Poczuj się jak królowa

Wywiad: Irina Iwanowa

Pascal Bourdarya, szef studia Chaumet, który przez długi czas pracował w domu Jar, doskonale opanował naukę i sztukę Haute Joaillerie. Swoje dzieła kojarzy z tworzeniem dzieła muzycznego, a motto życia brzmi: „Zrób to po swojemu, nie kopiuj nikogo”.

Spotkaliśmy się z Pascalem w Dubaju i próbowaliśmy odkryć DNA Chaumet House i poznać wszystkie niuanse procesu tworzenia luksusowej biżuterii królewskiej.

Pascal, mówisz, że rosyjskie cięcie kamienia jest odniesieniem. Czy miałeś jakieś doświadczenie w nauce w Rosji?

Tak, naprawdę odwiedziłem Rosję, spotkałem tam wiele wspaniałych dziewcząt. To był dobry czas na naukę. Jako nastolatek odkrywałem Europę: byłem na Łotwie, w Rosji, Grecji i Polsce. Wiesz, norweskie, rosyjskie dziewczyny ... To było cudowne.

Czy Rosja i Rosjanki wpłynęły na twoją pracę?

Tak, oczywiście Tworząc biżuterię, zawsze rysujesz wizerunek przyszłego klienta.

Biżuteria sama w sobie jest bardzo kobieca, ale aby ją stworzyć, musisz użyć męskiej mocy. Czasami pracuję nad zegarkami jubilerskimi, oprawiając je w biżuterię, aby stały się bardziej kobiece. Przez cały czas lubię myśleć o kobietach w procesie twórczym. To część mojej pasji.

Od 38 lat jesteś niezależnym jubilerem. Jak zostałeś szefem studia Chaumet?

Jestem 12. pracownią studyjną. W rzeczywistości tradycje w Chaumet House zaczęły powstawać w 1917 roku. Kierownik studia był właścicielem marki. Jak mówią, wszyscy szefowie kuchni mieli do 10 kolan. Nawiasem mówiąc, od 10. wszystko nie było tak gładkie, smutna historia. Mój poprzednik postanowił ożywić markę, znalazł mnie i złożył ofertę. To była restauracja, a nawet myślałem, że był pijany. Odpowiedziałem: „Świetnie, Jacques. Zajmę twoje miejsce”. Podobał mi się wizerunek marki, a sytuacja była korzystna.

Następnie prezydent Thierry zadzwonił do mnie i powiedział: „Wielu ludziom podobało się to miejsce, ale wybraliśmy was na 12. szefa”. Podpisałem umowę bez czytania. Od 16 roku życia zajmuję się biznesem jubilerskim i była to dla mnie dobra okazja, aby sprawdzić się z nowej perspektywy - poprowadzić pracownię i zbudować markę na nowy top. Uwierz mi, to lepsze niż pieniądze, chociaż w twoich oczach widzę wątpliwości ...

Myślę, że wszyscy utalentowani, entuzjastyczni ludzie są trochę szaleni.

Tak, jest jeden. Ponieważ mamy obsesję na punkcie pasji. Lubimy pokonywać trudności, jesteśmy prawdziwymi ascetami. Oczywiście nie możemy zwariować w pełnym tego słowa znaczeniu - klejnoty są w naszych rękach i jesteśmy odpowiedzialni za naszą pracę. Ale musimy być wynalazcami i mieć dobrą wyobraźnię. Nie mam prawa zwariować tak bardzo, jak bym tego chciał. Ale mogę tworzyć rzeczy, których nikt wcześniej nie zrobił. I rozumiem pełny zakres mojej odpowiedzialności.

Czy w Twoim zawodzie są jakieś trudności, o których nie wiemy?

Kiedy mówimy o towarach na sztuki, a nie na skalę przemysłową, mamy do czynienia z niezwykle małymi częściami, które należy połączyć. Praca jest powolna i wymaga wysokiego stopnia koncentracji. Wyobraź sobie od 500 do 1000 elementów w jednym produkcie! Każdego dnia przesuwasz się nie więcej niż 5 mm. Niektórzy nie rozumieją mądrości stojącej za naszą pracą. Chcą otrzymać zamówienie tak szybko, jak to możliwe. Ponadto musisz znać gemologię: aby zrozumieć, że diament jest trwały, a topaz jest delikatny. Musisz pamiętać o wielu pomysłach, wbudować je w system oraz pracować delikatnie i dokładnie.

A produkt na wyjściu jest dokładnie taki sam jak na szkicu?

