Za siedmioma morzami

Tekst: Anna Pavlova

BIŻUTERIA DOMU VAN CLEEF & ARPELS WPROWADZA NOWĄ KOLEKCJĘ SIEDEM SEZONÓW DEDYKOWANYCH SIEDEM SEZONOM. KOLEKCJA JEST KOMPLETNA ODNIESIENIA DO PRZESZŁOŚCI I UKRYWA SIĘ W WIELU TAJEMNICACH ERA RENESANSU.

Podobnie jak wszystkie produkty wykonane w warsztatach Van Cleef & Arpels na Place Vendome, kolekcja Seven Seas jest przykładem zręcznej pracy i najwyższej technologii. Jednak tym razem Dom odszedł od swojej zwykłej praktyki i stworzył coś, co nie do końca pasowało do zwykłych ram. Według Nicolasa Bo, prezesa i dyrektora generalnego Van Cleef & Arpels, Seven Seas ucieleśnia ideę „kolekcji rejsów”, podobnie jak w przypadku, gdy co roku produkują domy mody na podróż jachtami.

Wszystko zaczęło się od pomysłu siedmiu mórz: na dobre rozbudziła się wyobraźnia projektantów - tutaj są ciepłe wody Arabii i Indii z płonącymi koralowcami, lodowate głębiny Atlantyku i tajemnice Tauris obmywane przez Morze Czarne. Według Nicolasa Bo głównym zadaniem było uchwycenie nastroju renesansu, gdy w podróży było tyle wyobraźni, co rzeczywistości.

„Dwa ważne punkty łączą dom Van Cleefa i Arpelsa z morzami” - mówi Nicolas. „Po pierwsze chcieliśmy uchwycić ducha kolekcji rejsów modowych - bardzo podoba mi się to, że biżuteria stworzona z takimi umiejętnościami jest przeznaczona do noszenia latem na jachcie pod żaglami Tutaj możesz uwolnić się od wyobraźni, bawić się wszystkimi odcieniami kwiatów i całkowicie poddać się natchnieniu, które da ci morze.

Jednak ten pomysł jest również oparty na względach biznesowych, które inne domy jubilerskie mogą zdecydowanie wspierać w przyszłości. Nowa kolekcja Van Cleef & Arpels toruje drogę ekskluzywnej biżuterii w przystępnych cenach. „Chcemy przekazać ideę, że wysoka biżuteria nie istnieje dla 200 osób na całym świecie, ale dla wielu, wielu osób”.

Biżuteria jest naprawdę niesamowita. Oto mała wróżka morska leżąca na rafie chalcedonu, a we włosach zaplątały się diamentowe i szafirowe bąbelki. Ale zmierzone kołysanie morza w bransoletce przypominającej turkusowe linie fal; a oszałamiająca czarno-biała bransoletka Rivage Noir Blanc to poetycka opowieść o podróży przez Morze Czarne w świetle księżyca, opowiedziana perłami i metalem. Ale to nie wszystko - kolekcja obejmuje tańczące księżniczki w błyszczących strojach i szlachetne zwierzęta. Wszystkie są wykonane w tej samej palecie kolorów i tych samych gładkich liniach - ich radosny taniec, zabawny i jasny, jak samo lato, ucieleśnia ducha całej kolekcji.

Ta kolekcja to także wyimaginowana podróż do odległych bajecznych brzegów, w czasach, gdy romantyczna koncepcja „siedmiu mórz” oznaczała wszystkie oceany świata; kiedy dla brytyjskich żeglarzy „przepłynięcie siedmiu mórz” oznaczało absolutnie niemożliwe zadanie - popłynięcie na sam koniec świata (Indie Wschodnie) i powrót.

Ponieważ sekwencja przypływów jest stała, jedno jest jasne - pragnienie Van Cleef & Arpels przywrócenia wysokiej biżuterii do rzeczywistości, uczynienia jej dostępnym i zwrócenia większej uwagi na to, jak biżuteria wygląda na żywym człowieku, a nie w sejfie, z pewnością może stać się nowy trend w świecie biżuterii.

Obejrzyj wideo: Wiedźmin 3 Ukryty quest - Za siedmioma morzami (Może 2024).