A.Lange & Sohne - Traditions in Motion

Wywiad: Elena Olkhovskaya

Matthew Dupont, menedżer marki A.Lange & Sohne, przedstawił nową kolekcję zegarków 2009 w Dubaju. W sprzedaży te zegarki nie pojawią się wcześniej niż jesienią, ale rozmawialiśmy o tym, jak ożywiły się tradycje niemieckiego zegarmistrzostwa i jakie zegarmistrzowie z A. Langange i Sohne są gotowi zaoferować światu dziś, w miłej atmosferze.

Matthew, A.Lange & Sohne to chyba najbardziej znana niemiecka marka zegarków. Czy trudno konkurować z „rekinami” szwajcarskiego zegarmistrza?

A.Lange & Sohne, założona w 1845 roku, ma bogatą i długą historię. Wznawiając pracę w 1994 r. Po 50-letniej przerwie w produkcji precyzyjnych zegarków mechanicznych w Saksonii, firma po raz kolejny przyciąga koneserów prawdziwej sztuki.

Osobiście uważam tworzenie zegarków za sztukę. A jeśli odnosisz się do zegarków, tak jak zrobił to Ferdinand Adolf Lange, założyciel firmy, to rozumiesz. Jeśli masz okazję porozmawiać z Walterem Lange, prawnukiem genialnego Ferdynanda, który ożywił rodzinny biznes w 1990 roku, lub jednym z naszych mistrzów, poczujesz, że mają tę samą pasję, która kiedyś poruszyła założycieli firmy.

Od początku lat 90. nasi zegarmistrzowie produkują w Glashütte ekskluzywne zegarki, które mogą wytrzymać konkurencję z najlepszymi szwajcarskimi firmami. Zawierają nie tylko ducha przeszłości, ale także wykazują wyjątkowe cechy techniczne. Gdyby Ferdinand Adolf Lange żył dzisiaj, zrobiłby właśnie taki zegarek. Dlatego dzisiaj mamy ogromną odpowiedzialność - przekazać wartości A.Lange & Sohne obecnej generacji klientów, aby zachować łączność czasów, ponieważ zegarki te powstały sto lat temu i będą tworzone przez 200 i 300 lat, wyznając te same zasady. Ponieważ są piękne, prawdziwe i niosą silny ładunek emocjonalny.

Dziś zegarki A.Lange & Sohne „uśmiechają się” do nadgarstka każdego klienta, ponieważ „wiedzą”, że w nich inwestuje się praca prawdziwych rzemieślników. Właściciel zegarka Lange jest szczęśliwy, ponieważ rozumie, że musiał czekać prawie sześć miesięcy, aby uzyskać ten luksus. Osobiście naprawdę lubię każdy szczegół naszych zegarków - ich najlepsze ryciny, unikalne materiały, złożone mechanizmy. Motto A.Lange & Sohne to tradycja w ruchu. Dlatego nie powinniśmy zatrzymywać się w naszym dążeniu do bycia najlepszym nawet przez minutę.

Czy to prawda, że ​​dziś A.Lange & Sohne jest częścią dużego sojuszu zegarków? Dlaczego podjęto ten krok?

Wnuk Ferdynanda Adolfa Lange, Waltera w 1990 roku stworzył wspólnie z Gunterem Blumlyaynem, ówczesnym dyrektorem szwajcarskiej fabryki zegarków IWC w Schaffhausen, firmą Lange Unheb GmbH. A następnie, aby zapewnić stabilność finansową, Walter Lange i jego firma najpierw weszli do sojuszu fabryki zegarków LMH (Les Manufactures Horologeres), który latem 2000 r. Stał się własnością szwajcarskiego koncernu Richemont. Związek ten skupia kilku głównych producentów ekskluzywnych zegarków: Lange, IWC, Jaeger-LeCoultre, Baume & Mercier, Piaget, Vacheron Constantin i Officine Panerai. Będąc najmniejszą manufakturą zegarków wśród firm grupy, które zmagają się ze sobą, Lange stawia wysokie cele i osiąga je poprzez zapewnienie wysokiej jakości swoich produktów do zegarków.

Jaka jest różnica między zegarkami Lange a zegarkami konkurencji?