Dokonuję zmiany. Projektanci nie zagłębiają się w technologię. Kiedy miałem własny warsztat, robiłem wszystko sam - zarówno projekt, jak i produkty. Mamy muzeum, w którym gromadzona jest cała historia Domu Jubilerskiego. Szanujemy naszą markę i zasady firmy. Oczywiście nie możemy pozwolić sobie na kopiowanie kogoś, musimy różnić się od innych i mieć przestrzeń dla kreatywności.

Kiedy widzę projekt, od razu mogę stwierdzić, czy ta praca jest na moim ramieniu. Często trudno jest zbliżyć się do szkicu tak często, jak to możliwe, czasami niemożliwe jest przetłumaczenie danego „obrazu” na produkt i trzeba stworzyć iluzję pożądanego, korzystając z dostępnych możliwości.

Oznacza to, że skupiasz się na szkicu, wybierając kamienie dla produktu ...

Podczas eksperymentów możesz najpierw znaleźć kamień, a następnie wymyślić jego projekt. Ale tu nie chodzi o mnie. Tak, najpierw rysuję, a następnie próbuję znaleźć odpowiednie kamienie.

A ilu ludzi pracuje nad tworzeniem arcydzieł?

Nasze studio zatrudnia 12 osób. Mój zespół działa doskonale, niektóre z nich pracują w firmie od około 20 lat. Jest też młodzież. Uczę ich, a oni już stali się częścią jednej całości. Muszę przynieść im wszystkie informacje techniczne, aby ćwiczyć, aby pewnego dnia byli gotowi nas zmienić. Nawiasem mówiąc, między naszymi pokoleniami jest duża różnica: dużo pracowałem, aby coś osiągnąć, a młodzi ludzie w chwili obecnej oczekują, że odniosą sukces samodzielnie. W biżuterii musisz być odważny, ponieważ jest to rodzaj muzyki. Każdego dnia konieczna jest poprawa. Daję im siłę do szukania, znajdowania i pracy coraz lepiej.

Czy masz znane „terminy”?

Tak, czas nigdy nie wystarcza. Kobiety są tak szybkie, że każdy chce to zdobyć natychmiast. Kiedy zapada decyzja, musisz się spieszyć - zawsze starają się skrócić terminy. Pracujemy w nocy iw weekendy, aby utrzymać jakość. Wiem, że z zewnątrz wszystko wygląda o wiele łatwiej.

Nieprawda Oczywiście praca jest bardzo skomplikowana, szczególnie biorąc pod uwagę tę unikalną biżuterię transformatorową.

Tak, praca z transformatorami, produkty, które łatwo zmieniają swoją istotę, to przyjemność. To jest dla tych zepsutych, kapryśnych piękności, ze zmiennym nastrojem - dziś chce naszyjnik, a jutro - aby zrobić z niego kolczyki. To jest naprawdę interesujące!

W końcu, tak dawno temu w sztuce biżuterii, czy myślisz, że można stworzyć coś zupełnie nowego?

Dziękuję za przypomnienie (śmiech). Tak, dekady i to mi się podoba. Biżuteria jest jak muzyka, w której jest tylko 7 nut i są one powtarzane jeden po drugim.

Możemy niewiele zmienić, ale możemy improwizować. Na koncercie można poczuć stopień inspiracji muzyka. To samo dotyczy jubilerów. Działamy za pomocą średniowiecznych technik.

Jak ciągle udaje ci się znaleźć coś nowego?

Więc kobiety cały czas się zmieniają. Dajesz nam inspirację, nowe pomysły. Ale nie siedzimy cały dzień w warsztacie, pochylając się nad pracą, interesujemy się życiem, słuchamy kobiet. Jak myślisz, dlaczego tu przyszedłem? Chcę słuchać tego, co mówią kobiety na Bliskim Wschodzie. Może czekają na coś innego, a nie na przykład Rosjan czy Chińczyków. Interesujące jest dla mnie zapoznanie się z tradycjami orientalnymi. Wy, kobiety, nie możecie sobie nawet wyobrazić, jak wielki wkład wnosicie w przemysł jubilerski!

Czy Rosjanki Cię inspirują?

Rosjanki są piękne. Ale żyjesz w teraźniejszości, nie wiesz, jak czekać, szukać. Kupuj oferty reklamowe, nie myśląc, że znajdziesz coś wyjątkowego. Czasami chcę powiedzieć: czekaj, miej cierpliwość!

A ile czasu zajmuje uzyskanie czegoś niesamowitego?

Od sześciu miesięcy do roku, jeśli coś jest na specjalne zamówienie. Myślę, że to naprawdę zaszczyt, gdy jubiler tworzy coś specjalnie dla Ciebie. Na koniec chcę zauważyć, że ważny jest nie tylko produkt, ale także sposób, w jaki kobieta go nosi. W końcu dekorując siebie, musisz również stworzyć ... Spróbuj na diadem.