Valery Meladze: „Cenię profesjonalizm i odpowiedzialność w ludziach”

Wywiad przeprowadziła Natalia Remmer

Zdjęcia Jakuba Islamowa

VALERY MELADZE - JASNA GWIAZDA NA SKYWAY DOMOWYCH BIZNESÓW. NIE JEST TYLKO WYKONANYM ARTYSTĄ, ALE I TYLKO DOBRY MĘŻCZYZNA: KOMUNIKACJA Z NIM - ZAWSZE RADOŚĆ. Na szczęście Valery Shotaevich jest częstym gościem w Emiratach Arabskich. PODCZAS JEGO KOLEJNEJ WIZYTY W DUBAJU MOŻLIWY SPEŁNIAĆ I ROZMOWAĆ W WYDAJNOŚCI W NAJLEPSZYM HOTELU NA ŚWIECIE BURJ AL ARAB. BTW, TUTAJ I PRZEDSTAWIONO MAJĄCE KONCERTY ARTYSTY.

Valery Shotaevich, często odpoczywasz w Emiratach. Powiedz nam, co przyciąga Cię do tego zakątka świata?

Wszystko jest super! Ostatni raz przyjechałem w kwietniu, kiedy było jeszcze chłodno, ale nasi rodacy już pływali w morzu. Dziesięć lat temu, podczas mojej pierwszej wizyty, mieszkałem w hotelu Le Meridien, w zeszłym miesiącu w Madinat Jumeirah i kilkakrotnie zatrzymałem się w hotelu Burj Al Arab. Czasami chodzę do spa, chociaż w zasadzie nie jestem skłonny do tego rodzaju relaksu. Oczywiście mogę iść do łaźni, popływać w basenie, ale jeśli jest morze, wszystkie preferencje są mu dane.

Czy zdołasz odpocząć od moskiewskiego rytmu życia?

Niezbyt dobrze. Po pierwsze mam zaplanowane występy. W dniu koncertu staram się ograniczyć ruchy. Zauważyłem, że szron i zimno są lepsze dla strun głosowych niż ciągłe przejścia z gorącej ulicy do klimatyzowanego pokoju. Dlatego przed występem staram się wyłączyć klimatyzator i komunikować się mniej.

Czy jesteś już przyzwyczajony do atmosfery rosyjskiego show-biznesu?

Tak, chociaż istnieje wiele różnych prądów i społeczności. Jesteśmy ponad nimi wszystkimi. Mamy własną rodzinę i żyjemy tak, jak chcemy: z jednej strony komunikujemy się ze wszystkimi, z drugiej - nie nawiązujemy bliskich kontaktów. Pozostajemy w przyjaznym związku.

Czy możesz powiedzieć, że przeszedłeś przez okres wzrostu, kiedy musiałeś coś osiągnąć każdego dnia?

Teraz jest trochę łatwiej, ale nadal nie możesz się zrelaksować. Nie ma wątpliwości, czy chcesz coś osiągnąć. Dlatego ciągle pracujemy nad dalszym rozwojem, chociaż wciąż mogę dawać koncerty przez wiele lat, śpiewać moje piosenki, zmieniać ich kolejność. Zawsze trzeba zaoferować coś nowego.

Często musisz odmawiać sobie tego, czego chcesz?

Odmawiam sobie najważniejszej rzeczy - komunikowania się z bliskimi i krewnymi. I to mnie bardzo smuci. Ale niestety, bez względu na to, jak staram się znaleźć środek między zawodem a rodziną, jest to bardzo trudne, ponieważ praca wymaga mojej stałej obecności i czasu. I mamy tylko 24 godziny na dobę i 365 dni w roku. Mam czworo dzieci, którymi trzeba się zająć i upewnić się, że wszystko jest w porządku. Dobra wiadomość jest taka, że ​​moja praca jest moją ulubioną. W końcu mężczyzna musi sobie uświadomić, że dla nas jest to ważniejsze niż dla kobiet, które wciąż mają rodzinę i macierzyństwo. A dla mężczyzn te komponenty grają na równi. Dlatego zawsze staram się znaleźć wolną chwilę, aby spędzić czas z rodziną.

Do czego zobowiązuje Cię twoje nazwisko?

To raczej nie jest nazwisko, ale rodzina i to, czego nauczyli nas nasi rodzice ... Jestem prowincjonalnym mężczyzną i nie obchodzi mnie, co mówią o mnie i moich bliskich. Nasze nazwisko jest zwyczajne, powszechne w Gruzji, ale muszę być odpowiedzialny za siebie i za naród, który reprezentuję. Zarówno w Rosji, jak i za granicą. Ważne jest, aby zachowywać się wszędzie. Jeśli reprezentuję Gruzję w Rosji, nie mam prawa stawić czoła brudowi, jeśli cała Rosja za granicą - tym bardziej ... W końcu jest wielu ludzi, którzy mogą zrujnować wrażenia naszego kraju.

Często można usłyszeć wyrażenie: „Wśród Gruzinów z Tbilisi - każdy pierwszy książę” ... Wielu tak mówi. Ale jestem Gruzinem z Batumi. Moja rodzina pochodzi z różnych części Gruzji - Gori, Kutaisi i wioski Chkanish. W rodzinie nie było szlachty: głównie robotnicy, silni panowie, ale nie książęta.

