Nie patrz, jak bociany odlatują; patrz, jak wrócisz

Wywiad: Elena Balina

Sezon turystyczny w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest w pełnym rozkwicie, a wokół można usłyszeć tylko skargi, że jest mniej turystów, hotele nie są pełne, centra handlowe nie są już tak samo napływ klientów i tak dalej. Czy wszystko jest tak tragiczne, jak sceptycy to sobie wyobrażają? Postanowiliśmy zapytać profesjonalistę - dyrektora generalnego firmy turystycznej Al Khalidiya Tourism Sirak Muradyan.

Sirak Samvelovich, opisz aktualny sezon. Czy był tak nieudany, jak przewidywało wielu biznesmenów?

Mogę powiedzieć, że spodziewaliśmy się również znacznego spadku działalności, ale okazało się, że jest odwrotnie. Ku naszej radości nastąpił rozwój biznesu, a główną zaletą jest pozytywna reakcja rynku WNP.

Czy turyści z WNP znów lubią odkrywać wybrzeże ZEA?

Bardzo skutecznie sprzedajemy wszystkie nasze ulubione hotele Sharjah, hotele w dzielnicy Jumeirah. W sprzedaży pokoi hotelowych firma ma bardzo duże wolumeny, zajmuje wiodącą pozycję, co nam się podoba, ale czasami denerwuje naszych konkurentów. A powodem jest to, że Al Khalidiah Tourism stawia przystępne niskie ceny na rynku WNP. I chociaż nie zarabiamy tyle, ile byśmy chcieli, ale działalność firmy opiera się na tak przyjaznym wsparciu biznesowym - wspieram moich partnerów, oni mnie wspierają.

W jaki sposób Al Khalidiah jest w stanie zaoferować przystępne ceny?

Niskie ceny uzyskuje się dzięki temu, że nasza firma zakupiła wiele numerów systemowych lub numerów gwarancyjnych w języku rosyjskim. Oznacza to, że pokoje są wymieniane na cały sezon. Na przykład w Sharjah mamy około 120 zrealizowanych pokoi we wszystkich hotelach na plaży. Jeśli część zakupionych pokoi pozostanie niezamieszkana, firma przepłaci hotel. Ryzykuję, ale hotele chętnie udzielają takich umów. W tym schemacie wszyscy wygrywają - hotele otrzymują gwarancję, że w każdym przypadku zapłacone za zakupione pokoje zostaną opłacone, a organizator wycieczek zawsze wie, że ma zapewnioną określoną liczbę pokoi. Jednocześnie firma otrzymuje wyłączną cenę, która jest nieco niższa niż zwykła cena standardowa, dlatego nasze ceny różnią się od cen wielu operatorów i biur podróży współpracujących z tymi hotelami. Jeśli chodzi o plany na przyszłość, najważniejsze jest to, aby znaleźć się w pierwszej piątce touroperatorów w ZEA. I zostało nam bardzo niewiele, już tam jesteśmy!

Ponadto po przyznaniu nagrody musisz zachować markę, prawda?

Otrzymaliśmy naszą nagrodę od Departamentu Imigracji w Dubaju i oczywiście nie obniżymy poprzeczki, wręcz przeciwnie, nasze obroty rosną, wolumeny rosną, a praca z hotelami w Dubaju rozwija się w dobrym tempie.

Zrobiono prawie wszystko, co można było zrobić w Sharjah, chociaż nie oznacza to, że kończymy współpracę z hotelami Sharjah. Nie, pozostajemy wiernymi i oddanymi przyjaciółmi i partnerami biznesowymi, ale teraz zapewniamy dobry interes hotelom w Dubaju.

Czy pracujesz z hotelami w Dubaju na takich samych zasadach jak z hotelami Sharjah?

W naszej pracy wprowadzono szereg zmian. W szczególności praktycznie wszystkie hotele Jumeirah International są wyłączone z naszej sprzedaży: Madinat Jumeirah, Jumeirah Beach, Emirates Towers, Bab Al Shams. Jedynym wyjątkiem jest kultowy hotel Burj Al Arab, ponieważ mamy wielu stałych klientów, którzy z biegiem lat wolą pozostać tylko w tym hotelu. Dokładamy wszelkich starań, aby pomieścić ich w ich ulubionym miejscu pobytu, ponieważ nie ma jeszcze alternatywy dla hotelu Burj Al Arab.

Dlaczego przestałeś współpracować z siecią Jumeirah International?

