Szlachta i pasja Fausto Puglisi

Wywiad przeprowadził Dariga Masenova

Sycylia to kraj, w którym współistnieje bieda i luksus, pasja i religia, piękno i okrutna mafia.

Na szczęście sycylijskiego projektanta Fausto Puglisi w połączeniu z nienawistną „Cosa Nostrą” inspirują tylko relacje siły i krwi. Wesoły, z błyskiem w oczach i słownictwem, pełnym słów „cudowny”, „miłość” i „adorować”, Puglisi otwarcie promuje „szalony hedonizm” w swoich zbiorach. Jasny blok kolorystyczny, czarno-biała symetria, złoty haft, malowane aplikacje z jedwabiu i metalu przyniosły mu miłość do wielkich gwiazd - Madonny, Jay Lo i Beyoncé. Po wybiegu w butiku Bloomingdale projektant opowiedział nam o swoich uczuciach do Anny Delo Russo, rosyjskiej mafii i nostalgii za Sycylią.

Fausto, czy to twój pierwszy raz w Dubaju?

Tak i naprawdę mi się tu podoba, naprawdę! Kocham Dubaj! Widzę tu nie tylko powierzchowne piękno, ale także tradycje zachowane w tym społeczeństwie. To jest cudowne. Nawiasem mówiąc, udało mi się nawet jeepować na safari!

A podczas podróży przez godzinę nie przymierzałeś tradycyjnej arabskiej odzieży?

Oczywiście! Przymierzyłem białą „sukienkę” mężczyzny. Wygodny i elegancki.

Kulturę arabską lubię od dzieciństwa - na Sycylii wpływy arabskie są bardzo silne. Nasz kraj pochłonął trochę z każdej cywilizacji: Normanów, Rzymian, Greków i Hiszpanów.

Opowiedz nam trochę o okresie sycylijskim.

Byłem wtedy niezmiernie szczęśliwy. Mam wspaniałą rodzinę i całe moje dzieciństwo minęło na Sycylii. Mój dziadek i babcia bardzo lubili piękne ubrania i wysokiej jakości buty, były prawdziwą estetyką. Od nich nauczyłem się doceniać poziom szycia odzieży, wdzięk szlachetnych tkanin, kostiumów, rękodzieła ...

Sycylia to bardzo malownicze miejsce, w którym dorastałem pod słońcem, w otoczeniu morza i palm. Był zwykłym facetem, studiował, słuchał Madonny i uwielbiał tańczyć. I zawsze wiedziałem, że zostanę projektantem. Czasami odczuwam nostalgię.

Kto miał największy wpływ na kształtowanie gustu projektantów?

Najpiękniejsza osoba, mój dziadek. Miał obsesję na punkcie kostiumów - wciąż mam jego wspaniałą kolekcję. Kiedy byłem mały, mój dziadek często zabierał mnie ze sobą, chodziliśmy do sklepów tekstylnych, wybieraliśmy tkaniny, a następnie szliśmy do krawca. Dla mnie pozostaje najbardziej stylowym mężczyzną. I oczywiście piękne kobiety, obie moje babcie. Zawsze zadbana, w luksusowych strojach. Bardzo zwracali uwagę na biżuterię i drobne detale.

Sycylijczycy muszą być bardzo stylowymi ludźmi.

Tak, jesteśmy Od dzieciństwa jesteśmy zaszczepieni miłością do pięknych rzeczy. Jeśli nie masz pieniędzy na dobry strój, zabijasz kogoś, aby je zdobyć. Zobacz, co robią Dolce i Gabbana w swoich kolekcjach na Sycylii!

Czy masz w swojej pracy elementy, które kojarzyłbyś z mafią?

Mafia to potęga. Myślę, że w moich kolekcjach odczuwa się siłę. Używam dużo złota, być może dla kogoś, kto wiąże się z motywem mafii.

Jaką kobietę widzisz przed sobą, gdy pracujesz nad kolekcją?

Darmowe Robi wszystko, co chce, nosi to, co kocha. Jest wolna i silna, a jednocześnie zwraca uwagę na swój makijaż, fryzurę, wszystko. Ma obsesję na punkcie piękna.

Kto jest twoją muzą?

Anna Dello Russo, moja siostra. Uwielbiam ją.

Prawdopodobnie sprawiedliwie jest powiedzieć, że ci pomogła?

