Bez błędu

Cokolwiek powiesz, Emiraty to niesamowity kraj. Przyciąga celebrytów i niezwykle interesujących ludzi jak magnes. Tak więc wraz z Soslanem Dzhanaevem, młodym i obiecującym bramkarzem moskiewskiego klubu piłkarskiego „Spartak”, mieliśmy szczęście spotkać się i porozmawiać podczas jego wizyty w Dubaju.

Soslan, jesteś młodym i, sądząc po licznych opiniach ekspertów, obiecującym sportowcem. Opowiedz nam trochę o swojej karierze sportowej?

Moja kariera sportowa rozpoczęła się we Władykaukazie. Miałem osiem lat, kiedy po raz pierwszy zabrano mnie do sekcji piłki nożnej. Co więcej, w tym czasie dzieci w moim wieku nie zostały jeszcze zabrane do sekcji, tylko od dziewiątego roku życia, ale były pomocnik klubu Alania Hasan Melikov mieszkał na naszym podwórku i ogólnie przyprowadził całą drużynę chłopców ze stoczni na stadion piłkarski, podzielone według wieku, a ja byłem najmłodszy ze wszystkich. Hassan zgodził się kiedyś z trenerem i zacząłem trenować z facetami, którzy byli o rok starsi ode mnie. Raczej nietypowa sytuacja, zwykle chłopaki w republikach Kaukazu bardziej interesują się sztukami walki niż piłką nożną ...

Mamy republikę, w której preferowane są zapasy freestyle lub piłka nożna. Od 1995 roku, kiedy klub Alania został mistrzem Rosji, nastąpił boom piłkarski w mieście. Fani dosłownie nosili piłkarzy w swoich ramionach. A ja po prostu uwielbiałem piłkę nożną i chciałem grać. Ogólnie rzecz biorąc, tak się złożyło, że to nie moi rodzice zaprowadzili mnie do tego działu, ale sam tam przyjechałem.

Jak długa i trudna była Twoja podróż do Moskwy Spartak?

Musiałem wiele przejść, aby znaleźć się w „Spartacusie”. Przyjechałem do Moskwy w wieku 12 lat, mieszkałem w klubie sportowym z internatem CSKA. Przeszedł przez całą szkołę CSKA, gdzie studiował przez 8 lat. Po ukończeniu szkoły pracował podwójnie i bez wchodzenia do głównej drużyny pojechał do Nabierieżnego Czełny, aby zagrać w drużynie pierwszej ligi „Kamaz”. Grałem w „Kamaz”, miałem tam dobry sezon. Potem dostał się do młodzieżowej drużyny Rosji. Nieco później otrzymałem oferty z kilku moskiewskich klubów, ale zdecydowałem się rzucić wyzwanie i zacząłem grać w Spartaku.

Dlaczego wybór padł na Spartaka?

Tak, ponieważ jest to sztandarowy produkt naszej piłki nożnej. Jest to klub z długą i bogatą tradycją, który w momencie przeprowadzki grał w meczach kwalifikacyjnych w Lidze Mistrzów. A ja generalnie chciałem grać w „czerwono-białych” z ich liczną armią fanów mieszkających nie tylko w Rosji, ale także za granicą. Dlatego nie ma w tym nic zaskakującego.

Wygnany, ile w grze zależy od bramkarza?

Bramkarz ma dużą odpowiedzialność i duży ładunek. Faktem jest, że bramkarz nie ma prawa popełnić błędu. Jeśli napastnik gdzieś nie strzelił bramki lub pomocnik podał niedokładne podanie, nie jest to tak zauważalne. Ale jeśli bramkarz się myli, tak jak w ostatnich kilku grach, nie ma nikogo, kto mógłby mu pomóc. Bramkarz jest ostatnią granicą. Jeśli pomocnik się myli, za nim stoi od pięciu do siedmiu osób, które mogą rozciągnąć sytuację. A bramkarz nie ma prawa popełniać błędów, ponieważ jego błędy są widoczne dla wszystkich i bezpośrednio wpływają na wyniki całej gry.

Jakie cechy powinien mieć prawdziwy bramkarz?

Pierwszym z nich jest stabilność psychiczna, spokój i opanowanie. No i oczywiście cierpliwość i walczący charakter.

Dzisiejsza piłka nożna na świecie stała się wysoce profesjonalnym i bardzo dochodowym sportem. Dobrzy gracze przebijają różne kluby z sezonu na sezon. Przy takich tendencjach, jak trudno jest utrzymać ducha zespołu w klubie i czy jest silny w Spartaku w Moskwie? Jaką rolę odgrywa trener w budowaniu zespołu?

To bardzo dobre pytanie. Tylko trener i zespół są ze sobą ściśle powiązane. Duża część klubu zależy od trenera. Gdy uda mu się wygrać z drużyną, drużyna będzie grała. Przede wszystkim trener musi być dobrym psychologiem, aby móc znaleźć indywidualne podejście do każdego gracza. Każda z 25 osób w drużynie jest sportowcem z własną postacią i postacią, a trener musi wybrać klucz dla każdego gracza, ustawić go dla siebie i ustawić się na każdym członku zespołu. A jeśli trener odniesie sukces, to ogólnie ten zespół może osiągnąć wysokie wyniki. Teraz w „Spartacusie” zebrała się drużyna, która naprawdę chce wygrać i jest w stanie osiągnąć doskonałe wyniki. Mamy młody i ambitny zespół z poważnym nastawieniem na zwycięstwo, który jest gotowy do pracy w dzień iw nocy, aby osiągnąć nasze cele.

A dla siebie, jaki poziom ustalasz?

