Zmysłowe połączenie

Tekst: Dariga Masenova

FRANCUSKA VALERIA MESSICA ZMIENIA ogólnie przyjęte pojęcie diamentów. „NIE POWINNY BYĆ UKRYTE I NALEŻY PRZEWIDZIĆ”, PAŃSTWA.

Modny projektant biżuterii Messika Paris pracuje wyłącznie z diamentami. „Dzięki mojemu ojcu bardzo wcześnie do nich przeszedłem. Pozwolił mi bawić się diamentami, jak zabawkami, kiedy byłem mały, i nauczył mnie cicho wyrażać w nich swoją ekspresję”.

Valeria ma szczęście: ma nieograniczony dostęp do najrzadszych kamieni na świecie. Jej ojciec, Andre Messika, jest właścicielem Andre Messika Diamonds, firmy, która importuje wysokiej jakości diamenty od ponad 40 lat.

Valeria wydała swoją pierwszą kolekcję w 2005 roku. Jej smak, świeży wzrok i „beztroskie” podejście do kamieni zapewniły jej status projektanta mody, a biżuteria szybko stała się koniecznością.

Wystarczy spojrzeć na eleganckie cienkie bransoletki z pierwszej kolekcji Move. Prawdziwą atrakcją są swobodnie poruszające się diamenty, które są umieszczone w złotym pasku na środku bransoletki. Wydaje się, że żyją własnym życiem, łatwo poruszając się w górę i w dół wraz z ruchem dłoni. „Uwielbiam bawić się semantycznym ładunkiem przedmiotów. Pomysł połączenia najtwardszego minerału na planecie z technologią płynów, kiedy diamenty unoszą się w powietrzu, pozostając na dłoni, wydawał mi się niesamowicie atrakcyjny”.

Prace Valerii przyciągają przede wszystkim technicznie „elegancko” ułożone kamienie, które załamują światło z maksymalną mocą.

Z tego powodu modne, niemal „modne” akcesoria wciąż urzekają z daleka. Nie ma w nich pompatyczności i ciężkości - tylko nieuchwytny urok, styl i uczucie nieważkości. „Diamenty leżą w trzewiach Ziemi od tysięcy lat. Chcę jednak, aby kojarzyły się one w nowej formie z nowoczesnością, stylem, ale jednocześnie nie wyglądają pretensjonalnie.”

Valeria oczywiście jest osobą kreatywną. Podąża za oryginalnym wystrojem wnętrz, inspiruje się niezwykłą architekturą i uwielbia otaczać się pięknymi rzeczami. Jej flagowy butik w sercu Paryża, przy Rue Saint Honore 259, to otwarta przestrzeń z wysokimi antycznymi sufitami i ścianami w delikatnych pudrowych odcieniach różu i szarości.

Kolekcja Angel ilustruje jej niekonwencjonalne podejście do wyboru materiału: wykorzystała diamenty szlifowane markizami, aby stworzyć idealne „anielskie skrzydła”. Ich spiczasta forma stała się częścią projektu - dekoracja jest jakby nasycona duchem rock-rolla. Sama projektantka zaleca noszenie kolczyka na jednym uchu. Dwie inne kolekcje, Kate i Liz, powstały w tradycji minimalizmu, w której diamenty zdobią elegancką, surową grafikę kolczyków, pierścionków i bransolet z białego złota. „Mniej znaczy więcej” - to hasło lakonicznych dzieł biżuterii Valerii.

Najnowszym dziełem Messiki jest kolekcja Queen V. Projektant odgadł tendencję do graficznych, nieco agresywnych dekoracji. Jednocześnie zaprezentowała trend na innym poziomie, tworząc fachowo wykonaną biżuterię, która odzwierciedla symbol godności królewskiej - tiarę. Zostały docenione przez trendsetterów Beyoncé, Rihannę i Carę Delevingne.

Obejrzyj wideo: Sandra Wójt i Sexy Dance to najlpepsze połączenie! (Może 2024).