Słynny luksusowy sprzedawca Christie

BŁYSZCZĄCA HISTORIA DOMU AUKCYJNEGO BOŻEGO NARODZENIA - JEDNA Z NAJBARDZIEJ SZANOWANYCH NA ŚWIECIE - ZACZYNA SIĘ W 1766 ROKU, GDY ANTYKA ANGIELSKA JAMES CHRISTIE ZORGANIZOWAŁA PIERWSZE LICYTACJE. I od razu postawił na elitarność. JEDEN Z PIERWSZYCH PRYWATNYCH KLIENTÓW STAŁ SIĘ ROSYJSKĄ EMPRESĄ EKATERINĄ II, KTÓRA NABYŁEM Z NAJBARDZIEJ DŹWIĘKAMI, SŁYNĄ KOLEKCJĘ SIR ROBERTA WALPOLE, PONIEWAŻ DREWNA. W związku z tym HISTORYCZNE STOSUNKI CHRISTIE Z ROSJĄ DODAWIŁY WIĘCEJ NIŻ DWIE WIEKI.

W tym roku elitarny handlowiec świętował 15-lecie działalności wystawienniczej w Rosji. Przez lata Dom prezentował ekspozycje rosyjskich dzieł sztuki na Kremlu, Galerii Trietiakowskiej i Państwowego Muzeum Sztuk Pięknych Puszkina. W październiku na terenie Multimedialnego Muzeum Sztuki w Moskwie wystawiono prace wybitnego artysty Wasilija Kandinsky'ego „Sketch for Improvisation No. 8”, które zostaną wystawione na aukcji w listopadzie w Nowym Jorku. W tym samym czasie arcydzieła światowego malarstwa, luksusowej biżuterii i zegarków zostały zaprezentowane znakomitej publiczności na prywatnym pokazie w Domu Mody Valentina Yudashkin.

W wydarzeniu społecznym wzięli udział kolekcjonerzy i miłośnicy sztuki, przedstawiciele dużego biznesu i mediów. A kilka dni później ta prywatna kolekcja, przygotowana do wzięcia udziału w aukcji, przybyła do Dubaju.

Arcydzieła i Targi Smaków

Biuro Christie's House w Dubaju zostało otwarte w kwietniu 2005 r., A pierwsza aukcja na Bliskim Wschodzie odbyła się w następnym roku: z pełnym domem, międzynarodowa sztuka piękna stworzona przez naszych współczesnych z krajów arabskich, Iranu, Indii, Pakistanu i Zachodu przeszła pod młotek. W 2007 r. Do kolekcji aukcyjnej dodano również biżuterię i zegarki. W ciągu ostatnich kilku lat klienci Christie na Bliskim Wschodzie, którzy wystawili na sprzedaż przedmioty ze swoich prywatnych kolekcji, zarobili ponad 225 milionów USD. Tymczasem na całym świecie w ubiegłym roku licytator zarobił około 5,7 miliarda USD - tak jak w licytacji otwartej, dzięki prywatnej sprzedaży.

Przedstawiciele domu - Julien-Vincent Bruni, międzynarodowy dyrektor sprzedaży prywatnej i Alexandra Kindermann, dyrektor ds. Public relations House in the House, powiedzieli nam o tym, dlaczego opłaca się kupować arcydzieła biżuterii Christie, szczególny smak rosyjskich i arabskich nabywców oraz o inwestycjach w biżuterię. Rosja, Bliski Wschód i Szwajcaria.

Julien, co nowego i wyjątkowego prezentujesz dziś w Dubaju w segmencie sprzedaży prywatnej?

Prezentujemy ekskluzywną kolekcję diamentów, szmaragdów, szafirów i rubinów, w tym tak znanych marek, jak Van Cleef i Arpels i Harry Winston. Są dostępne przez cały rok dla koneserów prawdziwej sztuki. Nie trzeba czekać na ich aukcję. Reprezentujemy ich tutaj w Dubaju, gdzie gromadzą się kompetentni ludzie, w tym z Rosji, gdzie ci, którzy naprawdę doceniają arcydzieła i rozumieją je na żywo.