A.Lange & Sohne jest jedną z malejącej liczby fabryk, które działają wyłącznie z własnymi ruchami zegarków. Zegarki Lange są produkowane ręcznie, w małych seriach, z wszelką możliwą starannością i uwagą. Jeśli powiem ci, że każda jednostka jest całkowicie zmontowana przez jednego mistrza, to jest testowana, demontowana i montowana ponownie, aby osiągnąć 100% pewność co do dokładności i jakości, uwierzysz? I tak jest. W tym przypadku mistrzowie firmy zdobią również części znajdujące się wewnątrz mechanizmu. Niezbędne narzędzia i zaciski są również wytwarzane w warsztatach firmy. Mostek równoważący jest grawerowany ręcznie w specjalny sposób, dzięki czemu każdy zegarek Lange staje się wyjątkowym dziełem sztuki. Obecnie Lange produkuje tylko kilka tysięcy zegarków rocznie. Bardzo ograniczony krąg specjalistów, 150 jubilerów w 211 punktach sprzedaży, ma prawo je sprzedawać.

Kto sprzedaje zegarki A.Lange & Sohne w Dubaju?

Współpracujemy z grupą firm Ahmed Seddiqi & Sons, które są naszymi wyłącznymi dystrybutorami. Ale firma planuje otworzyć własną monobutikę w niektórych krajach, w tym na Bliskim Wschodzie.

Co sądzisz o rosyjskich klientach?

Wydaje mi się, że wielu Rosjan bardzo subtelnie czuje i docenia prawdziwą sztukę. Imigranci z Rosji są bardzo emocjonalni. Kiedy widzą piękne zdjęcie lub dobry zegarek, starają się trzymać te rzeczy w pobliżu. Nie każda nowoczesna rzecz ma w sobie tyle pozytywnych emocji. Zegarek, moim zdaniem, jest bardzo osobistą sprawą. Nosisz je na nadgarstku i co sekundę czujesz na dłoni.

W Lange nigdy nie mieliśmy okazji pójść na kompromis w sprawie jakości lub zacząć robić coś, co nie spełnia pierwotnych wartości firmy. Na przykład co roku słyszymy pytanie: „Dlaczego nie produkujecie stalowych zegarków?”. Możemy produkować je w tonach, tyle że nie będzie to zegarek Lange. „Dlaczego nie robisz zegarka sportowego, czy to świetnie?” Może Ale na świecie są marki, które specjalizują się w zegarkach sportowych, i znowu - to nie jesteśmy my. Każdy z naszych zegarków to wiadomość od niepamiętnych czasów. Są rozpoznawalne, nie można ich pomylić z niczym. Niezwykle przestrzegamy tradycji rodziny Lange. I myślę, że właśnie to cenią rosyjscy nabywcy w zegarkach A.Lange i Sohne.

Matthew, czy myślisz, że ludzie potrzebują obecnie zegarków, czy może wystarczy telefonów komórkowych i monitorów komputerowych?

Nie wierzę tym, którzy uważają, że współczesna osoba nie potrzebuje zegarka. Jestem przekonany, że zegarek nie jest już potrzebny, aby znaleźć czas, ponieważ istnieje wiele innych źródeł tego. Ale zegarki jako symbol statusu są po prostu konieczne dla ludzi. Mężczyzna z dobrym zegarkiem na dłoni, wykazujący prawdziwe wartości, odczuwa, a nawet zachowuje się inaczej. Jeśli mówimy o przedstawicielach silniejszego seksu, różnicę między chłopcem a prawdziwym mężczyzną można złapać kosztem ich „zabawek”. Im bardziej solidny jest człowiek, tym droższe są jego „zabawki” - samochód, garnitury, buty i oczywiście zegarki. A nasze zegarki mówią same za siebie.

Co A.Lange & Sohne oferuje na rynku w 2009 roku po SIHH w Genewie i Basel World w Bazylei?

Wśród nowych produktów prawdopodobnie wymieniłbym zegarek Riharda Lange „Pour le Merite”, nazwany na cześć syna Ferdynanda Adolfa Lange - Richarda Lange, który został współwłaścicielem firmy w 1868 roku. Prezentowaliśmy wyjątkowy skład pod nazwą „1815” - jest to rok urodzenia Ferdynanda Adolfa Lange i ważna data w historii firmy. Ponadto zegarki Lange 1 i Lange 1 Time Zone są bardzo interesujące. W nowej kolekcji są bardzo eleganckie modelki, choć specjalizujemy się w ekskluzywnych męskich zegarkach. Myślę, że każdy kupujący będzie mógł znaleźć coś własnego w naszych nowych kolekcjach. W sklepach wszystkie te modele pojawią się latem i jesienią.

Dzięki, Matthew. Życzymy dalszych sukcesów i czekamy na nowe produkty.