Oczywiście jestem także osobą ambitną. Ale wszystkie moje obecne ambicje związane są z klubem, w którym gram. A priorytetowym zadaniem, przed którym stoi dziś nasz klub, jest zostać mistrzem Rosji. W 2009 roku niestety nam się to nie udało, co oznacza, że ​​w tym roku jest coś do pracy, ponieważ będziemy grać w Lidze Mistrzów. Będzie to oczywiście trudne, ponieważ Spartak od dawna nie bierze udziału w tym turnieju. Ale w naszym klubie jest wielu młodych facetów, którzy chcą spróbować swoich sił i nigdy nie grali w tej lidze.

Jest wielu sceptyków, którzy nie uważają rosyjskiego futbolu za coś poważnego i konkurencyjnego na arenie międzynarodowej. Co osobiście sądzisz o rosyjskim futbolu iz jakim trenerem chciałbyś pracować?

Nie chciałbym odgadnąć nazwiska trenera, dziś jest wielu profesjonalistów, z którymi sportowcy marzą o pracy. Każdy młody zawodnik prawdopodobnie ma ochotę grać w angielskiej lidze piłkarskiej, w Hiszpanii i we Włoszech. Nie jestem wyjątkiem. Oczywiście chcę rozwijać się zawodowo i grać w najlepszych mistrzostwach. Ale na razie muszę osiągnąć pewne wyniki, grać w Rosji, jakoś się odbyć, zdobyć sobie imię przed wyjazdem lub przejściem dalej.

Jeśli masz czas wolny między treningiem, treningiem a meczami, gdzie chcesz go spędzić i jaki rodzaj relaksu preferujesz?

Cóż, spędzanie wolnego czasu można robić na różne sposoby. Możesz po prostu wyjść z miasta z przyjaciółmi na grilla. Ktoś siedzi w domu, ktoś idzie do kina lub czyta. Sportowcy to ci sami ludzie, a ja, podobnie jak wielu innych, lubię odpoczywać z przyjaciółmi. To prawda, że ​​z powodu naszego zawodu czasami musimy zaprzeczać sobie na wiele sposobów, obserwować sen, odżywianie i nie zapominać o nadchodzących szkoleniach lub grach. Zawodowy sportowiec nie może sobie pozwolić na wiele z tego, co może zrobić zwykły człowiek. Nawiasem mówiąc, ma to swoje zalety.

Powiedz mi, czy Twoim zdaniem zawodowy sportowiec jest talentem od Boga czy codziennej pracy?

Uważam, że prawdziwy profesjonalista to 90% pracy i 10% talentów. Bez względu na to, jak utalentowany jest człowiek, bez pracy i codziennego treningu, potu i krwi, a nawet niesprawiedliwości, niczego nie osiągnie w życiu. Każdy sportowiec, który osiągnął coś w swojej karierze, przeszedł przez to wszystko. Każdy z nas, chcąc coś osiągnąć, pamięta, że ​​sukces to praca, że ​​się psuje. Podczas treningu musisz orać, a nie polegać na swoim talencie. Teraz, jeśli pracujesz nad sobą, wtedy we właściwym czasie twój talent przyjdzie ci z pomocą. A jeśli nic nie zrobisz, talent nadany z góry jest bezwartościowy.

Wygnany, czy byłeś tak celowy od dzieciństwa, czy musiałeś walczyć z własnym lenistwem?

Przez całe życie robiłem swoje ulubione rzeczy, dlatego zawsze z przyjemnością chodzę na trening. I nigdy nawet nie myślałem, że nie pójdę na trening. Oczywiście zdarza się, że bolą mnie nogi lub coś innego, ale w moim przypadku wszystko zależy od mojego nastroju. Jeśli jest jakiś cel, żadne wymówki nie działają. Po postawieniu sobie zadania nigdy się nie zawracam.

Kiedy byłeś chłopcem, który bramkarz był twoim idolem? Kto chciał naśladować wszystko?

Nie było bożka. Jestem wierzący, dlatego przestrzegam przykazania „Nie bądźcie sobie idolami”. Ale naprawdę podobała mi się gra Zaura Hapova z „Alanii”. Po prostu oszalałem, kiedy zobaczyłem jego grę. Spośród obecnych bramkarzy grających za granicą bardzo podoba mi się Buffon z Juventusu, Mantarsar z Manchesteru United, Cassilias z Realu Madryt. Być może to jest ta trójka.

Grając dla moskiewskiego „Spartaka” jako kibica piłki nożnej, które drużyny wolicie?

Jestem fanem Barcelony, bardzo lubię też Manchester United.

Dzięki za rozmowę, Soslan. Życzymy nowych zwycięstw.

Soslan Dzhanaev

Rosyjski piłkarz, bramkarz klubu piłkarskiego „Spartak” (Moskwa). Urodzony 13 marca 1987 r. Zaczął grać w piłkę nożną w drużynie „Spartak” (Vladikavkaz). W 1996 roku wstąpił do szkoły sportowej „CSKA”. W 2007 roku na zaproszenie Jurija Gazżajewa przeniósł się do klubu KamAZ (Nabierieżnyje Czełny), gdzie został głównym bramkarzem. Straciłem zaledwie 17 bramek w 28 meczach mistrzowskich, otrzymałem zaproszenie od Moskwy Spartaka.

Początkowo był na stanie, zadowolony z podwójnych gier i rzadkich wyjść z meczów Pucharu Rosji. W sezonie 2009/10 Soslan był w stanie wyprzeć Stipe Pletikosa z bazy i zdecydowanie zajął miejsce pierwszego wydania „czerwonego i białego”.

Obejrzyj wideo: Jak zrobić fundamenty bez błędu? Dom murowany. (Może 2024).