BELL & ROSS: przyjaźń, imię, charakter

Wywiad: Elena Olkhovskaya

ZNALEZIONO FIRMĘ BELL & ROSS DŁUGI PRZYJACIELE - PROJEKTANT BRUNO BELAMISH I BUSINESSMAN CARLOS ROSILLO. PIERWSZE sylaby ich nazwisk, nieco dostosowane do angielskiego, i służyły jako podstawa nazwy marki. PODSTAWOWE ELEMENTY KONCEPCJI TECHNOLOGICZNEJ SĄ MATERIAŁAMI JAKOŚCIOWYMI I PRZETWARZANIEM, NIEZAWODNOŚĆ MECHANIZMÓW. CHARAKTERYSTYKA WSZYSTKICH MODELÓW ZEGAREK BELL & ROSS, ZNANYCH, PRZED WSZYSTKIM, JAKO ZEGARKI DLA PRZEDSTAWICIELI EKSTREMALNYCH ZAWODÓW. NAJBARDZIEJ ZEGARKI Z DZWONKIEM I RÓŻĄ SĄ W stanie wytrzymać ISTOTNE PRZEŁADUNKI W PRZYSPIESZENIU, TEMPERATURACH LUB CIŚNIENIACH.

Wiele z nich przypomina deskę rozdzielczą pojazdu bojowego - prostą okrągłą tarczę na prostej kwadratowej podstawie. Ważną cechą jest wygoda czytania informacji w prawie każdym środowisku. I zaczęło się tak ...

BRUNO BELAMISH

Bruno Belamis, dyrektor kreatywny Bell & Ross, urodził się w Paryżu w 1965 roku. Otrzymał znakomite wykształcenie na Uniwersytecie Ecole Nationale Superieure de Creation Industrielle de Paris, a tematem jego pracy dyplomowej było stworzenie nowej marki zegarków.

Bruno On jest „Bell”

Bruno, jaki był twój pierwszy wymyślony zegarek?

Jako młody projektant zegarków najpierw pracowałem z niemiecką firmą Sinn. Ta współpraca ostatecznie doprowadziła mnie do własnej działalności. W 1994 roku Carlos i ja, spędziliśmy dwa lata budując Bell & Ross, przedstawiliśmy pierwszą kolekcję zegarków, którą wymyśliliśmy i wyprodukowaliśmy w warsztatach w Sinn, zaczynając sprzedawać je we Francji i USA.

W pierwszej kolekcji pokazaliśmy różne rodzaje profesjonalnych zegarków. Ich koncepcja opierała się na instrumentach używanych przez wojsko, pilotów i żeglarzy. Jako projektant przestrzegam filozofii - funkcje powinny być spójne z projektem i wspierać je. Dlatego moim głównym celem w Bell & Ross jest wprowadzanie innowacji i rozwój nowych typów zegarków w oparciu o specyfikacje techniczne i komponent komercyjny.

W każdym zespole każdy wykonuje swoje funkcje. Ja robię

Stworzyłeś firmę, gdy rynek zegarków był już bardziej niż nasycony. Jak znaleziono dokładną identyfikację nowej marki?

Oczywiście doszliśmy do istniejącej dziedziny z naszymi własnymi zasadami. Co więcej, bardzo konkurencyjna dziedzina. Moim celem było wymyślenie DNA zegarka Bell & Ross, wiedząc, ile godzin już upłynęło dużo czasu przede mną. Nie wszystko narodziło się od razu, dużo dyskutowaliśmy i na początku kłóciliśmy się. Nie jestem sama, ale częścią zespołu. Wspólnie zdecydowaliśmy, dokąd chcemy iść, w jakim kierunku się poruszać.

Profesjonaliści - piloci, żeglarze, podwodniacy nas podpowiadali. Potrzebowali przejrzystego, niezawodnego i funkcjonalnego zegarka. I zajęliśmy tę niszę. Ona jest mała I mnie to interesuje. Dziś nasze zegarki są rozpoznawane na pierwszy rzut oka, dzięki ich kształtowi, tarczy i łatwości postrzegania.

Uderzył mnie twój nowy zegarek „Czerwony Radar”, który jest absolutnie identyczny z radarami używanymi przez kontrolerów ruchu lotniczego. Skąd czerpiesz takie pomysły?

Wszyscy z tego samego świata profesjonalistów. Nie muszę być kontrolerem, aby docenić piękno radaru. Moim zdaniem zegar okazał się wyrazisty, w matowej czarnej obudowie z jaskrawoczerwoną tarczą, na której porusza się elektroniczna ręka. Łał!

Które z twoich zegarków są dziś najtrudniejsze?

Są to dwa modele - zegarek Hydro, w którym znajduje się płyn i który może wytrzymać najwyższe ciśnienie, oraz BR 01 Tourbillon z niezwykle złożonym mechanizmem.