Moim zdaniem ich przywódcy wybrali niezbyt logiczną taktykę: wybrali do pracy 5-6 operatorów, którzy otrzymali kontrakty od 10 stycznia 2010 roku, ignorując resztę touroperatorów i wierząc, że to im wystarczyło. Być może nie rozumieją, że naprawdę zabieramy ich klientów, co jest raczej krótkowzroczne z ich strony podczas kryzysu. Kiedy otrzymujemy rezerwacje hoteli w Jumeirah Beach, Al Qasr lub Mina A'Salam, uczciwie odpowiadamy, że obecnie nie współpracujemy z tymi hotelami i nie mamy żadnych umów dotyczących pokoi dla hoteli w sieci Jumeirah. Oznacza to, że jeśli nalegają klienci, znajdziemy możliwość zapewnienia im zakwaterowania w tych hotelach, ale ponieważ nie ma umów, nie ma normalnych warunków pracy z tymi hotelami, nie będzie dobrych, korzystnych cen. Dlatego oferujemy ciekawe i godne alternatywne opcje - Atlantis, hotele The Palm; One & Only Royal Mirage, Ritz Carlton - to elitarne hotele, z którymi zawarliśmy korzystne dla obu stron umowy.

Do niedawna hotel One & Only Royal Mirage przestrzegał zasad ignorowania rosyjskojęzycznego rynku turystycznego.

Tak, absolutnie słuszne. Niestety lub na szczęście nastąpił kryzys. Ten trudny okres dla wielu udowodnił, że rynek krajów WNP pozostaje dziś najsilniejszy, nawet we wszystkich emiratach, i na tym rynku wielu robi bardzo duże zakłady.

A jednak hotel One & Only Royal Mirage poświęcił zasady, otwierając kontrakty na rynek WNP. Otrzymaliśmy umowę z tym hotelem i jesteśmy bardzo wdzięczni jego kierownictwu za możliwość wykazania, jak skutecznie zawarli zakład.

Przed otwarciem nowych hoteli na wyspie The Palm Jumeirah. Jakie masz plany?

My, organizatorzy wycieczek, jesteśmy bardzo zadowoleni. Niedawno uczestniczyliśmy w prezentacji nowego hotelu w Palm Jumeirah - Moevenpick Royal Amwaj Resort. Otworzy się za 5-6 miesięcy. Będzie jednak wybór, z kim, jak i na jakich warunkach pracować. Jest to bardzo ważne dla operatorów. W przypadku naruszenia niektórych praw dochodzi do polityki cenowej, ograniczeń liczby pokoi - powstaje deficyt, rozwija się korupcja, powstaje czarny rynek, z którego cierpi tylko klient, ponieważ większość turystów płaci za wszystko, co nazywa się deficytem. Dlatego im więcej hoteli, tym lepiej i łatwiej będzie nam pracować. Wybieramy dla siebie partnerów strategicznych, hotele strategiczne, z którymi pójdziemy dalej, w kryzysie lub po kryzysie. Będziemy promować te hotele, reklamować je i sprzedawać.

Jak rozwija się Twoja firma w Kazachstanie?

Nasze kazachskie biuro „Time to odpoczynek” działa płynnie, dynamicznie i ma doskonałą perspektywę. Rana Kazachstanu jest przedmiotem zainteresowania pod względem aktywnego rozwoju i wzrostu.

Może dla naszych czytelników masz więcej dobrych wiadomości?

Chciałbym przekazać czytelnikom, że popyt na nieruchomości w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ponownie wzrósł. W ubiegłym roku gościliśmy 30 tysięcy turystów, w tym roku spodziewamy się zwiększenia ruchu turystycznego, a wśród naszych gości są klienci zainteresowani zakupem nieruchomości w Emiratach Arabskich. Zapewniamy tę okazję, przedstawiając klientów pośrednikom w handlu nieruchomościami, którzy z powodzeniem sprzedają nieruchomości obywatelom WNP. Teraz, po okresie zastoju, wznowiono sprzedaż gotowych mieszkań, domów i willi. Niedokończone budynki nie są poszukiwane, ponieważ istnieją wątpliwości co do ukończenia budowy. Dlatego szczególnie ich nie reklamujemy.

Innymi słowy, czy współpracujesz z konkretnymi firmami?

Podpisaliśmy umowę z firmą nieruchomościową Leo Sterling. Co najciekawsze, jak tylko podpisano umowę, natychmiast dostarczyliśmy dwóch poważnych klientów, którzy kupili nieruchomość w Emiratach dosłownie w tym miesiącu.

Jakie kreatywne pomysły zrealizujesz w tym roku?

Niestety projekt „Nasza Rosja” obiecany przez nas i długo oczekiwany przez naszych przyjaciół przestał istnieć. Nie będzie więcej wydań tej humorystycznej serii z bohaterami, których kochamy. Ale artyści będą organizować tournée, o których obecnie trwają negocjacje. Ponadto, dzięki programowi koncertowemu, chcemy zaprosić popularnego aktora Dmitrija Pevtsova do Dubaju. Informacje o terminach występów tych artystów poinformujemy z wyprzedzeniem.

Cóż, pozostaje życzyć powodzenia w tak różnorodnej działalności!

Dziękuję Będziemy bardzo starannie przygotowywać się do następnego sezonu, zwracać większą uwagę na rynek krajów WNP, jako najlepszy, stabilny i niezrównany na świecie.