Oczywiście Kiedy Anna zobaczyła, co robię, postanowiła zaprezentować moje prace w Nowym Jorku, a także podczas Paris Fashion Week. Oczywiście, wszyscy ją znają, było poruszenie, wszyscy byli zainteresowani tym, kto był projektantem tych wspaniałych strojów.

Jakie funkcje możesz zauważyć w swojej kolekcji wiosna-lato?

Przede wszystkim jest to oczywiście iskra koloru. Łączę czarno-biały wzór na tkaninie ze złotym ornamentem, aby uzyskać efekt 30. Inne cechy kolekcji to spódnica trapezowa, naprawdę podoba mi się ten krój, a „bambolina” to sukienka „lalki”, seksowna i jednocześnie romantyczna. Wiem, że dziewczyny to polubią. Kluczowymi elementami są luźna kurtka płaszczowa, kamizelka i różowa spódnica o linii A.

Jakiej kolorystyki przestrzegasz i dlaczego?

Uwielbiam podstawowe kolory - czerwony, żółty, zielony. Oczywiście kocham czarno-biały. Uwielbiam także turkus, ale jeszcze bardziej - akwamaryn, kolor fali morskiej i żółtą limonkę. Jestem także wielkim fanem wszystkich odcieni storczyków, od jasnoróżowego do fioletowego.

Które kolekcje Cię inspirują?

Amerykański projektant Halston, Versace, Dolce i Gabbana. Ich dzieła są fantastyczne.

Ile godzin spędzasz w studio?

Od rana do rana: praca, praca, praca.

Jakiej muzyki słuchasz?

Dowolny Wszystko mi się podoba Naprawdę kocham komercyjny pop, dyskotekę. Ogólnie wszystko jest łatwe i przyjemne. Na przykład inny klasyk, Pavarotti. Uwielbiam rock and roll: Guns and Roses i ACDC.

Które miasto uważasz za najbardziej stylowe?

Połączenie Nowego Jorku i Stambułu. Kocham Stambuł. Kiedyś mieszkałem w Nishan Tash. Fascynują mnie biedne dzielnice z głęboką historią i godnością. W tych kontrastach biednych i bogatych obszarów można poczuć esencję stylu, tradycji, piękna.

Jak opisałbyś swój styl?

Daj mi pomyśleć ... Wiesz, jestem bardzo wolny w kwestii ubrań. Lubię szyć rzeczy na zamówienie i iść do krawca, wybierać tkaniny, detale i tak dalej. Czasami chcę nosić prosty sweter, szorty lub dżinsy - i to wszystko. Bardzo łatwe! Ale jedno, co na pewno kocham, to złoto. Wszędzie, gdzie idę, diamenty lub rubiny, złoto i zegarki zawsze uzupełniają mój wygląd. Wszystko musi być połączone z kamieniami. Wyobraź sobie, Miami, 40 stopni ciepła, a moje wymagane akcesoria są brązowe i złote. Dla mnie biżuteria jest koniecznością. Uwielbiam „mieszankę” stylu ulicznego i drogiej biżuterii.

Podobało ci się w Rosji?

Miałem bardzo krótką wycieczkę. Dwa lata temu był film o gangsterach, przepraszam, nie pamiętam nazwy, więc głównym bohaterem były mafiosi, wszystko w rosyjskich tatuażach. Inspiruje mnie piękny film ... Uwielbiam Rosjan, ale oczywiście nie wszyscy. Twoi mężczyźni zdecydowanie mają styl, a kobiety, jak wszyscy wiedzą, są najpiękniejsze na świecie. Prawie wszystkie najważniejsze topowe modele w tej chwili są rosyjskie. Chociaż, wiesz, piękno można znaleźć w każdym kraju, o wiele trudniej jest znaleźć stylowe. Zauważam, że Rosjanie są czasem nawet bardziej wyrafinowani niż my Europejczycy, ponieważ wiedzą, że będzie to wyglądać drogo i elegancko, a nie wulgarnie.

Ale oczywiście najważniejszą rzeczą, którą kocham po rosyjsku, jest miłość do włoskiego stylu! Nasza miłość jest wzajemna ...

Obejrzyj wideo: Mount & Blade: Ogniem i Mieczem #6 Multiplayerowy Rycerz (Może 2024).