Na granicy fantazji

KARL LAGERFELD MA NIEKTÓRE NAZWAŁO HAUTE COUTURE „RZECZYWISTOŚĆ MARZENIA” I NAJBARDZIEJ SAMOEKSPRESYJNĄ PROJEKTANTÓW BEZ HANDLU. OSTATNI TYDZIEŃ WYSOKIEJ MODY NIE BYŁ WYJĄTKIEM.

Tekst: Dariga Masenova

Chanel

W tym roku Grand Palais zamienił się w ogromne terrarium Chanel z bujną roślinnością i 300 kwiatami wykonanymi z papieru i drewna. Najważniejszym punktem programu była suknia ślubna, na której 15 osób pracowało przez ponad miesiąc, a eksperci uznali ją za prawdziwe estetyczne wakacje z ręcznie robionych kwiatów i piór. Nawiasem mówiąc, fakt, że House ma ponad 1000 anonimowych klientów, którzy kupują sukienki haute couture, sprawia, że ​​kolekcja jest jeszcze bardziej efemeryczna. Sądząc po nacisku na wygląd w ciągu dnia, widownia Chanel jest znacznie młodsza.

Atelier versace

Atelier Versace zaprezentował zupełnie inną modę. Przedstawienie Domu Włoskiego było bardziej zwięzłe, podobnie jak obrazy, które stworzył. Nie były skomplikowane przez układanki, ale zrobiły żywe wrażenie. Długie, „opływowe” sukienki, dopasowane do sylwetki, wyraziste dekolty, otwarte ramiona i biodra. Kluczem do oceny tego show są bogate kolory i same kroje, które według Donatelli Versace są „tworzone bez jednej prostej linii”.

Buchra jarrar

Jeśli dla niektórych projektantów haute couture jest sposobem na oswojenie ich bujnej wyobraźni, to projektantka Buchra Jarrar bez wątpienia osiągnęła perfekcję. Na swoim pokazie połączyła nieprzyzwoite, wykorzystując tradycyjnie drogie materiały do ​​kolekcji, przetworzone specjalną techniką z winylem - uzyskano zupełnie nowe, niezwykłe tekstury.

Armani prive

Giorgio Armani był również zainspirowany zielonym ogrodem, ale nacisk położono na florę Dalekiego Wschodu. Eleganckie kobiece sylwetki - nic więcej! - jakby unosił się na podium, po obu stronach którego górowały smukłe drzewa bambusowe. Faktura nagich materiałów, która lekko migotała, podkreślała lekkość kolekcji. Obrazy modeli Armani Prive zostały ozdobione starannie ułożonymi końskimi ogonami i dużymi akcesoriami.

Valentino

Kolejnym programem, całkowicie nasyconym wzniosłymi uczuciami, był program Pierpaolo Piccioli i Marii Grazii Curie, którzy stworzyli niesamowitą kolekcję couture dla Valentino. Tym razem włoski duet zainspirowany został twórczością Marca Chagalla - autora delikatnych, marzycielskich płócien. Modelki przypominały piękne rosyjskie księżniczki unoszące się na wybiegu w długich kamizelkach obszytych futrem i ozdobionych haftem, sukienkami koszulowymi i eleganckimi sukienkami.

Victor i Rolf

Głównym motywem kolekcji haute couture duńskiego duetu Victor & Rolf była natura. Krajobrazy Van Gogha w kwiatowe nadruki były rzutowane na białe tło mini-sukienek dla lalek. Wolumetryczne sylwetki A dopełniły słomkowe kapelusze. Kwiaty graficzne w kolekcji Van Gogh Girls tuż przy wybiegu zamieniły się w prawdziwe rośliny 3D, „ożywające” na ramionach modelek i stające się jednym z ogromnymi nakryciami głowy. Tkaniny zostały specjalnie potraktowane woskiem przez duńską firmę VLISCO.

Christian Dior

Występ belgijskiego mistrza Rafa Simonsa dla Christiana Diora okazał się jeszcze bardziej futurystyczny, świeży, zupełnie inny niż wszystko. Dokładna grafika, warstwy paytok, koronki i tiulu były skomplikowane przez kontrastujące kolory i jasne botki. Doprawił efekt muzycznego serialu „kameleon mody” Davida Bowiego. Futuryzm i psychodelia przeplatane stylem lat 50., 60. i 70. - to koktajl, który Simons zaprezentował fanom Diora.

Maison Margiela

Głównym wydarzeniem 2015 roku w świecie mody był powrót kontrowersyjnego, ale szalenie utalentowanego projektanta Johna Galliano. Jego debiutancka kolekcja dla Maison Margiela House rozpoczęła się promocją #MargielaMonday w mediach społecznościowych, a zakończyła interesującą symbiozą galyańskiego blasku i śmieci z nutą surowego belgijskiego dekonstruktywizmu Margelli.

Giambattista valli

Obrazy księżniczek zostały również umiejętnie stworzone przez couturiera Giambattistę Valli dla armii fanów czekających od niego z sezonu na sezon na „kwiaty i błyski koloru”. Jednak tym razem inspiracją dla Wally był styl Coco Chanel - niezmienne połączenie czerni i bieli oraz miniaturowych czarnych kokardek z voila, które Mademoiselle uwielbiała. Oprócz tego Valley zastosował dla siebie niezwykły krój: swobodną linię talii i puszyste spódnice w kolorze pianki.

Elie Saab

Jednak libańska kreatorka Elie Saab została królem niematerialnych, niebiańskich i wyrafinowanych strojów wieczorowych. Poświęcił kolekcję swojej matce, ojczystemu Bejrucie i jego naturze. Saab jest jednym z niewielu projektantów, którzy pomimo mody na androgynię, nadal śpiewają kobiecą urodę.

Wybieg modeli przypominał wiosenne kwitnienie i nawiązywał do natury. High Fashion Week zabrał widzów na świat na granicy fantazji i ogólnie przyjętych norm. Najbardziej uderzające pokazy - krajobrazy Wangogian Victora i Rolfa, wieczór w ogrodzie Chanel, bambusowe łodygi na migoczących szatach Armani Prive, bunt koncepcji Diora i ponownie Galliano - pozostawiły szczególny posmak. Zobaczmy, czy naturalne motywy odnoszą sukces komercyjny.

Obejrzyj wideo: Młodzieńcza fantazja NOKAUT NA DZIŚ (Może 2024).