Czy istnieje jakaś złota zasada życia, którą przekazali ci twoi rodzice, a ty z kolei uczysz go swoich dzieci?

Ta zasada nie jest moja i nie moi rodzice, ale ja ją przestrzegam. Jak powiedział jeden mądry człowiek: zachowuj się z ludźmi tak, jak chcesz, aby ci zrobili z tobą. Jeśli jeden z moich krewnych w firmie zachowuje się źle, dam mu komentarz. Byłbym zirytowany, gdyby ludzie z innej firmy zachowywali się nieprzyzwoicie. Dlatego sam próbuję wszystkiego.

Bardzo podoba mi się też wyrażenie: „Nie bogowie palą garnki”. Oznacza to, że każda osoba może osiągnąć pożądane w życiu. Chociaż ja sam, kiedy mieszkałem w Gruzji, a następnie studiowałem na Ukrainie, byłem pewien przez długi czas: aby zostać piosenkarzem lub muzykiem, musisz urodzić się w rodzinie „półbogów”. Wydawało mi się, że był to zawód dynastii, sugerujący ciągłość.

Pomimo tego, że nasi rodzice pięknie śpiewali, nigdy nie myślałem, że zostanę profesjonalnym muzykiem. Ponadto, jak powiedziałem, dorastałem na prowincji i zawsze byłem pewien, że wszystko, co wspaniałe, dzieje się tylko z mieszkańcami stolicy. Zbyt długo wydawało się, że droga z mojego miasta do Olympus ...

Od dwudziestu lat śpiewasz o miłości. A jaka była najpiękniejsza historia miłosna w twoim życiu?

W moim życiu wszystkie historie były piękne. Opowiem o mojej pierwszej miłości. Zdarzyła się w szkole: poznałem dziewczynę, w której zakochałem się od pierwszego wejrzenia. To było fantastyczne uczucie, kiedy zasnąłem szczęśliwy i nie mogłem się doczekać, aż pójdę do szkoły, aby ją zobaczyć, chociaż nie lubiłem się uczyć. To była pierwsza miłość z dzieciństwa, absolutnie platońska, bez żadnych oczekiwań, kiedy z radością widzisz swoją ukochaną. W czwartej klasie przenieśli się do innej dzielnicy i przez kilka lat szukałem jej, ale jej nie znalazłem. Ogólnie rzecz biorąc, ta historia nie zakończyła się niczym ...

Valery Shotaevich, co dziś przyciąga kobiety? Co najbardziej cenisz?

Z wiekiem i doświadczeniem stosunek do kobiety niewiele się zmienia. Czekam, aż zostaniesz zrozumiany i zaakceptowany takim, jakim jesteś. Zawsze czułem nadmierną odpowiedzialność wobec kobiet, które spotkałem w życiu, a to samo w sobie nie daje mi odpoczynku. A jeśli kobieta pielęgnuje w tobie to uczucie, staje się ono podwójnie trudne.

Jakich mężów chciałbyś dla swoich córek?

Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jakiego rodzaju mężów powinni mieć. I jednocześnie rozumiem, że nikt mnie nie zapyta.

Jak każdy ojciec, chciałbym, aby jej córki były szczęśliwe, że spotykają normalnych, dobrze wychowanych facetów z poczuciem odpowiedzialności.

Czy sam doradzisz komuś?

To nie jest akceptowane w naszej rodzinie. Oczywiście pośrednio wpływamy na wybór dzieci, kiedy je kształcimy, ale to nie decyduje w stu procentach, jak potoczy się ich przyszłe życie.

Wiem, że lubisz drogie samochody. A w jaki sposób luksus jest dla Ciebie ważny?

Wiesz, samochody, jak wszystko inne, są drogie i bardzo drogie. Uważam to drugie za przesadne, podczas gdy pierwsze - dobre i potężne - lubię. Mam poczucie proporcji.

Na przykład prawdopodobnie wiem, że butelka wina nie powinna kosztować więcej niż 100 euro. Jeśli odpoczywasz w dobrym towarzystwie, to przy każdym winie szczerze spędzisz czas. A jeśli firma nie sumuje się, to najbardziej luksusowy napój nie poprawi sytuacji. Pomyślałem o luksusie i doszedłem do następującego wniosku: ponieważ osoba ma tylko jedną usta i dwie ręce, nie można jeść ani podnosić więcej, niż określa to natura.

A co najbardziej cenisz w otaczających Cię ludziach?
Profesjonalizm i odpowiedzialność. Bardzo doceniam też smak, jako zrozumienie piękna i harmonii, zgodne z tym, co dzieje się wokół.
Z jakimi uczuciami wracasz do domu?
Zwykle z uczuciem skrajnego zmęczenia (śmiech - ok. Wyd.). I oczywiście z radością. To szczęście musi osiągnąć każdy człowiek!
Od redakcji: Dziękujemy M. Premiere i osobiście Jewgienijowi Morozowowi za pomoc w zorganizowaniu wywiadu.

Obejrzyj wideo: Валерий Меладзе - Небеса (Może 2024).