Co czułeś, kiedy pierwszy raz kupiłeś pierwszy prototyp zegarka Bell & Ross?

Dokładnie dwa lata, od 1992 roku, spędziliśmy na opracowywaniu kolekcji, eksplorowaniu rynku oraz wymyślaniu nazwy i logo firmy. Oczywiście pierwsze było poczucie dumy! Tak, zrobiliśmy to!

Bruno, dlaczego nazwa firmy zaczyna się od ciebie?

Ponieważ litera „B” w alfabecie stoi przed literą „P” (śmiech).

Powiedz mi, że wspólny interes nie zakłóca twojej przyjaźni z Carlosem? Lub odwrotnie: przyjaźń to biznes?

Wydaje mi się, że doskonale się uzupełniamy. Jestem zaangażowany w kreatywność, Carlos - w finanse i administrację firmy. Każdy na swoim miejscu.

CARLOS ROSILLO, prezes i dyrektor generalny Bell & Ross

Carlos Antonio Rosillo urodził się w Paryżu w 1965 roku. Jest absolwentem prestiżowej paryskiej szkoły biznesu Ecole des Hautes Etudes Commerciales (HEC). Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę jako doradca strategiczny w amerykańskiej firmie doradczej Strategic Planning Associates. Następnie pracował w Banque Bruxelles Lambert France. W 1992 roku Carlos wraz ze swoim przyjacielem z dzieciństwa Bruno Belamischem założył Bell & Ross, w którym został współzałożycielem i prezesem.

Carlos On jest „Ross”

Carlos, już zdążyłem pogratulować otwarcia monoboutique Bell & Ross w Dubaju. Gdzie firma zamierza się rozwijać?

Uważam, że wszystkie rynki na świecie są dziś ze sobą połączone. A jeśli marka nie jest reprezentowana na żadnym z nich, to brakuje jednego z ogniw łańcucha. Wydaje mi się, że Rosja i kraje sąsiednie stanowią ogromną warstwę kulturową, dlatego my, zegarmistrzowie, musimy tam prezentować nasze produkty. Jestem partnerstwem z Grupą Mercury, które rozpoczęliśmy u szczytu kryzysu w latach 2008-2009, a także pragnieniem rosyjskich nabywców zakupu naszych najlepszych modeli, dla których nie mają nic przeciwko wyjazdom za granicę. Podoba mi się, jesteśmy obecni w Dubaju, a ta marka jest teraz dobrze rozpoznawalna i rozumiana przez konsumentów na całym świecie.

To bardzo ważne. Planujemy rozwijać nasze podstawowe kolekcje, zwracając szczególną uwagę na nowość - serię damskich zegarków.

Jakie zegarki, Twoim zdaniem, mogą stać się bestsellerami wśród wszystkich linii Bell & Ross?

Przypuszczam, że może to być nasz kwadratowy zegarek z serii BR 01 lub minutowy repeater, jeśli kupujący jest ustawiony na zakup złożonego ruchu. I oczywiście chciałbym zwrócić uwagę na próbki z kolekcji VINTAGE, która ma zegarek kieszonkowy dla mężczyzn i kobiet wisiorek dla kobiet. Piękno zegarka Bell & Ross w sekwencji. Dalej jest kwestia gustu.

Co czułeś, kiedy pierwszy raz kupiłeś pierwszy prototyp zegarka Bell & Ross?

Radość i duma. I pewne wątpliwości co do tego, jak nasze stworzenie zostanie zaakceptowane.

Carlos, dlaczego nazwa firmy nie zaczyna się od ciebie?

Prawdopodobnie dlatego, że moje nazwisko zaczyna się od jednej z ostatnich liter alfabetu.

Powiedz mi, że wspólny interes nie zakłóca twojej przyjaźni z Bruno? Lub odwrotnie: przyjaźń to biznes?

Oczywiście że nie. To jest jak utrzymywanie dobrych relacji w rodzinie. Wszystko jest proste - musisz szanować i uzupełniać, a jednocześnie być uczciwym w stosunku do partnera. Bruno i ja uzupełniamy się wzajemnie, to pomaga. Na początku próbowaliśmy połączyć obowiązki: wbiłem nos w projekt, on próbował poprowadzić. W pewnym momencie stało się dla nas obojga jasne, że lepiej byłoby dla nas „zamieszkać” na naszym terytorium. Wtedy będzie więcej korzyści dla całej firmy.

Który z was jest bardziej surowym menedżerem?

Mamy różne style. Woli być kreatywnym i pozostawia mi wszystkie obawy związane z firmą. Pod pewnymi względami jestem trudniejszy w kwestiach kreatywności - czasami jest to bezkompromisowe. Rzadko się kłócimy, częściej staramy się słuchać i słyszeć siebie nawzajem. Dzielimy się opiniami, udzielamy porad. To wszystko.

Obejrzyj wideo: TEST NOWOŚCI Bell Biedronka Sierpień Wrzesień (Może 2024).