. Po aukcji obywatel powiedział, że kupił go na cześć władców kraju, którzy niestrudzenie pracowali, aby ZEA stała się numerem jeden na świecie.

Zauważył, że był gotów zapłacić dowolną kwotę, aby uzyskać numer.

Obejrzyj wideo: Zjednoczone Emiraty Arabskie (Może 2024).