Moskwa i Moskale

Więzi przyjaźni i współpracy między Emiratami a Rosją z roku na rok stają się coraz silniejsze. Zostało to potwierdzone niedawnym otwarciem nowego hotelu o nazwie Moscow Hotel w Dubaju przy ulicy Al Maktoum. Nazwa hotelu to nie Paryż ani Nowy Jork, ale Biały Kamień ...

To wydarzenie stało się przełomowe również dlatego, że hotel o tej samej nazwie w stolicy Rosji jest obecnie w trakcie przebudowy. Jego imiennik z Dubaju oczywiście nie stanie się „tymczasowy”, ale trzeba przyznać, że w tym ...

Uroczyste otwarcie odbyło się uroczyście z tradycyjnym odcięciem czerwonej wstążki. Uczestniczyła w nim oficjalna delegacja rządu moskiewskiego, której przewodniczył zastępca burmistrza Pan Ordzhonikidze. Joseph Nikolaevich jest dobrze znany profesjonalistom z branży turystycznej: nadzoruje stosunki międzynarodowe, przemysł hotelowy, turystykę i hazard w rządzie Moskwy. Rozmawialiśmy z nim o podobieństwach i różnicach między Dubajem a Moskwą, o perspektywach realizacji wspólnych projektów w różnych dziedzinach oraz o boomie budowlanym, który ogarnął oba miasta.

„Wierzę - powiedział Joseph Nikolaevich - że emirat Dubaju jest pod wieloma względami bardzo podobny do Moskwy. Oba miasta aktywnie rozwijają działalność hotelarską. W stanie, który szanuje siebie, turystyka powinna zawsze wznosić się na nowy poziom, który pociągnie także inne branże: hotelarską, gastronomiczną i lekki przemysł, usługi, transport, komunikacja i tak dalej.

W związku z tym bardzo ważna staje się kwestia szkolenia personelu. Do tej pory przemysł bardziej „pracochłonny” niż turystyka i nie można sobie wyobrazić. Zwróć uwagę, ile pracowników jest wymaganych, aby obsłużyć jednego klienta w hotelu, powiedzmy, klasa 4-5 gwiazdek. Przy normalnym rozwoju branży jest to minimum osiem osób na gościa! Teraz wyobraź sobie, ilu specjalistów trzeba w tym celu przeszkolić. Okazuje się więc, że cała armia ludzi jest bezpośrednio zależna od priorytetów wybranych przez kraj. Jeśli nagle ktoś zdecyduje się ograniczyć rozwój branży turystycznej i hotelarskiej, co zrobią profesjonalne pokojówki, administratorzy i kelnerzy? ”

Joseph Nikolaevich szczególnie zauważył rozwój turystyki i sektora hotelarskiego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. „Jesteśmy bardzo zadowoleni” - powiedział - „tyle nowych hoteli buduje się co roku w Dubaju. To jest naprawdę świetne. Tak więc rząd Dubaju jest, po pierwsze, pewny tych prognoz, które przewidują wzrost liczby turystów z różnych krajów o wiele milionów dolarów do 2015 r., a po drugie, 100% ufa tym inwestorom, którzy biorą udział we wszystkich projektach budowlanych w kraju.

Na przykład w Moskwie do 2010 r. Planuje się budowę około 250 hoteli zaprojektowanych na 100 tysięcy łóżek. Niestety, rząd metropolitalny ma znacznie więcej problemów i obiektywnych trudności. Rozwój historycznego centrum Moskwy, w którym oczywiście chcieliby się zatrzymać nasi goście, jest trudny ze względu na ogromną liczbę zabytków kultury i historii. Inwestycje są przyciągane z wielką trudnością, a jeśli jest deponent, często pojawia się pytanie o zaufanie.

Byłem bardzo zadowolony z jazdy wzdłuż wybrzeża Jumeirah od hotelu Burj Al Arab do Le Meridien Mina Seyahi. Szczerze, dobrze zrobione Dubaju! Nie mogą sobie pozwolić na budowanie domów wzdłuż najpiękniejszej plaży w mieście; nie zabierają przyszłym pokoleniom swojego kraju bogactwa, które należy do wszystkich bez wyjątku, a nie do kogoś samego.

Dziś w Moskwie działamy bardzo lekkomyślnie: skoro mieszkania opłaca się znacznie szybciej niż hotele, najlepsze działki podane są na mieszkania, a hotele budujemy „na podwórku”.

Jakie są podobieństwa między Dubajem a Moskwą? „Fakt, że przedstawiciele 130 narodowości mieszkają w Dubaju, a prawie 140 mieszka w Moskwie,” powiedział Ordzhonikidze. „Jedyna różnica polega na tym, że naprawdę powstało tutaj kosmopolityczne społeczeństwo, w którym wszyscy się szanują, dla inwestorów z wszystkie kraje, istnieją przejrzyste granice z sąsiadującymi państwami, infrastruktura się rozwija, a my nawet nie możemy tego zrozumieć z „obcokrajowcami” z sąsiednich krajów.

Niestety, nie możemy również kompetentnie zarządzać pieniędzmi, które Rosja ma. W końcu fundusze, którymi dysponuje teraz ten kraj, mogą nigdy nie istnieć. Możemy po prostu pływać w złocie, ale kiedy siedzi „wujek za granicą”. I naprawdę możesz nauczyć się od Emirates, jak i gdzie umieścić własne i przyciągnięte fundusze, aby kraj rozkwitł.

A jeśli Rosja zacznie rozwijać własną infrastrukturę finansowania, zostaną zbudowane hotele, których nie będziemy mieć i nie będzie nigdzie indziej na świecie. A przemysł turystyczny w końcu będzie w pełni działać. W końcu mamy na to wszystkie możliwości: rozrywkę i rekreację, ekoturystykę, rozwój uzdrowisk balneologicznych i uzdrowisk. Rosja ma znacznie więcej zalet - muzea, teatry, galerie sztuki i unikalne pomniki przyrody. I to nie tylko w Moskwie i Petersburgu. Nasz kraj jest ogromny. Konieczne jest prawidłowe reklamowanie i promowanie tego wszystkiego, nie szczędząc środków i wysiłku, jak robią to inne kraje. A wyniki nie będą długo czekać. ”

Posłowie Józef Nikołajewicz powiedział, że podczas takich podróży i spotkań na najwyższym poziomie zdobywa się znaczne doświadczenie w komunikacji i wzajemnym zrozumieniu. „Zdaliśmy sobie sprawę, że dziś w Dubaju wiele uwagi poświęca się rosyjskim biznesmenom i inwestorom. To bardzo miłe. Wygląda na to, że wasza praca nad publikacją rosyjskojęzycznego magazynu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ma w tym duży udział” - podsumował naszą rozmowę.

Moskale odeszli. Hotel w Moskwie pozostał ... A jeśli kiedykolwiek poczujesz ból i żal dla swojej Ojczyzny, idź na ulicę Al-Maktoum, gdzie przywitają cię „moskiewskie okna z nieuchwytnym światłem”.

Wywiad przeprowadziła Irina Iwanowa

Obejrzyj wideo: Marsz na Moskwę 1610 (Może 2024).