Niektórzy ludzie mają we krwi arystokrację. Inni dopiero niedawno zdobyli fortunę. A dla tych i dla innych - jaki jest powód, aby przyjść po biżuterię Christie, a nie kupić ich w butiku firmowym?

Kiedy klienci przychodzą do Christie's, wchodzą do największej możliwej sieci dostawców. Kupujemy i sprzedajemy klientom prywatnym oraz pracujemy jako pośrednicy za prowizję. Nasz model biznesowy, w porównaniu z rynkiem detalicznym, jest bardzo konkurencyjny. Nie umieszczamy ceny towarów za kampanię reklamową, usługi butikowe i wynagrodzenia pracowników. Możesz znaleźć podobne produkty, ale cena będzie się różnić. Coraz bardziej kompetentni nabywcy szukają oferowanego przez nas stosunku ceny do jakości.

Jaka jest Twoja główna duma w tej kolekcji i czego oczekujesz, że stanie się bestsellerem?

Każdy produkt jest wyjątkowy, ale jesteśmy szczególnie dumni z kolorowych kamieni i ich jakości. Bardzo podoba mi się szafirowy naszyjnik GERARD. Ale znowu powtarzam, wszystkie są wspaniałe.

Jak oceniasz gust klientów i wybierasz kolekcje dla różnych rynków regionalnych?

W Dubaju jest wielu Rosjan i Emiratów oraz, w zasadzie, ludzie znający się na biżuterii. Muszę powiedzieć, że rosyjscy kupujący szczególnie cenią jakość, podczas wystaw dokładnie monitorujemy to, co ich interesuje, i mamy okazję przewidzieć ich wybór. Mają bardzo dobry gust, głównie dlatego, że często podróżują. Jednak główna tajemnica sukcesu: właściwy produkt za odpowiednią cenę od sprzedawcy.

Alexandra, w zeszłym roku byliśmy zszokowani kolekcją biżuterii należącej do Elizabeth Taylor. Co wydarzyło się na aukcji w Nowym Jorku? Ile produktów zostało sprzedanych?

Wszystkie 80 eksponatów zostało sprzedanych. Podczas tej aukcji ustanowiliśmy rekord opłat światowych - 116 milionów USD. Była to wielka aukcja, która po raz kolejny przypomniała popularność tej światowej gwiazdy.

Odpowiadasz za trzy tak różne rynki - Rosję, Bliski Wschód i Szwajcarię. Co możesz powiedzieć o smaku klientów i ich preferencjach w tych krajach? 

Na przykład w Genewie prezentujemy zegarki i wina na aukcji. Jeśli chodzi o kupujących z Rosji, kupują głównie dzieła sztuki w Londynie i Nowym Jorku, ponieważ nie prowadzimy publicznych aukcji w Rosji - organizujemy tylko wystawy. Jednak wielu kolekcjonerów kupuje biżuterię lub malarstwo w Rosji prywatnie. Sprzedajemy produkty w 80 kategoriach, od plakatów z Jamesem Bondem po antyczne meble, aw każdej z nich rosyjscy nabywcy znajdują coś dla siebie.

Julien i gdzie najczęściej kupują rosyjscy nabywcy?

Wolą kolorowe kamienie, zwłaszcza diamenty - żółty, różowy, niebieski. Potrafię docenić rzadkie kamienie jako bardzo skuteczną inwestycję. Jeśli wiesz, w ciągu ostatnich 10 lat cena rynkowa diamentów podwoiła się. Jest to bardzo płynny składnik aktywów i opłacalna inwestycja.

Alexandra, Julien, dziękuję za fascynującą wycieczkę po wystawie i interesującą rozmowę.

Obejrzyj wideo: Dzielnica prostytucji w Bogocie - Kolumbia 4K (Lipiec 2024).