Mark Wilkinson: „Nie jestem projektantem”

Wywiad: Elena Olkhovskaya

„Osobliwością moich mebli jest to, że zawsze stara się przekazać moje emocje, pomysły, wyrazić istotę wysokiego stylu w przystępnym projekcie i pomaga powiedzieć to, czego chciałem. Mówiąc prosto, meble to mój sposób komunikowania się, najbardziej naturalna forma wyrażania siebie”. Mark Wilkinson

W 1981 r. Mark Wilkinson, prawdziwa dusza i serce firmy, którą stworzył, otworzył produkcję unikalnych drewnianych mebli w angielskiej wiosce Bromam. Meble, które wraz z dobrym winem i jedzeniem stanowiłyby wieczną przyjemność życia. Sukces firmy opiera się na żarliwym dążeniu Marka do bycia najlepszym w swojej dziedzinie. Główną odpowiedzią na twórczość Wilkinsona jest rosnąca liczba jego słynnych klientów z roku na rok: właściciele korporacji, potentaci medialni i potomkowie starożytnych angielskich nazwisk. Wszyscy jednomyślnie zgadzają się, że dzieła Marka Wilkinsona zostały stworzone na całe życie i żaden mebl na świecie nie może się z nimi równać.

Kiedy po raz pierwszy spotkałem legendarnego projektanta w jego firmowym salonie w Dubaju, gdzie przyszedł zaprezentować swoją nową kolekcję i otworzyć ZEA Club Gourmet z projektem medialnym BBC Good Food, Mark Wilkinson przypominał mi bardziej dobrodusznego Świętego Mikołaja niż artystę i stolarkę. Może to wszystko jest w jego wspaniałych szarych wąsach? Nie wiem Prawdopodobnie z powodu tego podobieństwa nasza rozmowa z nim bardziej niż zbliżała się do wydania noworocznego.

Mark, kiedy i dlaczego zacząłeś projektować i produkować meble?

Nie jestem projektantem. Nie mam wykształcenia zawodowego i nigdy go nie miałem. Po prostu widzę otaczające mnie piękno i próbuję podzielić się nim z innymi.

Mistrzostwo jest duszą mistrza. Chciałbym mieć pewność, że daję ludziom trochę romansu i ludzkości, coś, co staram się jak najlepiej odzwierciedlić w swojej pracy.

Na czym jeszcze, oprócz postrzegania zewnętrznego, opiera się twój projekt?

Ponadto projekt powinien opierać się na wygodzie. W końcu jakość i piękno są nierozerwalnie związane. Konstrukcja wieży z kości słoniowej - to znaczy projekt wyłącznie do afirmacji i przyjemności projektanta - nie jest moim elementem. Uważam, że tak naprawdę tworzenie mebli wiąże się z ludźmi. Co więcej, z każdą konkretną osobą. A główną miarą sukcesu projektanta będzie sytuacja, gdy ludzie będą chcieli lub nie chcą brać jego przedmiotów do swojego życia.

Nie można się z tym nie zgodzić. W twoich pracach jest wiele cennych gatunków drewna, skóry, ciekawych tkanin, a nawet kamienia. Dlaczego w pracy starasz się polegać na naturalnych materiałach?

To oczywiste. Człowiek uważa, że ​​jest najwyższym stworzeniem natury. W rzeczywistości, jeśli przyjrzysz się bliżej zjawiskom naturalnym, wiele w życiu ludzkim stanie się proste i zrozumiałe. Naturalne materiały przenoszą ciepło, którego nie mogą wytworzyć żadne tworzywa sztuczne ani inne tworzywa sztuczne. Nie rozpoznaję modnych, nowoczesnych wnętrz. Są niewygodne i zimne. Zwykłem otaczać się pięknymi, wygodnymi i wyjątkowymi rzeczami, jak każde drzewo o wyjątkowym pięknie i witalności. W „ciepłych” wnętrzach ludzie stają się inni. Zmienia się ich stosunek do świata. To wszystko jest ze sobą powiązane. Jeśli teraz się do mnie uśmiechasz, dlaczego miałbym być wobec ciebie niegrzeczny? Uśmiechnę się do ciebie. Jeśli dana osoba czuje się dobrze i nie czuje się dobrze, nie sprawi, że inni ludzie będą się czuć źle. Spróbuje stworzyć wokół siebie piękno. Chcę przekazać tę wiadomość ludziom.

Czy jesteś dumny z tego, że Twoje kuchnie odnoszą niesamowity sukces wśród najbardziej znanych szefów kuchni na świecie?

