Ministerstwo Spraw Zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich opowiada się za rozwiązywaniem regionalnych sporów z Katarem.
Minister spraw zagranicznych ZEA dr Anwar Gargash wygłosił w Londynie oświadczenie dotyczące „kryzysu katarskiego”. Według niego istnieją oznaki, że presja na Doha „działa”.
Przypomnijmy, że 5 czerwca Arabia Saudyjska, ZEA, Bahrajn i Egipt nałożyły sankcje i zerwały stosunki dyplomatyczne w związku z zarzutami poparcia dla ekstremizmu i terroryzmu. Doha zaprzecza zarzutom.
ZEA poszukuje regionalnego rozwiązania kryzysu, konsultując się z międzynarodowymi partnerami w sprawie sposobów rozwiązywania sporów między krajami arabskimi a Doha.
W dzisiejszym przemówieniu w Londynie Anwar Gargash powiedział: „Potrzebujemy rozwiązania regionalnego i monitoringu międzynarodowego. Musimy mieć pewność, że Katar, państwo z rezerwami w wysokości 300 miliardów dolarów, nie jest już oficjalnym ani nieoficjalnym sponsorem aktów dżihadystów i terrorystów. ”
ZEA z zadowoleniem przyjęła umowę między Stanami Zjednoczonymi a Katarem w sprawie przeciwdziałania finansowaniu terroryzmu. Kraje arabskie wyraziły jednak sceptycyzm co do przestrzegania przez Katar swoich zobowiązań.
Umowa między Doha a Waszyngtonem została podpisana podczas czterodniowej misji przez amerykańskiego sekretarza stanu Rexa Tillersona, który miał położyć kres rozłamowi między Katarem i jego sąsiadami. Nie złożono jednak żadnych oświadczeń dotyczących postępów w rozwiązywaniu konfliktu.
Cztery kraje arabskie oświadczyły, że nałożone sankcje pozostaną w mocy, dopóki Katar nie spełni ich wymogów.