Starszego stolarza oskarżono o przytulanie i całowanie turysty wbrew jej woli w Muzeum Dubaju podczas selfie.
72-letni indyjski cieśla pojawił się w sądzie za przekonanie chińskiego turysty, aby zrobił mu zdjęcie w muzeum w Dubaju w lutym ubiegłego roku. W momencie fotografowania położył dłoń na jej ramieniu, a następnie przytulił się i pocałował wbrew woli kobiety.
Turystka uciekła od cieśli i zwróciła się do ochroniarza o incydencie, który zabrał ją do kierownictwa muzeum, aby zgłosić incydent policji. Kobieta podała w e-mailu szczegóły tego, co się wydarzyło, na podstawie którego podejrzanemu postawiono zarzut napaści seksualnej na Chinkę.
W poniedziałek podczas przesłuchania w sądzie pierwszej instancji w Dubaju podejrzany przyznał się do winy i poprosił o złagodzenie kary, twierdząc, że ma chorobę serca.
Strażnik zeznał, że kiedy turysta poinformował go o tym, co się stało, płakała.
Rzecznik zarządu muzeum powiedział: „Powiedziała, że podejrzany poprosił o jej numer kontaktowy. Twierdziła również, że przytulił ją i pocałował wbrew jej woli.
Decyzja w tej sprawie zostanie ogłoszona 13 lutego.