Jakoś o tym nie myślałem. Prawdopodobnie robię coś naprawdę dobrego, jeśli jest to wygodne dla osób, które prawie całe życie spędzają w pobliżu kuchenki w mojej kuchni. Tak więc poprawnie wyliczyłem ergonomię, co oznacza, że ​​blaty, szafki na żywność, zlewy i szuflady nie są denerwujące, ale pomagają w pracy.

Mark, masz nawet własne podejście do wyposażenia sal recepcyjnych w klinikach i biurach ...

Wydaje mi się, że sala przyjęć w klinice, do której człowiek przyszedł z bólem, nie powinna go jeszcze bardziej przestraszyć. Rzeczywiście, jak to zwykle bywa - białe ściany, białe płytki na podłodze, metalowe meble ze szklanymi powierzchniami, bardziej przypominające salę operacyjną. W takim środowisku osoba wewnętrznie się kurczy, odczuwa dyskomfort. Proponuję takie koncepcje, w których jest dużo drewnianych paneli ściennych, naturalnych podłóg, wygodnych krzeseł. Naprawdę lubię budować akwaria w ścianach. Powoduje to powrót lekarzy i pacjentów do natury. Łagodzi je.

Biura to także środowisko, w którym człowiek spędza większość swojego dnia. Cóż, a teraz mówisz mi, dlaczego powinno być nieporęczne, brzydkie i słabo oświetlone. Na początku nie myślimy o środowisku, w którym jesteśmy stale, a potem wydajemy pieniądze na wizyty w psychoanalitykach, mając nadzieję na pozbycie się depresji. Otaczaj się pięknymi rzeczami - i swoją depresją, gdy ręka się zdejmuje.

Bardzo lubię tworzyć meble do pokoi dziecięcych, ponieważ dzieci mają swój własny, wyjątkowy świat. Rodzą się z radością i wszystko, co ich otacza, powinno im również dawać radość.

Niemniej jednak wasze kuchnie zyskały największą sławę na świecie. Jak myślisz

Prawdopodobnie dlatego, że są niezwykle funkcjonalne. Sam uwielbiam gotować i chcę, aby wszystko, czego potrzebujesz, było zawsze pod ręką. Lubię to w moich kuchniach i ludziach, którzy je kupują. Kuchnia z jadalnią jest najważniejszą częścią każdego domu, a kiedy jest wypełniona aromatem świeżego chleba, przypraw, wina, dobrej pieczeni lub ciasta, możesz mieć pewność, że w tej rodzinie zawsze panuje spokój i porządek.

Okazuje się, że kuchnia jest kamieniem węgielnym relacji rodzinnych?

W pewnym sensie tak. Nie bez powodu istnieje wyrażenie „dom”. Od czasów starożytnych cała rodzina zbierała się w palenisku, aby zjeść posiłek. W dzisiejszych czasach niewiele się zmieniło, pomimo postępu technologicznego. Jestem tylko pewien, że w tych domach, w których jest pięknie, przytulnie i smacznie, nie ma rozwodów i głównych kłótni.

Twoje meble z kategorii bardzo drogich i może dotyczyć raczej dóbr luksusowych niż podstawowych potrzeb. Co z tymi, którzy nie mogą sobie pozwolić na zestaw kuchenny od Marka Wilkinsona? Przygotowujesz się do rozwodu?

Nie ma mowy Nie ma go w moich słuchawkach. Po prostu każda osoba musi spróbować zobaczyć otaczające ją piękno i napełnić go swoim życiem. W tym sensie jestem tylko asystentem, przewodnikiem, jeśli chcesz. Jeśli chodzi o cenę, tak, nasze meble nie są tanie, ponieważ do ich produkcji zaangażowanych jest wiele pracy fizycznej, wykorzystuje się rzadkie i cenne gatunki drewna, które należy sprowadzać z różnych części świata. A następnie nie produkujemy dużych ilości, a wszystko, co dzieje się prawie na indywidualne zamówienia, z definicji nie może być tanie.

Czy wśród Twoich klientów są klienci z Rosji?

Tak, a jest ich dużo. Jako mistrz cieszę się, że imigranci z Rosji nabywają moje dzieła. Więc twoi ludzie czują i widzą coś, tak jak ja.

Mark, dzięki za rozmowę. Do zobaczenia w Dubaju.

Ja też dziękuję I nie zapomnij życzyć swoim czytelnikom Szczęśliwego Nowego Roku i Wesołych Świąt.

Obejrzyj wideo: Mark Wilkinson Rain Acoustic (Kwiecień 2024).